Z butelki szybciej się można najeść - to dzieci wolą butlę jak mają do niej dostęp. Nasz jeszcze jest na etapie tego i tego ale już widzę światełko w tunelu ze być może niedługo zostanie sama butla. Poki co dostaje ja systematycznie od tygodnia więc muszę się uzbroić w cierpliwość Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-11-05 13:07:32
Oj tak u nas dwójka niby geny podobne a inne dzieci :P Takie gadanie..l Jakby się dało wyspać na zapas :P No wyspać na zapas się nie da |-) tak samo było mówione z połogiem że taki straszny gorszy niż poród i wogole . A u mnie najgorsze były 2tyg dopóki mi wszystkich szwów nie wyjęli to wtedy czułam że coś mnie tam boli i ciągnie i dopóki nie [...]
[...] bo on by zjadł ale nie chce a ja sie muszę nagimastykowac żeby zjadł coś więcej niż tylko 30ml }:-( także dziś tak straciłam ochotę na trening , że to cud , że poszłam . Dobrze , że więcej dzieci nie planuje bo bym wylądowała w psychiatryku jakbym miała taką dwójkę Zaczęłam już pierwsze wykłady online więc jestem na dobrej drodze do prawka :D
[...] Też mi pokazał jak go nosić . Najgorzej bo ja leworęczna jestem a muszę go podnosić od boku prawa ręka . To napięcie to mi się wydaje , że ma od urodzenia tymbardziej , że dzieci mocno trzymają głowę później a on od samego początku . I od samego początku ciężko mu nóżki było zgiąć . Ale każdy mówił , że nie bo on silny . To teraz wyszło na moje [...]
Marta - tydzień to sobie mozesz dac na te ćwiczenia, ale naprawdę fizjo to fizjo - przepraszam ale to trochę jak kosmetyczka. A neurlog dziecięcy to jednak inna bajka. W życiu takiego maluszka miesiąc zaniedbania moze kosztować potem wiele miesięcy naprawiania. Nawet jak nie planujesz iść - to poszukaj sobie chociaż namiarów na dobrego neurologa. [...]
[...] państwowy w okolicy, a prywatnych mnóstwo. Ceny wysokie, jeszcze od stycznia poszły w górę, ale jest dofinansowanie z miasta, zawsze to trochę taniej choć nadal sporo. No i od stycznia teraz weszło RKO które z założenia ma być właśnie formą dofinansowania do żłobka, ale przyznają dla dzieci w wieku 12-36msc, więc Wy się jeszcze nie łapiecie ;-)
[...] z miasta, zawsze to trochę taniej choć nadal sporo. No i od stycznia teraz weszło RKO które z założenia ma być właśnie formą dofinansowania do żłobka, ale przyznają dla dzieci w wieku 12-36msc, więc Wy się jeszcze nie łapiecie ;-) No rok skończy 22.10 dopiero a ja macierzyński mam do 20.10 więc dopiero i tak będę mogła go zapisać jak [...]
Kuzyna syn chodzi do przedszkola na powietrzu :) nie wiem czy słyszeliście o czymś takim - leśne przedszkole - normalnie dzieci obcują cały czas z naturą, bez względu na pogodę. Mają tylko jakieś namioty, bez ogrzewania, bez niczego, bez prądu- no nic, a nic :-D bawią się patykami i takie tam. I w sumie chodzi tam już 2 lata i kuzyn twierdzi, że [...]
Hesia ja też często łapie infekcję, czasem dzieci mają tylko lekki katar a mnie mocniej rozkłada. Nene fajne takie przedszkole, ale mało jest takich miejsc a do tego rodzice są teraz bardzo rozszczeniowi i potrafią na podstawie zdjęć z placu zabaw zrobić aferę, że było za zimno, za mokro, dziecko źle ubrane i dlaczego wogóle wyszli na zewnątrz. U [...]
U nas jeszcze ludzie mają tendencję do przegrzewania dzieci więc też pewnie stąd większość tak wszystko łapie . Ja staram się swojego tak nie trzymać pod kloszem . W domu nie mamy sterylnie , czasem podłogę myje 2x w tyg bo albo nie mam sił , albo mi się nie chce albo młody ciągle wisi mi przy nodze , nie raz się kąpał w lodowatej wodzie w basenie [...]
Każdy robi tak jak mu najbardziej pasuje :-) Ja żałuję że nie mamy nikogo do pomocy pod ręką, bo wolę dzieci z kimś zostawić i mieć czas na to co lubię, niż się denerwować że nic nie mogę zrobić, nigdzie wyjść itp. Niestety wszyscy mieszkają daleko ;-)
jak każdy pyta się co robiłam przez ostatni rok to mówię , że byłam na macierzyńskim , a też nie każdemu pracodawcy pasuje matka z małym dzieckiem A później zdziwieni wszyscy, że kobiety nie chcą mieć dzieci, albo odwlekają latami
[...] swoje podejscie, kazdy sobie dziala inaczej, jak uwaza, i to jest fajne wlasnie :-) Btw mąż mi pomaga w obowiazkach domowych, ale mam wymagajaca robote na pelen etat a nawet wiecej, wiec widzisz, ktos ma dom i dzieci, ktos ma robote caly dzien, kazdy ma swoje rownie wymagajace obowiazki, nie ma co sie licytowac kto ma lepiej albo gorzej :-)
[...] lubię żadnej presji i wartościowania. I naprawdę ludzie się baaardzo różnią w kwestii potrzeby snu, regeneracji, takich ogólnych możliwości. Moja przyjaciółka potrafi pracować do północy czy pierwszej jak już położy dzieci. Ja bym juz o tej porze po prostu zasnęła twarza na komputerze - niezależnie od.presji zadania bo już to kiedyś testowalam
[...] stwierdziła, że jest jej coraz łatwiej, a chłopaki po prostu przypisali to adaptacji, a nie temu konkretnemu treningowi nóg, który robi Viki. Z tego się zrobiła dyskusja o dzieciach i wieku, która była w ogóle kompletnie od czapy i bez związku z tematem w zasadzie. I tak dopiszę jeszcze globalnie, bo nie tylko tutaj się pojawia taki schemat: [...]
A to nie, u nas nie pytają ile będzie dzieci, tylko z góry informuja, zazwyczaj nie wcześniej niż tydzień przed, że tego dnia czy od wtedy do wtedy żłobek nieczynny.
nie umie tego znaczy wklejac w jedym poscie A w kwestii wieku ....mozg mam mlody jak wiekszosc staruszkow ale metryka juz nie tak przyjazna ale po 40 przestalo mi juz zalezec -przyznaje sie do tej 6 Inna sprawa druga dwojke dzieci mialm pozno (38 i 41) i one mnie skutecznie odmladzaja
[...] nie mialo miejsca) oraz stevii, w efekcie wyladowalo jako posypka do lodow ..co oczywiscie znalazlo sie w rozpisce ruchu brak ...dzisiaj na pewno wcisne ...jednak wakacje dzieci rozwalaja skrupulatnie poukladae plany .ALe najgorsze przede mna ...24 godzinna podroz samochodem do polski oraz dwu tygodniowy kurs..no i kolejne 24 godziny w [...]