POJEDYNCZE PYTANIA VOL. 11

Kirian110

mam pytanie.. jesli dziennie mam dostarczyc dajmy ok 200 gieta bialka, to moge zjesc z pol kilo piersi z kurczaka na raz (wtedy bedzie ok. 100 g ) ? Bo mam tak dzien rozlozony ze trudno mi dostarczac posilki co pare godzin, zazwyczaj wpierniczam 3 na raz :D. Oczywiscie pytam o samo bialko, wegle itp tez dostarcze.

Jak inaczej nie dasz rady to musisz tak zrobic, ew. czasami jakia odzywka bialkowa

czy dieta ckd ma sens na bilansie dodatnim przy budowaniu masy mięśniowej( chodzo o jak najmniejsze nabieranie fatu )

Niespecjalnie. Byłbym daleki od tego, by komukolwiek proponować opieranie masy na diecie ketogennej, już pomijając fakt, ze wielu osobm jedynie wydaje sie, ze potrafia ja odpowiednio skomponowac

Natomiast rotacja węgli - jak najbardziej.

Tutaj sie zgadzam calkowicie z toba Skerx, inaczej sprawa ma sie jesli w tygodniu beda powiedzmy 2-3 dni LC, reszta natomiast HC, a tak wlasnie mam w planie zrobic. Wtedy w ciagu tygodnia jednak bilans bedzie na plus, robiac pol na pol wyjdziesz na zero tak jak piszesz.

dziii

czy dieta ckd ma sens na bilansie dodatnim przy budowaniu masy mięśniowej( chodzo o jak najmniejsze nabieranie fatu )

CKD to system dietetyczno treningowy. Przy dodatkim bilansie kcal mija sie z celem. Poczytaj do low carb na mase lub dodaj aeroby w trakcie budowania masy miesniowej.

Poczytałem trochę o diecie Carb Cycling i ułożyłem coś takiego
HC jest w dni gdy robię fbw
MC jest w dni gdy mam trening mt
LC gdy mam wolne

Przejdzie czy coś poprawić? Warzyw nie wliczałem. Mam 182 cm wzrostu i ważę 76 kg.

Załóż osobny temat. Ten jest od pojedynczych pytan, a nie analizy jadlospisu.

jak wyglada sprawa przejścia z długiej redukcji na budowanie masy jakie działania zrobić oby nie zlać się tłuszcze tzn w jak najmnijeszym stopniu pewnie bez aero się nie da tak ?
aero z rana wchodzi tylko wgrę po sniadaniu i to po jakim czasie ?

Aeroby jak najbardziej z 2-3 razy w tyg. Stopniowo zwiekszaj weglowodany lub tluszcze w diecie. Aeroby nie musza byc akurat z rana.

Ostatnio przeczytałem że już jeden źle dobrany posiłek tzn. zawierający więcej kalorii niz możemy przyjąć odłoży się nam w postaci tłuszczyku.. Jak ,biorąc to stwierdzenie powyżej za prawdę rozłożyć kaloryczność posiłków w ciągu dnia? mniej więcej po równo ? Jak ustalać skład komponowanych posiłków.. w sensie ile maksymalnie węgli przyjmować w jednym posiłku? Czy mając np 400g węgli do spożycia rozłożyć to mniej więcej po równo na 5 posiłków po równo? Czy w przed i po treningowym a także w sniadaniu dać więcej w stosunku do reszty dnia?