adzik123 / Iść swoją drogą... / Nowy plan - str 205

adzik no i masz za swojeKrawat Cię rozszyfrował

Widzę rwania wróciły do łaski
Musiał być hardcore .

Hihi taka mała prowokacja - za robienie ze mnie jaj że nie trzymam michy

Bo od miesiąca trzymam

Radziu
Ta

Skodzio
Tzn?
Nie dokładam na 15tkach specjalnie dużo

krawat
Buehe
Moja Aga ostatnio mi powiedziała, że nie wyobraża sobie, żebym nie chodził na siłkę bo by ze mną nie wytrzymała, gdyż bym stale o siłowni myślał

demol
Rwania były cały czas przecie
Raz zmieniłem na Ppress, a raz zrobiłem kilka serii wyciskan ale na koncu rwanie
Fajnie wchodzi ćwiczenie, ale cięzko z miejscem na duże cięzary
Zobacze jak to będzie wyglądać w sobote [mam 2jki], jak nie bedzie wiary to moze gdzies poprzesuwam jakieś ławki

Ok ok, świrowałem.

A może dlatego Aga nie wyobraża sobie że miał byś nie chodzić na siłke bo masz czesto gazy od trzymania michy i nie mogła by wytrzymać

joke
pozdto

Progres +5kg z treningu dna trening dla mnie to wymiot %_)

krawat
Ja mam zawsze gazy, niezależnie od tego jak dużo jem

Skodzio
Kiedyś dokładałem po 1,25
Później po 2,5, teraz po 5.

Wszystko z czasem i powoli

Przekonałeś mnie

Mam to samo z dziewczyną, nawet jak chodzę na siłkę to i tak uważa, że za dużo o niej gadam

PS. żeby nie było, że nie śledzę dziennika

Zmieniony przez - tibes w dniu 2010-11-18 21:47:36

adrian widze ze jestes po prostu niepowazny TOTALNIE

ja nie prosze zebys wiecej kasy wydał tylko zebys mniej sie przetrenowaywał

Twoja beznadziejna logika to:

zaplacilem za caly miesiac to bede na silowni od otwarcia do zamkniecia dzien w dzien"


nie spodziewalem sie takiej nadgorliwosci

kurva chlopaku nie wydasz na silownie ani grosza wiecej w tym czasie robiac jak napisalem!!!


nie umiesz se wszytkiego policzyc, nie widzisz ze sukcesu nie mierzy sie tym ile czasu trzymasz hantle w dloni tylko tym ile urosniesz

nie pojmujesz ze na silowni sie niszczy miesnie i nerwy a w domu relaksujac sie i odzywiajac odbudowuje je!




poza tym nawet zeby te Twoje teorie ekonomii treningowej mialy jakies przelozenie na realia, ja mam czyste sumienie olewajac doradzanie komus kto na wstepie nie zastrzegl sobie ze nie zyczy sobie tygodnia przerwy


ja nie rozmawiam nawet o treningu z kims kto np nie chce cwiczc nog , a co dopiero z kims kto jest tak kurefffsko nadgorliwi ze nie zrobise przerwy wtedy gdy jest na to czas

skoro po 3ch tygodniach tego planu nie jestes wypalony to za slabo cwiczyles

a z takimi co za slabo cwiczyli tez nie mam co gadac


myslisz ze zaoszczedzisz kase?
hahaha

a co rok jakies wakacje o obzarstwo kosztujace kase i kosztujace forme, powazny zawodnik na wakacjach trzyma fason i nie biadoli ze na wakacjach wydal kase na karnet kupujac sobie wiekszy brzuch

nie wiem o co chodzi w tej calej sprawie, ale powiem, ze tez mam zawsze gazy
szczegolnie ostatnio jak trzymam miche dokladnie, albo od kaszy jeczmiennej albo od owsianki, ktores z tych, a wy znacie jeszcze jakies produkty wiatropedne?