Trzymam michę, wszystko z parowara, kura z warzywami, jajka, trochę wędliny, chleb pełnoziarnisty, jogurt z płatkami owsianymi i suszonymi owocami, na kolacje tylko caseina przed snem. Ostatnio jak liczylem moje posiłki wyszlo ok 2700 kalorii dziennie, 320g białka, 130g węgli i 60g tłuszczu na dobę. BCAA rano, przed treningiem i po treningu. Witaminy centrum + Omega 3 codziennie. Ryż tylko w 1 posiłku (lub makaron pełnoziarnisty) w pozostałych posiłkach tylko kurczak z warzywami + łyzka oliwy z oliwek bo suche. Trzymam tak od 3 miesięcy.
Przez 2 miesiące robilem treningi lekkie FBW na wdrożenie się; z michą tak sobie było.
2 miesiące potem cieższe FBW z duża ilością ćwiczeń i dużej intensywności - cały czas bez cardio. Micha juz lepiej.
2 miesiące teraz robie split 4x w tygodniu + 1 dzień cardio. 10 min cardio przed treningiem i 20 min po kazdym treningu dosc intensywnie (ok 140 puls utrzymuję) plus 1 dzien pojawiam się tylko na 45 min rowerka.
W sumie 6 miesięcy treningów. Wiek 27 lat.
Jaka sylwetka, jak widać, sam juz nie wiem czy masować i być juz szerszy niż wyższy, czy redukować. Waga to 92 kg przy wzroście 180 ;/ bieda. Co dalej robić bo się gubię trochę? Klata zawsze cieżko szła, jak widac.
Bedę wdzięczny za konstruktywną krytykę. Bez osobistych wycieczek.
Nie zwracajcie uwagi na dziwne tło, akurat mam dobre światło i duże lustro w takim pomieszczeniu a nie innym ;).
Zmieniony przez - Unta w dniu 2013-04-11 21:24:12
Zmieniony przez - Unta w dniu 2013-04-11 21:24:44
Zmieniony przez - Unta w dniu 2013-04-11 21:37:12