PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU JAKO SPORT CZ.2

Świetny wynik Mariusz jestem na prawdę pod wielkim wrażeniem, co prawda nigdy nie robiłem muscle ponieważ w domu mój drążek nie jest do tego przystosowany i nie mam możliwości technicznych, ale po obejrzeniu twojego filmiku narobiłem sobie niezłego smaka więc chyba coś wykombinuję na podwórku i spróbuje swoich sił, ale jak na razie jak już pisałem wcześniej priorytetem są dla mnie zawody w Garwolinie, więc dopiero po nich zacznę coś działać bo do Ustronia i Międzyzdrojów mam za daleko więc mnie nie będzie!!!

Krzysiek-jak tam idą treningi? Jakie techniki stosujesz i ile robisz serii? Ciekawy jestem jak to łączysz z MMA?

Tak jak wcześniej wspomniałem drążek trenuje co drugi dzień, choć mnie korci jestem coraz bardziej od niego uzależniony. Robię 7 serii wyciskając max ile mogę te 7 serii robię w czasie 1h, potem do tego dorzucam jeszcze pompki na specjalnych poręczach- na pewno wiesz o jakie mi chodzi, i jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to robię to - nie mam jakiegoś ściśle ułożonego planu, nie lubię się ograniczać i zakładać coś z góry. Trening pod kątem MMA robię na drugi dzień ponieważ gdybym chciał robic w tym samym dniu co drążek czasu by mi brakło ponieważ na MMA poświęcam jakieś 2h co drugi dzień oczywiście a wcześniej jeszcze biegałem ok 5km codziennie co miesiąc aby poprawić kondycję, teraz od biegania zrobiłem sobie przerwę, robię mase ćwiczeń rozciągających, ale również ABS aby wzmocnić mięśnie brzucha i nie tylko, wiedzę czerpe z różnych filmików więc treningi staram się coraz to bardziej urozmajcać i rozbudowywać ;)

Dzięki za ciepłe słowo chłopy.
Powiem wam tyle ze to juz były moje ostatnie rekordy w filmach. Teraz zostal mi tylko jeden plan ,,podciąganie'', czyli przygotowanie się do zawodów w Ustroniu i Miendzyzdrojach.

Po Garwolinie koniecznie musicie spróbować Muscle ups.

Krzysiek-to ogólnie masz sporo treningów.Ja już bym chyba nie dał rady pogodzić treningów pod MMA z treningiem pod drążek,bo wiem jakie te MMA jest wyczerpujące :)

Mariusz-jak tak dalej forma dopisze,to w Ustroniu szykuj się na podium :)

No Łukasz nie ukrywam, ale w podciąganiu jest teraz jeszcze lepiej.
Jak bym miał w Ustroniu taką formę jaką mam teraz to może te 3 miejsce bym jakoś wyksztusił. A za 2 miesiące kto to wie co będzie, ale postaram się utrzymać tą forme, żeby jakoś to było.

Łukasz masz racje MMA kosztuje mnie dużo sil i jest bardzo czasochłonne, zdarzaja

Łukasz masz racje MMA kosztuje mnie dużo sil i jest bardzo czasochłonne, zdarzają się chwile kiedy jestem wyczerpany i brak mi sił na podciąganie, ale wtedy motywuje sie głównie muzyką podczas treningu bez muzy treningu bym chyba nie wytrzymał i byłby on mniej wydajny. Trenuje ostro ponieważ mam duże ambicje i stawiam sobie wysoko poprzeczkę za rok mam w planach pojechać na obóz KSW i przy okazji może wezmę udział w Amatorskim Pucharze KSW, bardzo chciałbym pokazać się publiczności na ringu bądź oktagonie. Jeśli mi nie zabraknie determinacji i będę dalej sukcesywnie trenował jak do tej pory i rozwijał się to wierzę że spełnia się moje marzenia. Drążek tylko przy okazji ale bardzo bym się ucieszył gdyby stał się on oficjalnom dyscypliną sportową

Krzysiek-no to rzeczywiście plany odnośnie MMA masz ambitne.Ja kiedy trenowałem miałem wystartować w ALMMA które regularnie odbywaja się w moim mieście,ale ostatecznie się nie zdecydowałem... :) Co do drążka,to jest duża szansa na jeszcze większy rozwój dyscypliny.Praktycznie od ostatniego roku drążek już zrobił ogromny skok do przodu odnośnie organizowanych imprez,całej oprawy i nagród.Teraz na pewno podniesie się jeszcze poziom rywalizacji,bo coraz więcej zawodników na dobrym poziomie chce rywalizować a zawody są tak fajnie organizowane,że aż chce się przyjeżdzać i rywalizować. :)

Zmieniony przez - lukix w dniu 2012-06-11 09:33:18

Im wyższy poziom będą zawodnicy reprezentować tym większe i lepsze będą nagrody a zainteresowanie tą dyscypliną będzie miejmy nadzieję sukcesywnie rosło ;)