clown się zabiera za ćwiczenia- metoda Lafaya

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują,że dzisiaj nie będzie treningu. Rozkłada mnie choroba i mimo,że podczas przeziębień sobie ćwiczyłem teraz wolę nie ryzykować. Choć znając mnie jeszcze wszystko może się zmienić i do tej 15stej się rozmyślę i poćwiczę;) Ale wydaje mi się,ze lepiej zakończyć ten X poziom bez jednego treningu i do poniedziałku się podleczyć. Ehhh sam nie wiem

Organizm walczy z chorobą więc nie dokładaj mu uszkodzeń mięśni ;)

06.11.2012
Poziom XI
Sesja 1

L = 23/20 ( 43 )
Q = 10/10/10 ( 30 ) // 50 cm
O = 20/16 ( 36 )
P = 20/20 ( 40 )
G = 30/30 ( 60 )
B = 25/14 ( 39 )
J1= 20/20 ( 40 )
A6= 20/18 ( 38 )
A7= 15/13 ( 28 )
J = 20/20/20 ( 60 )
H = 25/25 ( 50 )
K2= 9/8 ( 17 ) //47 cm
K1= 6 //43
K = 1/2 = /11/11/11/11 ( 44 ) //podpórka 24 cm
R = 10/10/10 ( 30 )
N1= 15/15 ( 30 )
M = 13/13 ( 26 )

Pierwszy trening na tyn poziomie i pierwszy po weekendzie z grypą. Niedoleczona do końca ale nosiło mnie strasznie bez treningów. Organiizm po chorobie troszkę osłabiony co przełożyło się na trening. W B całkowicie zabrakło mocy. Mam nadzieję,że chwilowo
No i teraz jem posiłek po treningowy. Kompletnie nie chce mi się go jeść no i zaraz kima. Nocne treningi nie są dla mnie ;)

jakie tam nocne, na poczatku jak zaczynalem wlasnie o takiej porze trenowalem

Zmieniony przez - gsmt w dniu 2012-11-06 23:37:29

Wiesz 9 miechów ćwiczenia zaczynałem punkt 15:00 i przyzwyczajenie swoje robi. Teraz będzie zupełnie inaczej. Dwie zmiany w robocie i jeden tydzień ćwiczenie nockami,a w drugim z rana. Druga opcja mnie bardziej martwi bo nie wiem jak rozwiązać kwestię posiłku przed treningowego.

Zmieniony przez - clown w dniu 2012-11-06 23:40:53

Połowy ćwiczeń nie ogarniam :)
" Druga opcja mnie bardziej martwi bo nie wiem jak rozwiązać kwestię posiłku przed treningowego. "
Zależy o której idziesz do roboty. Można zjeść lekkie śniadanko ,po godzinie/półtorej przedtreningowy i dymać na trening.

11.08.2012
Poziom XI
Sesja 2

I8= 23/20/20/20 ( 83 )
C3= 20/16/12/12/12/10 ( 82 )
I1= 8/8/7 ( 23 )
I4= 10/9 ( 19 )
I5= 9/7 ( 16 )
I6= 15/15/15 ( 45 )
E7= 13/13/13 lewa i prawa noga ( 39 )
F = 16/16/16/16 ( 64 )

Horror na drążku

Lapson1 o godzinie 11:15 muszę wyjść z domu. Powiedzmy,że wstanę o 7. Trening niech trwa te 1.30 godziny z hakiem ale zaraz po przebudzeniu nie będę ćwiczył więc może być tak,że od poniedziałku treningi tylko w nocy ;/

sesja z drążkiem jest fajna :D co nie Clown? sam powiedz że miły horror, ja tam zawsze z niecierpliwością czekałem na 2 sesja z drążkiem

Dla mnie nie jest:D ja nie cierpię ćwiczyć na drążku,a uwielbiam pompkowe więc druga sesja mnie średnio cieszy ;)

10.11.2012
Poziom XI
Sesja 1

L = 25/22 ( 47 ) +4
Q = 12/12/12 ( 34 ) +6// 50 cm
O = 22/18 ( 40 ) +4
P = 25/25 ( 50 ) +10
G = 35/35 ( 70 ) +10
B = 30/15 ( 45 ) +6
J1= 23/23 ( 46 ) +6
A6= 22/20( 42 ) +4
A7= 17/15 ( 32) +4
J1 = 22/20/20 ( 62 )
H = 30/27 ( 57 ) +7
K2= 10/9 ( 19 ) +2//47 cm
K1= 7 +1 //43 cm
K = 1/2 = /12/12/12/12 ( 48 ) +4 //podpórka 24 cm
R = 11/11/11 ( 33 ) +3
N1= 16/16 ( 32 ) +2
M = 14/14 ( 28 ) +2