nie no raczej nie, wkońcu tak jest trzymany w aptekach itp. na wszelki wypadek trzymaj w zaciemnionym miejscu. Wogóle to mam programik NASA World Wind prze***any jest korzysta z satelit nasa i można oglądać cały świat a w usa gdzie korzysta z jakiejś lepszej satelity to normalnie widać ulice itp. pentagon se oglądałem. Tasia gdzie mieszkasz? [...]
wypadek, ktos wpadl pod IC, ktorym jechalem przerwa w podrozy, czekanie na prokurature, policje... dobrze, ze zatrzymalismy sie na jakiejs stacji i zlapalem pospieszny
domer, menu kontekstowe i "otworz w nowym oknie" (chyba) ...wypadek na trasie, sprobuj mi dac bana tylko! I nie mow ze tylek ci sie nie podoba bo nie uwierze, a zreszta wyjezdzam na weekend wiec mnie to rybka
[...] że ma taki nawyk, że podczas kłótni grozi żonie nie nabitą bronią, ale nigdy nie miał zamiaru jej zabić, czy zranić. Dlatego śmierć Rolanda powinna zostać uznana za wypadek - ze względu na fakt,że broń była przypadkowo naładowana. Dalsze śledztwo ujawniło świadka, który widział jak syn starszej pary ładował nieszczęsną broń kilka [...]
Keho, Ty głupi Ty...gdzieś był?? podaj mi swój GG-namba pewnie i tak zapomnę napisać, ale na wszelki wypadek będę miał i ocb z mafią '88?? to mój rocznik, też chcę ostatnio moda ma mafie się porobiła, kól Zmieniony przez - wylliam w dniu 2006-01-26 21:42:25
[...] Ty...gdzieś był?? W ROZNYCH MIEJSCACH BYLEM, A W PIATEK NA POGOTOWIU HEHE podaj mi swój GG-namba MASZ W PROFILU ALE, 8746332 pewnie i tak zapomnę napisać, ale na wszelki wypadek będę miał i ocb z mafią '88?? TAJEMNICA to mój rocznik, też chcę NIE ODEMNIE TO ZALEZY, WIEC MASZ SZCZESCIE, MOZE CIE PRZYJMA:d ostatnio moda ma mafie się porobiła, [...]
Cześć, od początku oglądałem twój dziennik, ale teraz postanowiłem coś napisać, bo jestem w podobnej sytuacji. 2 miesiące temu miałem wypadek na motocyklu i rozwaliłem nogę, duuuży krwiak w nodze, naderwany czworogłowy, rozwalone kolano itp. Też zaczynałem studia na AWFie, ale niestety przez ten wypadek musiałem zrezygnować ze studiów. Pytałeś o [...]
Clexane sobie zostaw na wszelki wypadek, chyba że masz D-dimery wysoko ale wątpię. Ja bym zrobił jeszcze jeden upust 300-400ml i po tygodniu morfo, żelazo ferrytyna...
warto dodac ze czasem powodem problemów z erekcją jest prostata szczególnie przy siedzącym trybie zycia/pracy i niewystarczajacym poziomi minerałów w diecie lub lub zły balans mięśni kegla które sa odpowiedzialne za wtłoczenie krwi do prącia i utrzymanie jej w prąciu czasem jest to wynik uszkodzenia prącia przez wypadek lub "powiekszanie penisa"
Lecę, i choćbym się zesrał to się nie poddam :-) Rok temu tydzień przed wypadek i śpiączka mojej mamy, w tym roku 6 tyg przed żółtaczka. Mimo to startowałem, wygrywałem. Więc czy jakaś grypa, kortyzol, czy jakiekolwiek inne g**** teraz może mnie powstrzymać? Oczywiście że nie :-) Za dużo osób we mnie wierzy, a przede wszystkim sam sobie mam coś do [...]
powiadomki padły , wiec na wszelki wypadek muszę się wpisać oczywiście progress zauważalny , komentarz swój dam na koniec bardziej obszerny mam nadzieje,ze juz powiadomki nie beda padały, cos do Twojego tematu czesto sie to zdarza - pewno dlatego,ze wrzucasz tu tyle zdjec z pysznym jedzeniem i moj kompa automatycznie nakazuje mi tu nie wchodzic, [...]
Ja mialem taki powazniejszy wypadek w zeszle wakacje kiedy za bardzo polozylem szosowke - wywrucilem sie i kolanem jechalem po krawezniku. Naszczescie nie naruszylem rzepki i skonczylo sie 30-stoma szwami i nogą w gipsie na cale wakacje Moze nie jest to downhill'owy wypadek ale jednak wypadek Zmieniony przez - Shape_ w dniu 2004-10-09 10:28:17
[...] docenia, że może sobie usiąść normalnie na tyłku %-) A wszystko przez DHB, które niestety trudno zrobić, aby utrzymac stężenie w 1ml. Także DHB zamienione na tren E i korzystam póki co z jednego poślada, ud i barków, dodatkowo grzeje pompke przed każdym strzałem, tak na wszelki wypadek ;-) Także trzymam kciuki, aby na cięciu się nie skończyo ;-)
[...] publicznie jak u mnie w dzienniku to chyba serio trzeba się sprawdzić i ciul. Może w końcu się przekonam ile tak naprawdę jestem wart. Adam ma racje, kit z kasą... za rok to ja już na cmentarzu mogę skończyć albo w szpitalu bo nigdy nic nie wiadomo. jadąc z pracy może coś mnie sprzątnąć i mogę mieć wypadek a ja tylko ciągle za rok i za rok.
A zaraz potem dojdzie nowotwór, wypadek samochodowy, a na koniec spłonę w porzaże, wszystko oczywiście przez saa. Wyjdź gościu już na poważnie, proszę każdego o ignorowanie i nie odnoszenie się do jego postów.