@Kebul - nic z tego, na wszelki wypadek mam słodycze made by me. I akurat biszkopciki migdałowo-batatowe mi takie wyszły smaczne, ze mnie te lody w ogóle nie ruszają:) Dla ciekawskich przepis poniżej. Tylko 3 składniki, roboty 3 minuty (nie licząc gotowania batata czy miksowania migdałów na mąkę). Ingredienti 200 g di batata cotta al vapore 160 g [...]
[...] miałam przyjemność z porannego lasu, wcale nie musiałam co chwilę sobie mówić "jeszcze tylko 1 minuta", "jeszcze tyko do zakrętu" etc. Bardzo mi się to podobało. Na wszelki wypadek po powrocie jeszcze gruszkę porozciągałam i na siłce zrobię podwójne rolowanie. Pierwszy raz biegłam/truchtałam praktycznie cały czas nie dotykając nawet ostatniej [...]
[...] ciepło, żeby pójść do piwnicznej siłki. Na bieganie w sam raz, ale trochę sie po wczorajszym bałam. Dzień po dniu to nie dla moich bioder. No ale szkoda mi było ładnej pogody i poszłam. Swoje zrobiłam i bardzo mnie to cieszy. Gruszka na wszelki wypadek porozciągana. Jeszcze jakaś rolka bedzie. /SFD/2019/6/10/14cb0a4b8b274048af96a9176424a3c9.jpg
[...] na wakacjach!!! Co do ściągania linki wyciągu z góry to mam pewne wątpliwości czy nie lepiej robić 20kg i czuć na 100%, niż 25kg i nie być pewną czym ciągnę... Na wszelki wypadek wczoraj dorobiłam 2 serie z 20kg x12p. ....................................................tydzień 1......................tydzień 2 Narciarz.....................3*10 [...]
[...] 5x moja stara trasa. Najbardziej mi zależało na tym, żeby tętno trzymać nisko i pobiec bez "umierania". Nie do końca się udało. Czekam teraz na biodro - na wszelki wypadek rozciągnęłam gruszkę, wieczorem jeszcze poroluję i jutro bioderko prawdę mi powie. Mam nadzieje, ze się nie odezwie. [...]
[...] Tak jak zdarzało mi się już robić na 3 razy, tak ledwo na dwa pocisnęłam. Zgrzyt. Za to reszta treningu, jakby na zasadzie kompensacji - ładnie poszła. Aha - TRX na wszelki wypadek został w garażu, nie zapakował się sam do torby na siłownię - no jak mógł mi to zrobić?:) Rozrolowałam na końcu dokładnie te giry - jutro powinny być sprawne. [...]
[...] tydzień mikrocyklu, góra. Szłam ze strachem w oczach bo na rozpisce widniało 40kgx3. A ostatnio 37,5kg ledwo na 3 chciało wejść i wydawało się ciężkie. Na wszelki wypadek wczoraj podjadłam i to ww:) Poszło, ale pierwsza próba fail, dopiero w drugiej. I Droga Pani Kierowniczko - coś musimy dostosować w tym planie do mojej chorej głowy - [...]
[...] z możliwością schodzenia do siłki - to pewnie postępy zrobię:) Kebul - szerzej stawać nie będę - nie pasi mi. Na podstawkach sie ślizgałam i czułam niepewnie, na wszelki wypadek próbowałam jeszcze na bosaka - ale też niefajnie. Inna sprawa, ze juz byłam na serio zmęczona. Od 42kg czuję, ze ciężko mi. Z sukcesów melduję, ze w pewnym momencie [...]
Słowo się rzekło - kobyłka u płota. Jak rozumiem, chodziło o przełożenie papieru - jeśli względy estetyczno -akrobatyczne też się liczą - to się jutro poprawię. https://www.youtube.com/watch?v=i3wQN6YjnCc&feature=youtu.be Na wszelki wypadek, gdyby Bziu orzekła, ze jest ok - to Ruski, Szajba i Kabo - strzeżcie się:)
[...] lepiej. Wieczorem machnęłam domową czekoladę z 1/2 kostki masła. Całej nie zjadłam, ale tak 1/5 całości na pewno. Mniam wyszła bo dużo kokosu i śliwek suszonych. Na wszelki wypadek kalorie nie liczone, ale mogłabym to jako cheat meal potraktować bo przez 3 tyg. byłam grzeczna i waga leciała. Dzisiaj home office,to jest szansa, ze mnie tak bardzo [...]
Tsu - no jak? Zabetonowana. Ale zwiałam z kuchni na wszelki wypadek, zaraz po tym jak Wam miskę wrzuciłam:) Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-05-07 12:56:57
[...] wsadziłam. Dzisiaj przemontowałam do drugich butów, docisnęłam wszystko - i klops, nic nie pokazało. Gdzie szukać winnego? Wczoraj miękko resetowałam Garmina na wszelki wypadek, ale jak widać nic nie dało. I jak każda blondynka cieszę się jak mnie gadżety chwalą:) /SFD/2020/5/9/414f2bca7be640239897b7abc9cccf57.jpg [...]
Kawałek pizzy ze szpinakiem, kilka kawałków focacci i krewety w oleju - podjęłam jak najbardziej uczciwe próby skalkulowania kalorii. Na wszelki wypadek juz niczego nie dobijam, bo podejrzanie niegłodna się czuję... /SFD/2020/5/31/609da78c865843f6a38e79701afb8314.jpg
[...] gadzety typu kostka, poduszka - one przybliżają ziemię, trochę oszukujesz - ale dajesz radę utrzymać to rozciągnięcie. To chyba banał co napisałam,ale tak na wszelki wypadek... Zwykle ludzie chcą zrobić szpagat i nie rozumieją ze trzeba posiedzieć w swojej najlepszej wersji szpagatu przez kilka minut, a nie sekund... Pomaga zwinięty [...]
[...] Good, ze chociaż As po wczorajszych występach był prawie aniołem. Nawet ponoć pracę domową zrobił z matmy - ale powiem Wam, ze boję się sprawdzać, żeby mnie coś na wszelki wypadek nie trafiło... Zakładam ze przez pierwszy tydzień w szkole będzie coś robił:) Piwnica - długo czekany trenio z MC. Miał być ogień po przerwie - było męczenie sztangi [...]
[...] Good, ze chociaż As po wczorajszych występach był prawie aniołem. Nawet ponoć pracę domową zrobił z matmy - ale powiem Wam, ze boję się sprawdzać, żeby mnie coś na wszelki wypadek nie trafiło... Zakładam ze przez pierwszy tydzień w szkole będzie coś robił:) Piwnica - długo czekany trenio z MC. Miał być ogień po przerwie - było męczenie sztangi [...]
Paatik od dawna już biegam z gazem pieprzowym, tak na wszelki wypadek. Czasem też z pałką teleskopową, ale ona ciężka i nieporęczna. Nawet teraz jak z kijkami idę to biorę mój mini plecak biegowy, mam tam gaz, chusteczki, telefon i ewentualnie klucze.
Ja się zastanawiałam czy promenada wzdłuż plazy jest plaża czy strefa publiczna....na wszelki wypadek poszłam do lasu. Niestety oświetlonych lasów, parków, ogrodów etc. tez nie mam w okolicy.
BTW co prawda byłam tylko dwa razy ale u nas biegają bez maseczek. Ja też bez. Miałam tylko komin na wszelki wypadek. Może w innych rejonach sprawdzają. U nas pusto
[...] z tym słynnym Włochem co miał kolkę nerkową i go nie chcieli przyjąć w szpitalu bez skierowania. Musiał wyjść na zewnątrz i go karetka przywiozła do szpitala... A na wszelki wypadek rejestracja telef nie działa - cały dzień nikt nie odbierał. Osobiście trzeba się pofatygować. Takze kolowroty straszne mnie czekają. Zmieniony przez - Paatik w dniu [...]