uważam, że dałby radę Caina w klinczu kontrolować (jak on by przyciskał go do siatki) a odwrotnie imo Cainowi ciężko byłoby utrzymać Bigfoota w klinczu - ale na 95% do tego nie będzie dążył. W klinczu stawiałbym na przewagę Bigfoota, Reem w 1 rundzie dominował w klinczu, bo miał full paliwa i jest k****sko silny no i klincz ma bardzo dobry a także jest wzrostu Bigfoota - ciekawe na ile by background zapaśniczy dał Cainowi w tym klinczu..
No i czy Bigfoot jest w stanie jakiegoś sweepa wykombinować Cainowi.. BF ma bardzo dobre sweepy - Pudzian o tym gadał nawet, że go jak chciał "przekręcał w tym parterze", ale to Pudzi
, ale Reema już nie mógł więc nie spodziewam się żeby tak szybkiego i świetnego zapaśnika z najlepszą kontrolą na glebie w HW przetoczył a pewnie będzie próbował tylko nawet jak mu się tu uda czy jest w stanie utrzymać Caina w parterze - Lesnarowi uciekł w sekunde - w stójce też Cain ma pewne luki w defensywie, ale Velasquez ma bardzo
twardy łeb i jest bardzo dobrym technicznie strikerem z mocnym uderzeniem.. Największe luki to ma Cain w BJJ, ale ciężko będzie Bigfootowi z kimś takim to wykorzystać, bo SD Cain ma bardzo dobrą.
Coś mi mówi, że Cain posiedzi na tronie jeszcze minimum 2 lata
i dobrze tego mu życzę