Minęło bardzo dużo czasu, odkąd ostatni raz widzieliśmy Roelly Winklaara na scenie. Nie ulega wątpliwości, że jest on ulubieńcem fanów, którzy zawsze cieszą się widząc jego sylwetkę. Nigdy nie odniósł zwycięstwa w zawodach Mr. Olympia, a najwyższe miejsce, jakie zdobył to trzecia lokata. W 2018 roku miał jednak powód do dumy, ponieważ zdobył nagrodę publiczności. Niektórzy od dawna mówią, że Winklaar ma predyspozycje do tego, aby osiągnąć lepszy wynik, a może nawet zdobyć statuetkę Sandowa.
Ostatnim razem mieliśmy przyjemność oglądać Winklaara podczas zawodów Yamamoto Pro 2019, które z resztą wygrał. Głównym powodem, dla którego od tamtej pory nie startował, był pozytywny wynik testu na COVID-19, który niestety uniemożliwił mu udział w ubiegłorocznych zawodach Mr. Olympia. Fani tęsknili i zastanawiali się, jak obecnie wygląda jego sylwetka. W ubiegły weekend podczas Emerald Cup 2021 mogliśmy przekonać się czy Roelly nie stracił formy. Na wideo, które zostało udostępnione na Instagramie, widzimy Winklaara podczas krótkiego gościnnego występu. Niestety jakość nagrania nie jest zbyt wysoka, ale nadal można przekonać się, jak jest ogromny. Widać, że nie marnował czasu, kiedy nie był w stanie rywalizować.
Oczywiście należy wziąć pod uwagę, że nie jest to idealna forma startowa, ale z pewnością Roelly ma przeogromną masę, jakiej chyba nigdy u niego nie widzieliśmy. Nie jest jasne, kiedy zobaczymy go na scenie jako zawodnika, ale na pewno wróci do akcji prędzej czy później. Jak oceniacie jego formę? Wstydu chyba nie ma, prawda?
Trudno sobie wyobrazić żeby można być jeszcze większym. Kulturystyka doszła już chyba do kresu możliwości
wiekszym to zle slowo %-) widzialem go kilka razy na zywo, szeroki jest ale to karzel w cholere, zdjecia/filmiki w internecie nie oddaja tego jak on wyglada naprawde a foto pierwsze w tym newsie, to ten azjata musi miec ze 150cm wzrostu... ja mam 193cm i winklaar czubek glowy mial gdzies kolo mojej szyji xD
Podają że ma 1.68 m i poza sezonem 145 kg wagi