vixen3 / Trzeba w końcu ruszyc z miejsca

3maj sie stary , czkemay an Ciebei po maturce .

j/w powodzenia na maturze i wracaj do żywych

no zdawaj maturke i wracaj :D:D

Dobra, czas na jakąś wiadomośc ode mnie

Cwicze cały czas planem który wstawiłem kilka stron temu. Napisze tylko odnośnie metody pumy w podciąganiu że cały czas działa, ale chyba właśnie mi sie skończył progres i jak nie uda mi sie nic dołożyc przez następne 2 treningi to zmieniam metode.
Na ostatnim treningu zrobiłem serie nachwytem z obciążeniem 10/11,25/12,5/13,75/15kg i wykonałem odpowiednio 4/2,5/2/1/1 powtórzeń.

Dorzuciłem bieganie 2x w tygodniu po ok 5-6km. Dzisiaj przebiegłem 4200 w 20min, biegnąc na 90%.

Co do michy to nie udaje mi sie trzymac dokładnie. Zachowuje ilośc i czas posiłków, ale z resztą różnie bywa.

Chyba mi się troche fałd na brzuchu zmniejszył
Waga: 73 (ale nie miarodajne bo ważyłem sie przed chwilą a nie na czczo) a w grudniu było 74,5 Kvrwa chyba tylko vixen chudnie na masie

A tak na serio to powiedzmy że jestem na rekompie bo fat minimalnie zszedł a sylwetka minimalnie do przodu

Pozdro koksy i ciśnijcie ostro!!!

wrócił wariat no podciąganie ostro dajesz
co do masy to też tak myślę ,bo mam czasami podobnie

no dobrze, że cały czas ciśniesz. Wrzucisz fotki z formy po maturze, to pewnie miazga będzie
chyba też tą metodę wypróbuje. Jak tam plecy rosną od tego podciągania z ciężarem ?

Całkowicie wróce tak jak zapowiadałem dopiero w maju

Z sylwetką nie ma szału, ale przynajmniej się nie cofam a wytrzymałośc i kondycja idzie na +. Jak wrzuce fote w wakacje to pewnie bedzie już suchar jak chvj

Z pleców jestem raczej zadowolony, choc max powtórzeń na drążku mógłby isc troche szybciej do przodu


Sory Panowie ale nie zajrze do was bo nie chce się znowu wciągnąc w przeglądanie dzienników

Zmieniony przez - vixen3 w dniu 2012-03-31 15:38:08

Wesołych Świąt :D
nie wiesz co tracisz :D nasz spam zyskuje na wartości merytorycznej :D

Dzięki wielkie Dex

Wiem że sporo wiedzy o siłce mi pewnie umknie przez ten czas ale postawiłem sobie inny priorytet jeszcze na następnych kilka tygodni
Juz nie mogę się doczekac powrotu

a tak z dziennika to krótka notka:
wywaliłem metode pumy bo pomimo że dało mi to jakiś progres z obciążeniem (na poczatku 5kgx1 pod koniec 15kgx1) to nie przełożyło się na ilośc podciągnięć bez obciażenia na której mi zależało. Wracam do totala

wracaj vix ;] :D,a no jeżeli ta metoda nie działa to próbuj innej :)