Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
najważniejsze będzie właściwe wykonanie ćwiczeń- możesz zaczać nawet klasycznie od sztangi na prostej, potem sztanga lub sztangielki na skosie do góry, wycisk ściskający, brama.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
2
Napisanych postów
157
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3781
na technice i napieciu miesa zawsze najbardziej sie skupiam ;). Bramy niestety nie mam u siebie, na siłce mam tylko jeden wyciag. dobry pomysl z tym wyciskiem ściskajacym. Za parę dni ułoże plan i wrzucę na forum do ewentualnego skorygowania. Dzieki za pomoc ;)
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Jakieś wymagania są,to oczywiste.
Zbudowane podstawy siłowe jak i masowe,odpowiednia technika,odpowiednia dieta...itd
Bo u początkującego lub osoby która kaleczy technicznie każde z siłowych liftów to jak rzucanie się z motyką na słońce...
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
145
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1737
Coś w tym stylu? WAGA MINIMUM 80 KG PRZYSIAD MIN. 150 KG (górna część uda poniżej kolana) WYCISKANIE LEŻĄC M.IN. 110 KG MARTWY CIĄG MINIMUM 170 KG MINIMALNY STAŻ NA SIŁOWNI (TRENING Z PRZYSIADAMI I MC!!!) 1.5 ROKU regularnych treningów.
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Jeszcze oceń relanie swój wygląd,czy zbudowane masz podstawy masowe..
Czy dieta jest na odpowiednim poziomie.
Jeżeli tak-nie widzę przeciwwskazań.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
145
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1737
To co pisałem to nie są moje wyniku. Nie ma co kadzić moje są słabsze i ważę dosyć mało daleko mi do stosunku waga = połowa wzrostu, różnych kombinacji próbowałem dieta nawet 4300kcal i nie szło tłuszczem się zalewałem a dieta była dobra i mimo, że jestem chudej budowy. Teraz go w większości zrzuciłem i na 180cm rano całkowicie pusty ważę zaledwie 76kg a trenuję już ponad 4 lata i załamka mnie bierze jak widzę innych, którzy rosną bez diety i konkretnego planu. Mimo tego, że jestem takim leszczem to podjąłbym się takiego treningu, zupełnie inny bodziec niż dotychczas może by coś poszło wreszcie, ryzyko może się opłaci. Co o tym sądzisz.
Pozdrawiam serdecznie
Zmieniony przez - wweraw w dniu 2012-08-29 12:18:55
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
No ja śmiem twierdzić że plan nie dla ciebie.
Przy tej wadze i wynikach nie ma zastojów.Jeżeli coś nie idzie-albo kaleczysz technikę albo dieta leży.Innej opcji nie ma
Możemy się zagłębiać w problemy hormonalne,wady postawy..itd.
Ale Imho u ciebie leży coś z 2 ww. rzeczy.
Po co rzucać się na takiego treningowego molocha skoro nie wypracowałeś podstaw? Uważasz że nagle pójdziesz do przodu na tej metodyce,mimo tego że błędy będą nadal powielane?
Opisz dokładniej swój progres na przestrzeni ostatnich miesięcy.Całe ciało stoi czy może któraś partia?
Rosłeś ale przestałeś? Czy nie rośniesz od ładnych paru miesięcy?
Znajdziemy przyczynę stagnacji i ułożymy nowy program.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
apokalipsa
Ciornyy
wweraw
ronie220
