zgadzam sie. cardio to podstawa. wystarczy spojrzec na kulturystow. chyba kazdy z nich bazuje na cardio.
nie ma co porownywac pro do nas
My nie ladujemy pol tira koxu na rok
nie mowie ze cardio sa zle - bo nie sa zle
komus lepiej podchodzi cardio
niech kreci cardio
ale ile wykrecisz=tyle spalisz
na tym koniec
kropka
hiit,metabolik dziala inaczej
tam podczas spalisz malo
choc dzis podczas 5minut (4interwaly 20/40s) komputerek wskazal -~90kcal
a ile sie spali pozniej to inna sprawa
badania to pokazuje
ale zalezy co jest badane
jesli
wydatek kaloryczny podczas 60minut cardio a 6-10minut hiit'a
nie ma co porownywac
strata fatui - wieksze podczas krotkich sesji hiit!
ale powtorze - zejdziesz z rowerka
chwile poznije spalanie sie skonczy
skonczysz hiit/metabolik - spalanie sie zacznie
ot co
cala filozofia
nie wspominajac o tym ze organizm szybko sie adaptuje do wysilku
wiec cardio po pewnym czasie - taki sam dlugi cardio - przestaje tak oddzialywac jak na poczatku
czy o wiekszym prawdopodobiestwie palenia miecha podczas dlugich sesji cardio
ja rezygnuje z cardio calkowicie na rzecz krotkich treningow interwalowych czy metabolika
zobaczymy jak bedzie
ostatnio krotkie sesje cardio (30-40minut) nic mi nie daly praktycznie
a 60minut to nie mam zamiaru krecic
psychicznie lepije sie czuje nawet podczas 10minut rzezni
niz 60minutowej monotonii
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-04-08 00:05:46