a nie mowilem?
nie bede probowal przekonac Cie do istnienia Boga, dla mnie to jest oczywiste. mozesz Go sobie nazwac jak chcesz - Jezus, Allach, Budda, Jahwe itd. - ale On istnieje. bo skad czlowiek? ewolucja z malpy. skad malpa? dalsza ewolucja. skad w ogole istoty zywe? na to nauka tez ma wytlumaczenie. a skad ziemia? z ewolucji wszechswiata. skad wszechswiat? z tzw. Wielkiego Wybuchu. a skad ten wybuch? z nicosci? skad nicosc???
MOIM zdaniem wiekszosc tzw. "satanistow"/"ateistow" (cudzyslowy to nie przypadek) to po prostu dzieciaki ktore nudza sie w kosciele albo chca cos udowodnic rowiesnikom. mialem w gimnazjum goscia ktory nosil w kieszeni krolicza lapke, krzyz z trzema szostkami (Alu, no offence, ale co masz w nicku...?). ale ludzie smialiby sie z niego nawet gdyby zostal papiezem. maminsynek, anorektyk, a do tego cwaniak, ogolnie z***.
tyle z mojej strony.
Woda, jeszcze przjdziesz wieczorkiem, bedziesz blagal, zebym Ci otworzyl, ale za ten tekst - nie dzisiaj. myslisz ze co, faceci prosza Cie do tanca, szepcza do ucha sprosne rzeczy, a potem odchodza z inna, to juz Ci wszystko wolno?
(ale jestem poyebany...)
Zmieniony przez - buckshot w dniu 2008-11-08 14:11:36