SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja ze 105kg - podsumowanie str. 170

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 231572

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
13/11 (DT, plecy i biceps)
Dieta:
Bilans dnia 2,523kcal/189B/112T/186W
Śniadanie: 2 jajka na cebuli smażone na Pam + pół grahamki z pomidorem i papryką: 291kcal/17B/18T/16W
Drugi: „leczo na redukcję”: papryka, pomidor, dynia i kurak przysmażony na oliwie: 226kcal/20B/12T/9W
Obiad: duszona wieprzowina z kaszą i warzywami: 766kcal/35B/47T/51W
Czwarty: scitec isolat 30g z mlekiem
Kolacja: placki ziemniaczane pieczone w piekarniku z potrawką z indyka.... mniam!

Trochę za dużo kcal, ale w normie. Poza tym, wczoraj miałem za mało więc się zbilansowało
Sprawdzałem kwestię węgli na kolację z faftaq i wg niego nie ma z tym problemu (a nawet przeciwnie). Co do chleba to on nie poleca ze względu na domieszkę mąki pszennej, więc w przyszłości kombinował tylko z grubo-mielonymi. Chleb musi w diecie zostać!




Suplementacja:
Gold Omega-3 (2kaps),
Vitamin & miner mega caps
Odżywka białkowa scitec (2x30g).
Spalacz: Scorch Man (2x3cap).
Błonnik Fiber Fittness: 1x7g

Trening:
Rozgrzewka: 6min ćwiczeń gibkościowo-wymachowych (pajacyki, wymachy, skłony, skręty etc). Bieżnia zajęta.
Trening siłowy wg rozpiski. Rekord w MC (95kg w ostatnim powtórzeniu) i myślę, że w listopadzie jeszcze pęknie 100. To pierwszy raz kiedy podniosłem w MC więcej niż ważę, więc jakaś tam bariera już pękła.
Dalej robię opuszczania – jest lepiej, ale dalej tragicznie. Nie widać jeszcze żadnych możliwości żebym mógł się podciągnąć.
Reszta ćwiczeń bez rekordów. Powtórzyłem ostatnie wyniki w ostatniej serii. Rozkład trochę poprawiłem (tak, żeby zawsze był progres w ciężarze).

Koniec treningu to standard czyli interwały, ale tym razem 30min (printscreen 2): wejście 7min w tempie 10.5 km/h potem 12 min interwałów (6.3 km/h na przemian z 15-16 km/h). Ostatnie 8 min to bieg w tempie 10-12 km/h. Zwiększam prędkości, żeby wchodzić na wyższe bmp co jest bardzo obiecujące jeżeli chodzi o budowanie formy biegowej. Problem jest taki, że bieganie w tempie 16 km/h to już jest problem na bieżni (chałas masakryczny i utrudniona praca z pulpitem). Musiałem kupić dodatkowy monitor serca do suunto i kupiłem „dual” co jest o tyle fajne, że mogę obserwować bmp również na komputerze na bieżni

Mocno czuję klatkę po wtorkowym treningu. Dobrze. Dzisiaj jeszcze trening nóg i naramiennych.














Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-11-14 07:41:50

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Marcel skąd Ty wiesz że masz te 3/2/1 w zapasie powtórzenia? czemu nie robisz na maksa danym ciężarem?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Gwid
Marcel skąd Ty wiesz że masz te 3/2/1 w zapasie powtórzenia? czemu nie robisz na maksa danym ciężarem?

To dobrze, że nie robi na maksa. Jak potrafisz zrobić ostatnie powtórzenie na 100% technicznie, to znaczy, że naprawdę nie jest to Twoje ostatnie powtórzenie. Fajny i dobry zwyczaj kończyć przed odmową mięśniową.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
MaGor to dobrze wytłumaczył. Ten zapas to jest kwestia doświadczenia z danym ćwiczeniem. Pierwszy próby pozwalają na ocenę odnośnie maksymalnych możliwości. Nie wiem oczywiście ze 100% pewnością czy miałem 3 czy 4 zapasu, ale to nie o to chodzi.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
nie jestem strażnikiem poprawnej techniki bo dopiero się uczę ale to wygląda tak jak byś sam celowo zakładał sobie łańcuchy bo nie zmuszasz mięśni do większego wysiłku. a co by było gdybyś robił wszystkie powtórzenia w 100% poprawną techniką bez zapasu? taki paradoks powstaje wg mnie

takie podejście wg mnie ma sens jak ktoś nie ma dostępu do siłowni i sprzętu ciężkiego kalibru z możliwą asekuracją.

wiem, że tutaj spotykają się dwa światopoglądy czy lepiej wziąć więcej czy mniej ale lepiej technicznie. co do mniejszych grup mięśniowych to częściowo popieram stanowisko Magora ale przy dużych grupach to szkoda czasu wg mnie.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Słucham się SneS w zakresie treningu. RafalRRRR też chyba ma to samo podejście aplikowane. Na moim poziomie (mikrym) zdaje to egzamin więc narazie nie będę kombinował. Dzięki za opinię.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dobrze Marcel robisz. Myślę, że jesteś jedną z mądrzej ćwiczących osób. Serio. Nie przeginasz bagiety, ani w jedną, ani w drugą stroną. Z miską trochę sobie popuszczasz, ale masz swoje wiarygodne powody.

Gwid - ja wierzę w teorię, że sukces tkwi w głowie. Jak nauczysz swoją głowę przegrywać (ćwiczenie do odmowy), to ona zawsze będzie gotowa do kapitulacji. A jak ona się podda, to cała reszta też. Inaczej mówiąc: skończ serię zanim poczujesz, że ona skończyła z Tobą. To naprawdę działa. Mierzenie jakości treningu bólem i domsami to masochizm. Trzeba czuć, że "wchodzi". Musisz wychodzi z treningu z poczuciem godności i mocy, a nie wypełzać i błagać o jak najszybszy powrót do domu

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
No to najwidoczniej stoimy po przeciwnych stronach barykady w tym temacie
Moja głowa mi mówi - spróbuj jeszcze raz, to mięśnie się poddają przeważnie - obranie stanowiska, że nie dopuszczam do siebie myśli o porażce ani nie sprawdzenie gdzie jest ta granica w rzeczywistości spowoduje że kiedyś napotkasz przeszkodę którą wirtualnie umysłem przeskoczysz ale fizyczni już nie.
Jedną z głównych zasad motywacji jest " nie bój się ponosić porażki". Odpowiem ci kwestionując Twoja wiarę w swoje możliwości za pomocą cytatu Mohameda Ali "To brak wiary w siebie sprawia, że ludzie boją się po­dej­mo­wać wyzwania. Ja w siebie wierzę"

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Ale domsy też mam . W tym tygodniu w szczególności.

Zaufałem SneS jeżeli chodzi o trening siłowy i dopóki jest progres (a jest ewidentnie co widać chociażby po zwiększającej się sile) to nie będę kombinował i się jakoś specjalnie nadymał. Też wrzucę cytat! "If it ain't broke, don't fix it!"

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12136 Napisanych postów 30547 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131050
Marcel_197
Ale domsy też mam . W tym tygodniu w szczególności.

Zaufałem SneS jeżeli chodzi o trening siłowy i dopóki jest progres (a jest ewidentnie co widać chociażby po zwiększającej się sile) to nie będę kombinował i się jakoś specjalnie nadymał. Też wrzucę cytat! "If it ain't broke, don't fix it!"

Wszystkie teorie treningowe potwierdzają takie podejście.
Do pewnego stopnia rozwoju nie jest konieczne dochodzenie do upadku mięśniowego. Potem nawet przekroczenie tej granicy nie wystarcza!
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

NABÓR - MEGA TEST HI TEC ZESTAW MASOWY

Następny temat

Dziennik treningowy - Dador

WHEY premium