MrPapaj-trening,odżywianie,suplementacja..

Przy takich postępach z pewnością do tego dojdziesz Tomku.

Fajne miasteczko.....trzymam kciuki,walcz i nie odpuszczaj.

No jasne Przemek..."tanio skóry nie sprzedam":)Forma zaczyna się robić konkret,także jestem dobrej myśli.

Jedzenie na cały dzień zrobione...teraz lecę na aeroby:)

Papaj daj no jedna miche hehe

ładnie to wygląda ,no i olej lniany też widzę ,polewasz nim ryż czy jak?

Jak tam pewnie w niedziele albo poniedziałek ostatni trening,jak samopoczucie?Waga ?Tylko ciepło się noś ,bo wiesz....licho nie śpiTrochę humoru

Szacunek Papaj ! Ostatnio zacząłem dietką jechać,a wczoraj byłem zmuszony na mały wyjazd więc postanowaiłem zrobić sobie posiłek na drogę... I zimne to takie nie zjadliwe dla mnie,że szok ! Chyba z godzine męczyłem ryż ! Podziwiam !

powodzenia kolego , ty masz chociaż sporo węgli , bo u mnie już lipa a od jutra tylko opakowanie po ryżu będę oglądał..., a co do ciepłych ubrań to faktycznie noś sie ciepło , bo licho nie śpi

Staram się chłopaki nosić ciepło.Chucham i dmucham na siebie teraz.Michał współczuje Ci z tym obcięciem węgli,życzę zdrowia i powodzenia na zawodach.A po zawodach wpadnę do Gdyni na jakiś wspólny trening jak już się najemy:)