11.02.2019 Poniedziałek (15 tydzień okresu masowego) Poniedziałek to i pierwszy dzień w pracy po weekendzie :-P Domsy na nogach odczuwalne, samopoczucie jak najbardziej na plus 8-) Mimo wszystko jakoś delikatnie rozdrażniony byłem, bez konkretnego powodu. Brak skupienia i taka nadpobudliwość }:-( Na trening jechałem z wielkim apetytem, gdyż nowy [...]
14.02.2019 Czwartek (15 tydzień okresu masowego) Już wyczekuję weekendu i wyjazdu do trenera, bo jakoś zmęczony już jestem tym tygodniem, mimo iż dzisiaj w pracy znowu dość taki luzik |-) No ale.. musiałem, musiałem wybrać się na romantyczny trening w ten dzień Św. Walentego %-) No i tak poszły plecy z dwójeczkami, tadam: Trening: Plecy + [...]
[...] Jeszcze tylko jutro do roboty i urlop :-D Być może jutro prócz samego biegania wpadnie coś dodatkowego, bo nie wiadomo jak będzie z treningami w Gdańsku, więc lepiej dmuchać na zimne 8-) Do tego fryzjer na czwartek ustawiony, wszystko idzie jak po sznureczku i oby nic się nie wydarzyło niespodziewanego, bo dość mam ekscesów ostatnimi dniami |-)
21.02.2019 Czwartek (16 tydzień okresu masowego) Pierwszy dzień urlopu, wstałem szybko rano, by ogarnąć trening, ale pierw zjadłem posiłek i niesamowicie czułem go na żołądku, mega wzdęty brzuch @-| Do tego ból nogi nie odpuszczał, ale wybrnąłem. Rozgrzewka na rowerku, gdyż tylko w ten sposób nie czułem dyskomfortu {{:-( Trening: Plecy + dwugłowe [...]
22.02.2019 Piątek (16 tydzień okresu masowego) Szybka pobudka z rana i wyjazd do Gdańska 8-) Droga przebiegła mega sprawnie, 6h w samochodzie i na miejscu ;-D W dalszym ciągu nie ustępuje ból nogi, ale jakoś trzeba sobie radzić :-PP Po przyjeździe na miejsce, szybki ogar w hotelu i wio na najbliższą siłownię, a tam.. Trening: Brzuch + klatka + [...]
25.02.2019 Poniedziałek (17 tydzień okresu masowego) Powrót do normalności po weekendowym wypadzie :-D Dziś dzień z bardzo okrojoną kalorycznością, by mniej więcej wyjść na zero, chociaż nie wiem czy przekraczałem swój bilans, ale dla luźniejszej głowy wolałem trochę przyciąć |-) Wolne od pracy, ból nogi dziś tak doskwierał, że aż musiałem wybrać [...]
26.02.2019 Wtorek (17 tydzień okresu masowego) Zgodnie z planem dziś powinny być bareczki, ale nie wiem jak będzie z moją nogą i czy dam radę zrobić w sobotę nogi, stąd też delikatna zmiana - dziś wpada klatka, a barki przeniesione na piątek. Jeśli z nogą nie będzie problemu - w sobotę siady, jeśli natomiast ból dalej będzie doskwierał - atakuję [...]
27.02.2019 Środa (17 tydzień okresu masowego) Jako, iż miałem możliwość zrobienia cardio na czczo, to wpadło 60min na rowerku stacjonarnym 8-) Później zjadłem śniadanie białkowo-tłuszczowe i poleciałem na trening (dodatkowy, którego nie było w planach :-D) Wleciały więc bareczki i brzuch: 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie [...]
28.02.2019 Czwartek (17 tydzień okresu masowego) Z rana wybrałem się na profilaktyczne badania krwi, same podstawy, dziś wieczorem jeszcze powinny być wyniki :-P Później szybki posiłek - naszło mnie, by ryż zamienić sobie na spaghetti i był to świetny wybór, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz czułem ten smak |-) No i na trening! Trening: Plecy + [...]
06.03.2019 Środa (18 tydzień okresu masowego) Mimo, że wczoraj ostatnie posiłki wleciały dość późno i sporo tego żarcia było przez cały dzień, to rano wstałem z takim ssaniem, że o mamo %-) Wleciał posiłek białkowo-tłuszczowy, a potem od razu trening, gdzie poleciały barki 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 8x60kg | [...]
13.03.2019 Środa (19 tydzień okresu masowego) W pracy bajka, dużo kroków, noga praktycznie już nie przeszkadza, więc po, można robić cardio i taki oto trening: 8-) 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 8x60kg | 10x50kg | 10x50kg | 10x50kg | 10x40kg (+obciązenie samej maszyny) 2 Naprzemienne wyciskanie hantli nad głowę [...]
20.03.2019 Środa (20 tydzień okresu masowego) Kolejny dzień, kiedy mało spałem, ale czasem trzeba trochę zaniedbać sen, by z wszystkim się wyrobić. Dziś urodzinowe cardio i trening bareczków 8-) 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 9x60kg | 10x50kg | 10x50kg | 10x50kg | 10x50kg (+obciązenie samej maszyny) 2 Naprzemienne [...]
27.03.2019 Środa (21 tydzień okresu masowego) Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do tych nocek. Czuję się fatalnie, totalnie nie do życia, a treningi robić trzeba |-) 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg | 10x50kg | 10x50kg (+obciązenie samej maszyny) 2 Naprzemienne wyciskanie hantli nad głowę [...]
03.04.2019 Środa (1 tydzień mini cut) Zdecydowanie za mało snu, ale nie potrafię nic z tym zrobić :-? Z rana ogarnąłem wszystkie posiłki, ale jakoś ciężko mi się było zebrać na ten trening, no ale poszłooo.. 60 min cardio na rowerku stacjonarnym, a potem trening barków + delikatnie nogi 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie [...]
10.04.2019 Środa (2 tydzień mini cut) Chęci do treningu z rana brak, ale zebrać się musiałem :-P 60 min cardio na rowerku stacjonarnym, a potem trening barków + delikatnie nogi 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na maszynie Smitha 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg | 10x60kg (+obciązenie samej maszyny) 2 Naprzemienne wyciskanie [...]
17.04.2019 Środa (3 tydzień mini cut) Troszkę mało spania, bo nie całe 6h, więc może stąd też wynikał brak sił podczas treningu, co sprawiło, że dzisiejsze ciężary były ogromnym wyzwaniem i walką. Nie ma co się w sumie dziwić, gdyż uboga kaloryczność + ostre treningi + robota, dają się we znaki :-P 1 Wyciskanie sztangi sprzed klatki nad głowę na [...]
29.04.2019 Poniedziałek (5 tydzień mini cut - stopniowy powrót do budowania masy) Wspólnie z trenerem zdecydowaliśmy, iż sezon wiosenny zostawiamy już za sobą, a przygotowujemy życiówkę na Strzegom :-PP Teraz czeka mnie wyjście z mini cuta i powrót do okresu budowania masy 8-) Trening: LEGS 1 Martwy ciąg na prostych nogach (10x50kg | 10x70kg | [...]
Rewelacja forma, namieszasz mocno nie raz :-)) Dzięki wielkie! Działam dalej ;-D Forma petarda! Dzięki, dzięki, to motywuje! 30.04.2019 Wtorek (5 tydzień mini cut - stopniowy powrót do budowania masy) Tylko 3h snu, bo jakoś po tej nocce nie chciało mi się spać, samopoczucie rewelacyjne, motywacja też, pewnie wpadnie jakaś drzemka wieczorem :-D [...]
01.05.2019 Środa (5 tydzień mini cut - stopniowy powrót do budowania masy) Mało snu, bo po nocce, a na trening trzeba było jechać z rana. Dziś cel - Ruda Śląska, bo wszystko inne w pobliżu pozamykane {{:-( Później jeszcze wstąpiłem do trenera, by się pochwalić i na mały check formy :-D Trening: PUSH 1 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej [...]