Nie, wyniki nie sa wzorowe jezeli chodzi o tarczyce i cukier. Niemniej jednak cukier moglo Ci wywalic wyzej z roznych powodow i dlatego dla swietego spokoju warto zrobic hemoglobine glikowana jak wyzej. Przy takich wynikach tarczycy warto sie przyjrzec diecie, wspomoc tarczyce suplementacyjnie i dobadac jeszcze raz.
do tarczycy zrobilamby USG i mialaby ja pod kontrla, 2,7 to jednak troche wysoko jak na mlloda dziewczyne, trzeba obserowwac, czy nie bedzie roslo. W komplecie jest niskie FT4, wiec idzie to w strone niedoczynnosci. Glukoza niska bardzo, za niska. Insulina bez dramatu, ale molabybyc mniejsza na czczo.
takie objawy moga wynikac z niedoczynnosci tarczycy plus obserwowalabym czy nie rozsija sie hashimoto, bo to typowe objawy Nie wiem czy jest sens przyjmowac od razu lek, jaki podaje se ludziom po udarach mozgu lub w demencji starczej, ale lekarzem nie jestem
Cześć, wino, najlepiej wytrawne co jakiś czas spoko, ale nie uwzględniaj w bilansie, dopisz do supli \-) bibi, ja bym podbijała węglowodany, przy niedoczynności tarczycy z tego co wiem nie powinno się schodzić poniżej 150g, chociażby kosztem białka, którego patrząc na Twój wzrost masz imo za dużo trochę powodzenia :)
ja po tym jak mi endo potwiedził że miałam rację, poszłam do rodzinnej jej powiedzieć że... no w sumie że nie miała racji. A ona na to tekstem, który w sumie wcześniej znałam od Hery, że w Polsce są zawyżone normy dla tarczycy bo inaczej to wszystkich trzeba byłoby leczyć. Wszędzie indziej są niższe. A dla baby optymalne tsh jest poniżej 2
Corum - nie jest, ale nie można ignorować faktu, że jest zastój pomimo dobrych wyników tarczycy :) niektórzy mogą się redukować na żelkach a inni muszą robić aptekę w kuchni, lajf
kolejna sprawa - mimo że mam podwyższone horony tarczycy to nie mam stwierdzonej niedoczynności, ale ostatnio konsultowałam się z endo i powiedział, ze to moje puchnięcie to właśnie stąd. Tak piszę, bo może coś Ci to da
Bry spam. :-D W temacie siłowni, jak tak czytam te Wasze opowieści to czasem się cieszę, że ćwiczę w piwnicznym zaciszu. %-) Markoto w temacie tarczycy i insulinooporności to pewnie, że się da. Tylko trzeba wiedzieć jak. :-))
z tymi mdłościami na temat słodkiego to uznałam sama siebie za stracony przypadek. Pije teraz ziółka na wsparcie tarczycy, jest taka mieszanka w temacie dla niedoczynnych. Mieszanka obrzydliwa, najgorsza rzecz jaką piłam w życiu... a najgorsza dlatego że ma w składzie lukrecję i jest słodka. Zdzierżyłabym ją w wersji ultra gorzkiej, kwaśną [...]