W Scenie spam najlepszy mamy, słabych tutaj nie wpuszczamy!

ja się rozciągam z 2-3 razy w tygodniu teraz po 5-10 minut i spokojnie mogę kopać na głowę ,(muszę tylko zrobić po 1 wymachu w bok na kazdą nogę ,żeby mi strzeliło i jest git :D

Mi też coś chrupie ale w prawej nodze. Tak przeskakuje a potem jest już dobrze. Frontalnie i okrężnie to mogę wysoko kopać, gorzej z bocznymi. Muszę coś z tym zrobić

Opierasz kopyto jedno na czymś, może być stół albo drabinki i robisz skręt na podporowej i z powrotem, wkręcasz biodro i wszystko co trzeba robisz jak do kopnięcia tylko noga ciągle w górze, i tak kilka razy. A drugie to stajesz prz drabinkach, łapiesz się, podporową dajesz równolegle do ściany, jajami w stronę drabinek też, lecisz kopiącą nogą co szczebelek robiąc kopnięcie samym piszczelem, tylko w kolanie nogę zginasz. zaczynasz nisko, co kopnięcie szczebelek do góry, osiągasz maksimum to kopiesz z dziesięć razy i z powrotem na dół po szczebelku. Można nogę zaczepiać od drabinki jak się ma wyprostowaną, kopać powolutku. Ogólnie bardzo przydaje się ćwiczyć mięśnie które nogę podnoszą całą w biodrach.

Side kicki wysoko trudno się kopie, moim zdaniem boczne są najtrudniejsze technicznie z wszystkich podstawowtcg kopnięć.

to masz to co ja Puar ,kiedyś miałem gorzej ,bo mi tak jakby ''latało'' i było w ch** nieprzyjemne.

ja po treningu nóg

1.zejście do palców
2.zejście do jednej i drugiej nogi po 30 sekund stopa cała na podłożu
3.zejście do jednei i drugiej po 30 sec palce do góry
.4 zejście do jednei i drugiej kolanem do przodu
5. Szpagat turecki z podporem rękami
6. zejście do przodu z tej pozycji
7.powrót i prztrzymanie
8. ze szpagatu zejście od razu do Max. Rozkroku
9.rozciąganie do środka i do obu nóg
10.z max rozkroku przejście do motylka czy jak to się nazywała to na siedząco dociskanie kolan do podłoża.

i tyle

k***a j**ać kondychę, robię siłę bo mnie rakhu cisnął żem słabiak

w chacie ogarnę coś żeby się porozciągać. to z wkręcaniem biodra czasami robiłem tego drugiego raczej nie mam gdzie, bo na salce nie mamy drabinek ;/ takie rozciąganie w siadzie czy w rozkroku ze skłonami srodek/lewa/prawa pomagają przy kopaniu?
musze kopanie poprawić, bo nawet przy kimś wyższym jak middle kicka kopie to jakoś tak nijako to wygląda, mocno do tyłu się musze odchywlić przez co mniej stabilna pozycja się robi. chciałbym, żeby to bardziej swobodnie wchodziło
Kondi specem od kopania jesteś to doradź coś jeszcze co by kopać HK jak mirek :D

Ćwiczenia to wiem jakie robić na sajd kika. Ciekawe tylko że bardziej opornie to idzie niż przy innych kopnięciach. Taka jest po prostu anatomia

No pochylanie do nóg pomaga. Dobre jest też jak kolega ci unosi nogę do góry i masz maksymalnie biodra wkręcone, wypchnięte do przodu i obrócone w dół jak przy opadającym okrężnym. No i wymachy są dobre na wszystkie strony. Ruchy okrężne różne, wszystko co Ci zwiększa ruchomość w biodrach.
I przej**ane ćwiczenie ale dobre. Klękasz z nogami szeroko, łydki równolegle, starasz się jak najbardziej rozszerzyc nogi i zjechać jajami do ziemi. A teraz uwaga Cofasz dupę jak najbardziej do tyłu tak żeby prawie usiąść I najlepiej ale jest to prawie niewykonalne bez olbrzymiego samozaparcia ruszać się w przód prawie do leżenia i w tył. Boli jak sk***ysyn, warto na czymś miękkim robić bo gniecie w kolana. Ogólnie nienawidzę tego ćwiczenia Ale dobre jest. Ja jakoś zarąbiście wysoko nie kopię sam ale na głowę swojego wzrostu bez problemu, a te 180cm mam jednak. No i ćwiczyć przywodziciele, w końcu one unoszą nam nogę. Więc stawać na jednej nodze, unosić i trzymać jak najdłużej jak najwyżej.