Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1027
Jak zwiększyć wytrzymałość nadgarstków? Mam niby w planie piątek, raz w tygodniu uginanie ze sztangą, trzy serie lajtowo, ale jak próbowałem wyciskać 65kg (a jak na mnie dla mnie to dużo), to czułem w nadgarstku ból. Rozumiem, że mógłbym zmienić kąt pod jakim wyciskam, ale za dużo się naoglądałem gości z połamanymi żebrami i przyciśniętymi szczękami, którym się sztanga wymsknęła mimo chwytu zamkniętego, przez zbyt słaby kciuk.
Edit:
Podsumowując: co zrobić, żeby mieć żelazne nadgarstki, niebolące, i nie męczące się? Tak samo przy MC mam, że prędzej otwiera się uchwyt (brak siły w dłoni) niż męczą plecy, a potem siły na trzymanie sztangi mi do szrugsów nie starcza. Ściskacz? I jeśli tak, to w który dzień to wstawić? Może być z treningiem klaty, tricepsa i barków? I w jakiś inny dzień 'nietreningowy'?
Zmieniony przez - SmallBear w dniu 2013-05-02 10:50:59
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Być może łapiesz za wąsko albo robisz łychę z nadgarstków.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
33
Napisanych postów
2517
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
23489
Obstawiam opcję nr 2, u mnie na siłowni 3/4 ćwiczących tak wykrzywia nadgary przy wyciskaniu, że boli od samego patrzenia. Może wrzuć jakiś filmik jak wyciskasz?
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1027
Musiałbym znaleźć kogoś, kto by mnie sfilmował. Ale jeśli miał bym opisać to, w jaki sposób trzymam sztangę, to jest to coś jak przy przysiadzie ze sztangą z przodu (to wykrzywianie do tyłu, z tym że przy wyciskaniu uchwyt mam z całej siły zamknięty)... Tzn, sztanga naciska całym ciężarem ciągnąc nadgarstek w dół. Podejrzewam, że to ta łycha. We wtorek spróbuję i dam znać.
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
663
Arnold w latach swojej świetności miał niesamowite proporcje jeżeli chodzi o talię która miała bodajże 84 cm obwodu. Czy to geny czy jakieś magiczne ćwiczenia wykonywane przez Arniego spowodowały taki a nie inny wygląd i rozmiar talii i brzucha - swoją drogą współcześni kulturyści brzuchy mają przeokropne, to chyba od koksów?
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Każdy kulturysta w tamtych czasach miał wąską talię
Aktualni mistrzowie mają przerośnięte narządy wewnętrzne od....wiadomo czego.Oprócz tego poszli mocno z masą do przodu,a więc i talia musiała się powiększyć.Wyobrażasz sobie jakby wyglądał Coleman z talią Arnolda? Komicznie.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
SmallBear
Musiałbym znaleźć kogoś, kto by mnie sfilmował. Ale jeśli miał bym opisać to, w jaki sposób trzymam sztangę, to jest to coś jak przy przysiadzie ze sztangą z przodu (to wykrzywianie do tyłu, z tym że przy wyciskaniu uchwyt mam z całej siły zamknięty)... Tzn, sztanga naciska całym ciężarem ciągnąc nadgarstek w dół. Podejrzewam, że to ta łycha. We wtorek spróbuję i dam znać.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Paszber
Ronnie wiesz coś więcej na temat tych ćwiczeń wymyślonych przez Gironde nazywanych "vaccuming" ?
Są to w jakimś stopniu izometryczne ćwiczenia które miały wzmacniać ścianę brzuszną-dokładnie mięsień poprzeczny,który ochrania narządy wewnętrzne i trzyma tam wszystko w "ryzach".Dzięki temu brzuch jest bardziej zwarty i płaski.
Jednakże-z całym szacunkiem dla Girodny-imho nie ma sensu stosować tych ćwiczeń,jeżeli w planie mamy wielostawowce wykonywane bez pasa + ewentualnie bezpośrednie izolacje na mięśnie brzucha.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
286
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
7517
Czytałem na paru różnych stronach, że przysiad ze sztangą (nieważne czy wykonywany dobrze technicznie, czy nie) demoluje stawy kolanowe i po latach okaże się jak bardzo. Czy to prawda?