Widzę są prośby o zdjęcia, wkleję jutro rano, zrobię sobie na czczo, ale nie liczcie na nic super, bo moja sylwetka jest godna pożałowania (dopiero co schudłem 15kg, spadki mięśniowe, obwisła skóra itp. ja to dopiero zacznę rosnąć). No a teraz konkrety
Trening
Po raz kolejny podrygi podciągania - dziś już nawet raz się podciągnąłem jest progres . Zaszalałem z nogami dzisiaj dla odmiany, po treningu zrobiłem 40 minut mocnego rozciągania, ponieważ dążę do szpagatu i jest coraz lepiej, muszę przyznać.
Dziś postawiłem na maksymalne wykorzystanie mięśni:
NOGI przysiad z wyskokiem 3s+po ostatniej serii szybkie dobicie prostowaniem na maszynie, żuraw 3s+po 3 serii szybkie dobicie uginaniem na maszynie, 2s wykroków
PLECY wiosłowanie sztangielką 2s, seria łączona ściąganie wyciągu górnego+cable row 1s
KLATKA wyciskanie hantli na skosie w górę supinacją 4s+po ostatniej szybkie dobicie rozpiętkami
BARKI wiosłowanie sztangą łamaną wąsko nachwytem w opadzie 4s - polecam! Świetnie czuć tył barków i trochę wchodzi w najszersze!
TRICEPS pompki na poręczach 4x max
BICEPS modlitewnik sztanga łamana 3s
BRZUCHY wzniosy bioder w podporze 3s, spięcia tułowia 3s, skłony boczne 3s, dobicie allahem 1s
Dieta
Bardzo zadowolony z dietki dziś jestem ;)