Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
49
Napisanych postów
10951
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
73516
też odżywki oceniam też po smaku, może mało fachowe ale jeżeli coś jest niesmaczne(rzecz gustu), czuje się ciężko, dziwnie sie odbija itp. to lipa,(olimp) vitalmaxem sie nigdy nie objadałem, nie oceniam
pozatym odżywki są dla leszczy, wczoraj kupiłem ćwiare świniaka i mam 25 kg. miesa za 170 zł, tani i prosty sposób na mase (i można sobie łeg świni na ścianie powiesić-dekoracja taka)
świnia, krowa,kura a nie białeczka,węgle i inne pierdółki
Zmieniony przez - biliwiget w dniu 2009-12-16 21:09:43
Zmieniony przez - biliwiget w dniu 2009-12-16 21:10:44
Szacuny
15
Napisanych postów
695
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
28933
kvrwa nie nawidze jest swini / aczkolwiek schabowego wcisne zawsze /wolowina kura wszystko byle nie swinia . ostatnio mieszkaly u mnie dziewczyny z tajlandi . kvrwa n on stop swinia dzien w dzien . innego miesa nie jedza . troche przyjiebane byly . znaczy jedna . jak zawsze wolowine jadlem to szla do siebie do pokoju , bo im religia zabrania jest krow .
EDIT
pozatym profil bialko - tluszcz jest zdecydownie korzystniejszy w przypadku wola .
Zmieniony przez - eugeno w dniu 2009-12-17 08:39:23
ziomus polej ,jordan gouda jordan gouda wodna wodna wodna wodna zbliza sie koniec chlodna bomba bomba bomba - k***A ZASNOLEM !
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
923
Vitalmax gainer I - czegoś tak obrzydliwego to nigdy nie piłem, musiałem odsprzedać, bo to była jakas masakra. Od mdłości az bólu głowy dostawałem, tam chyba był sam cukier i barwnik. I nie psioczcie na Olimp, tylko dlatego że polski, przynajmniej trzyma poziom i nie odnotowuje żadnych wpadek.
Szacuny
23
Napisanych postów
3110
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
26608
anittek to ze w badaniach bialka olimp czy ostrowia wykazaly prawie rowne z deklarowaną zawartosć bialka na 100g to jescze nei wszystko. wazne jest z jakieogo surowca jest robione, jaka jakosc
Szacuny
10
Napisanych postów
2313
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
22731
"wazne jest z jakieogo surowca jest robione, jaka jakosc"
wez mi to k*rwa wyjasnij bo ja nie czaje czym moze sie roznic koncentrat bialka serwatki od koncentrata bialka serwatki i nie chodzi mi tu o smak, rozpuszczalnosc itd tylko o dzialanie czyli profil aminokwasowy
Get Big or die trying...ON 7.06-29.08
Project "gym" in progress...
Szacuny
9
Napisanych postów
1791
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38915
panowie wróciłem teraz z włoch .u nich jest taka zajvebista wołowina że szok!!
można ją normalnie dać na grila i zrobić bistek i nie robi się gąbczasta ani nic.masakra,takiego mięska to bym wcisnoł w siebie i 2 kilo dziennie.
jadłem też raz wołowine z krów wysokoalpejskich po 30e za kilo ;/, nazywała się fiorentina ,to szok....rozpływa się w ustach
ta nasza wołówka jak się ją podsmarzy to sie robi jak trampek.trzeba ją poddusić albo zmielić,albo upiec ,rzeby sie nadawała do zjedzenia..