Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
nie wiem,nie sprawdzałem
ostatnio jak robiłem badania to właśnie chciałem t3,t4 i wit.d - ale nie zrobili mi
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
juz dopisałem część
może po 24 znajdę chwile to dokończę wsio - jeśli nie padnę na ryj po dziś spałem 3h może,i to jeszcze przerywany co godzinę
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
6532
Napisanych postów
62335
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778039
Myślałem, że jak przyjmujesz wit d w takich dawkach to badasz jej poziom na bieżąco, ale spoko wierze, że czuwasz nad wszystkim forma bardzo dobra i progres jest również świetny zaglądam z partyzanta
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
wierz mi że liczyłem na to że jak pójdę na badania to zrobią mi co chce
a tych kilku ważnych mi nie zleciła niestety
tez jestem ciekaw jak u mnie sytuacja wygląda,choć już kilka tygodni odstawiłem wit.D
biorę ją bardziej cyklicznie
kilka miechów ON
kilka OFF
choć teraz jest pora właśnie aby ja brać,myślę bardziej aby profilaktycznie chodzić na solarkę raz w tygodniu,
nie chce narzekać jak mi źle,bo każdemu źle - ale źle jeśli chodzi o pogodę
ja jestem dzieckiem słońca,mogę leżeć pól dnia i się prażyć
a tutaj?
w lato jest 20-23st. kilka dni słońca bez chmur i deszczu,a stany pod depresyjne nie trudno,a na pewno na samopoczucie taka pogoda pozytywnego wpływu nie ma
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
raz na jakiś czas,dla podładowanie akumulatorków,zwłaszcza w okresie jesień-zima,jak najbardziej
raz w tygodniu te 5-8minu nikomu chyba krzywdy nie zrobiło
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
3
Napisanych postów
1666
Wiek
30 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
11412
Osobiscie nigdy nie bylem na solarium ,ale wlasnie od jakiegos czasu zastanawiam sie czy nie zaczac chodzic moze raz w tygodniu tym bardziej ze jestem blady jak smierc :P
Szacuny
6532
Napisanych postów
62335
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778039
solaros
wierz mi że liczyłem na to że jak pójdę na badania to zrobią mi co chce
a tych kilku ważnych mi nie zleciła niestety
tez jestem ciekaw jak u mnie sytuacja wygląda,choć już kilka tygodni odstawiłem wit.D
biorę ją bardziej cyklicznie
kilka miechów ON
kilka OFF
choć teraz jest pora właśnie aby ja brać,myślę bardziej aby profilaktycznie chodzić na solarkę raz w tygodniu,
nie chce narzekać jak mi źle,bo każdemu źle - ale źle jeśli chodzi o pogodę
ja jestem dzieckiem słońca,mogę leżeć pól dnia i się prażyć
a tutaj?
w lato jest 20-23st. kilka dni słońca bez chmur i deszczu,a stany pod depresyjne nie trudno,a na pewno na samopoczucie taka pogoda pozytywnego wpływu nie ma
ja zdecydowanie lepiej się czuję jak podbiłem poziom wit D choć ja miałem poziom po badaniach żenujący ale po podbiciu czuję efekty w samopoczuciu. Nie łapię kiepskich nastrojów od pogody choć ona działa na mnie znacznie i ogólnie lepsze samopoczucie, a co najważniejsze początki dnia wstaje lekko i bez problemów odkąd poziom wit D wskoczył na właściwe tory i badam regularnie. Widzę też korelacje z poziomem teścia po podwyższeniu poziomu wit D.
Niestety za wszystkie badania gotóweczka z własnej kieszeni bo inaczej się nie doprosisz
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!