Nijak. Z doswiadczenia powiem Ci, ze szpagat to troche taki chwyt marketingowy. Maaaasa dobrych fajterow nigdy nie dojdzie do szpagatu pomimo, ze nie ma zadnego problemu z kopaniem na glowe +kilknascie centymetrow wyzej od swojego wzrostu.
Szpagat nie jest potrzebny do kopania na głowe, ale solidne rozciągnięcie bliskie szpagatu jak najbardziej wskazane. Bardziej się przydają rozruszane stawy biodrowe.
Zeby sprostowac jeszcze: Oczywiscie lepiej jest robic szpagat, niz nie robic. Jednak mysle, ze nie powinien byc on celem samym w sobie, a raczej srodkiem sluzacym do osiagniecia innego celu- wysokich, dobrych kopniec.
Rozciagac sie, rozciagac sie i rozciagac sie. http://www.google.pl/search?q=szpagat&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
Jeśli z rozciąganiem jest u Ciebie tak, jak z polską pisownią, to nie dziwne, że nie masz postępów. Albo cos żle robisz, albo pogódź się ze swoim ciałem - nie każdy robi szpagat czy sznurek. W zasadzie najbardziej mogłaby pomóc Ci jakaś instruktorka fitnesu czy innego stretchingu, albo tańca- one są specjalistkami od rozciągania.
do kopania w głowę (na wysokość swojej głowy) szpagat nie jest potrzebny - do szpagatu i sznurka brakuje mi duuużo, a kopać na wysokość swojej głowy mogę
Cierpliwosci kolego. Ćwicz, rozciągaj sie i bedzie dobrze. Tylko nie przesadzaj z rozciąganiem. A do kopania na głowe najważniejsza jest technika a nie szpagat. A taki offtopic: Co to jest ten sznurek?? ( tylko nie piszcie, że głupio pytam )
[...] w PDF-ie. Zresztą noszę się z tym zamiarem już od jakiegoś czasu(mam nawet juz gotowe zdjęcia do tego materiału) czytając ciągle jakieś dziwne programy typu "szpagat w miesiąc" itp. A narazie wrzucam linka do dobrego materiału, niestety obcojęzycznego: http://www.stadion.com/articles.html Zmieniony przez - wwwaldek w dniu [...]
optymalna ilosc to 2-3 dni/tydzien, jesli chcesz sie szybko rozciagnac tutaj jest wszystko opisane: http://akrobatyka.ugu.pl/index.php?go=szpagat/rozciaganie
Ciekawy trener. Wracając do tematu: to też zależy od genetyki. Jeden zrobi szpagat nie wysilając się za bardzo, drugi musi długo na to pracować i ciężko będzie mu to osiągnąć. Popatrz jak efektownie kopie choćby Van Damme - genetyka, 'miękkie' biodra. "Rozbicie bioder" - hmmm, ja tak to nazywam, chodzi o ogólny luz przy kopaniu (biodra [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] szkoła itp. robiłem 2 razy partie ciała na tydzień , czwarty miesiąc planuje zacząć masówkę jedna partia ciała raz na tydzień (przedramie 5 dni ściskacz , brzuch 3 dni) teraz będę ćwiczył 4 dni w tyg. piąty dzień bieg lub pływanie + brzuch ...codziennie na rozgrzewkę skakanka i rozciąganie ( robie szpagat od 8 lat..) dietę właśnie układam
Witam, mój brat ma 19 lat, waży 75 kg i jest dobrze rozciągnięty (szpagat męski itd.) - jaki może uprawiać sport ? Nigdy nie miał do czynienia ze sportami sztuk walki, i czy jest coś sens zaczynać w tym wieku ? Pozdrawiam. trafia mnie coś jak czytam te wasze dylematy , Mamed miał 25-26 jak zaczął trenować , wcześniej 1 w tygodniu czasem jezdził na [...]
Rozgrzewka jest niezbędna bez względu na to, czy robisz szpagat bez większych problemów czy nie :) Przykład: Robisz rozgrzewkę przed wyciskanie na klatkę, wyciskasz 100kg, masz już ten wynik za sobą. Następnym razem już się nie rozgrzewasz przy podejściu do 100kg? :)
no włąsnie do kontuzji...zacznij spokojnie powoli...na wszystko jest czas...ja juz robiłem praktycznie szpagat , rozciagałem sie ok 4-5 miesiecy...cwiczyłem na siłowni , biegałem, trenowałem kickboxing..chcialem wszystko odbijało mi teraz bardzo załuje...lecze sie juz dwa lata , mocno naderwałem miesien przywodziciela podczas meczu z chłopakami( [...]