[BLOG]Lucky555/IF - Dziennik treningowy [foty: 22, 60]

15.03.2014 r.

DT

Trening poszedł lepiej niż ostatnio. Być może dlatego, że ciężary większe. Na wiosłowaniu dorzuciłem kg, żeby nie było Jeść zacząłem późno, bo trening trochę później. Potem wieczorne wyjście na miasto i powrót ok. 24, więc trochę przesunąłem okno o 2h. Na mieście grzecznie, jedynie cola zero ;) Zrobiłem sobie małe zakupy jeśli chodzi o napoje, wszystko oczywiście "zero",

Trening:
Przysiad 5x (45,55,65,70,75)
WL (25,30,35,40,45)
Wiosłowanie (30,40,50,60,65)
Pompki na poręczach 3x (10,10,10)
Przedramiona 2x
Łydki 2x

Dieta:14:30-24:00

Dieta:

16.03.2014 r.

DNT

Dziś się mierzyłem z rana, pas dalej na poziomie 91 cm. Waga 81,6 kg. Od jutra zwiększam kcal o 100 kcal. W DNT i DT w postaci węgli. Dzisiaj końcowa dieta nie tak jak chciałem, spowodowane było to robieniem placków bananowo - truskawkowych. Nie wiedzieć czemu rozwalały się na patelni, przypalały (a kupiłem niedawno specjalną do naleśników, więc tym bardziej nie wiedziałem o co chodzi). Później wpadłem na genialny pomysł wsadzenia reszty ciasta do gofrownicy...co z niej wyszło sami zobaczycie Potem stłukł mi się talerz, ogólnie dzień genialny Zrobiłem sobie dzisiaj chipsy z cukinii jako drobna przekąska. Niskokaloryczna i smaczna, potem będę próbował robić z szynki z kurczaka. Jak wyjdzie smaczna to wrzucę przepis. Kto czyta wpisy zauważył gofry, od jakiegoś czasu czyhałem, żeby zabrać z domu gofrownicy i robić zdrowe gofry. Fajny sposób na podbicie węgli, bo wbrew pozorom nie jest to takie proste i przyjemne dla mnie. Przynajmniej w wersji zdrowszej

Dieta:13-21

gofrownica niezła :D

20 minut się męczyłem, żeby ją odczyścić :D na szczęście już jest gitarka :D w sumie gofry fajna sprawa, owsiane nie są jakoś moje ulubione, ale w postaci gofra wchodzi szybko i z sosem karmelowym Walden Farma smacznie ;)

Szama i zapasy napojów wyglądają impunjąco

Dzięki Saida ;) Z tego co wiem brakuje mi jeszcze napoju niegazowanego Orange z Kauflanda, ale nie było ;D Fakt faktem narazie moim faworytem jest Apple, ale nie próbowałem MultiFruit, bo Lemon Lime średniawka. Nie samą wodą człowiek żyje Chociaż jak patrzę na te ceny, czyli 99 groszy, to czuje się teraz jak amator tanich napojów brakuje tylko wyskokowych Ostatnio jakoś bardziej mi się chce gotować i robić coś fajnego.

Obciążenie w przypadku wiosłowania x2. Taki progres to ja rozumiem

Gdzie kupujesz te napoje bezkaloryczne? Ja prawdę mówiąc to tylko colę piłem do tej pory, ale mam smaki na inne smaki

Akurat ten zestaw co mam to wszystko z Kauflanda. Cena jest śmieszna, bo 2 litrowy napój kosztuje 0,99 zł, a energetyk light za litra 2 zł. W smaku narazie wygrywa dla mnie jabłkowy niegazowany, naprawdę niezły. Lemon lime wypiłem szklankę i bez szału, a multifruita jeszcze nie ruszyłem. Nie chce wszystkich naraz, bo wyjdzie, że wypije wszystko w 4 dni :D

Kauflanda akurat niestety nie mam nigdzie w pobliżu