MrPapaj-trening,odżywianie,suplementacja..

to są jądra byków

Jabi

Zgadza się Runner,wszystko tak jak napisałeś.Jabi...ale skopane dlatego takie czerwone:)

czyli po prostu są nabrzmiałe, to taki patent kopiesz byka w jaja i one wtedy wydzielają dużo czegoś tam i się robią czerwone, dalej ciach i na surowo lub jakaś obróbka termiczna i jami jami .

hehehahaha duże te jaja

Dzisiaj trening mięśni grzbietu,dwugłowy uda,łydka.
Grzbiet
-ściąganie drążka górnego wyciągu za kark 4x12
-ściąganie wąskiego uchwytu górnego wyciągu do klatki 4x12
-podciąganie hantli w opadzie tułowia na skośnej ławce 4x15
-przyciąganie drążka do brzucha siedząc-szerokim chwytem 4x15
-podciąganie na drążku 4x10

Dwugłowy uda
-martwy ciąga na prostych nogach 4x12
-zginanie podudzi leżąc na ławce 4x15

Łydki
-wspięcia siedząc 4x30
-wspięcia stojąc jednonóż 4x20
-ośle wspięcia z partnerem na plecach 4x15
Trening był strasznie ciężki,było parno więc ciężko się trenowało.Posiłek po treningowy ledwo co zjadłem taki byłem zmasakrowany po treningu.Kolejne posiłki wchodziły już gładko i z dużym zapasem.

Fajne połączenie muszę przetestować

Tomku zauważyłem,że od jakiegoś czasu w ogóle nie wykonujesz ciężkich ruchów złożonych,chodzi mi bardziej o mniejszy zakres powtórzeń.

Osobiście nawet w trakcie budowania masy mięśniowej staram się przynajmniej w jednym ćwiczeniu użyć trochę większych ciężarów i zejść z liczbą powtórzeń do 8.
Zazwyczaj po tych ośmiu ruchach kontynuuje serie poprzez drop seta czy powtórzenia wymuszone z partnerem i suma sumarum wychodzi większy zakres powtórzeń z tym,że mięśnie zostają obciążone dużo większym ciężarem w pierwszej części.
Dużo się czyta wypowiedzi topowych kulturystów,że trzeba również w trakcie redukcji ćwiczyć ze sporym obciążeniem po to aby mięśnie utrzymywały swój rozmiar,nie tracąc go kosztem definicji.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat??

Dawid masz rację,też jestem tego zdania i jak byś dokładnie prześledził mój temat od początku to były tam rozpiski z mniejszą ilością powtórzeń i większą ilością ćwiczeń wielostawowych.Ale jestem tak mocno pokontuzjowany od czasów strongmana,że wolę dmuchać na zimne i nie szaleć zbytnio z ciężarami bo łatwo można zawalić cały okres przygotowań.Poza tym moje mięśnie dużo lepiej reagują na większą ilość powtórzeń.Praktycznie cały poprzedni okres przygotowań był też na bardzo dużej ilości powtórzeń i mimo wszystko mięśnie jakoś tam wyglądały,nie były zbyt płaskie.Ale widzę,że masz bystre oko:) Gratuluję:)

W sumie masz racje, przez lata obciążałeś swoje mięśnie dużymi ciężarami,więc zapewne białe włókna- szybkokurczliwe rozwinąłeś do granic możliwości.
Logiczne jest więc,że teraz musisz skupiać się przede wszystkim na drugim rodzaju włókien mięśniowych czyli czerwonych-wolno kurczliwych.

Podobnie jak Rodney Roller,były ciężarowiec który przeszedł do kulturystyki, na co dzień pracuje z trenerem Oscarem Ardonem ,tym samym który prowadzi Kai'a Green'a.
On równnież zalecił Rodney'owi stosować większy zakres powtórzeń pomiędzy 20-12 i u niego świetnie się to sprawdza.
Z Kai'em Oscar też inaczej pracuje,stosując większe ciężary i często mniejszy zakres powtórzeń, jak widać na każdego co innego działa i co innego się sprawdza.