Po pracy wpadłem na siłownie
Miało być same aero, ale jak zobaczyłem sprzęt to nie mogłem sobie odmówić
Zrobiłem sobie trening obwodowy, taki szybki.
Po treningu 20 minut na bieżni. Tempo - 8,4km/h.
Komentarze:
Wszystko leciutko, bez żadnego szarpania.
4 szybkie obwody, w zasadzie ćwiczenie jedno po drugim bez przerwy.
Jedyne przerwy to gdy jakiś sprzęt był zajęty.
Np przy klatce - robił wykroki podczas 4tego obwodu więc nie chciało mi się czekać
Gdyby nie chwilówki z zajętym/poszukiwanym sprzętem to trwałoby to z 20minut
Bieżni miało być 30 minut, ale 20 mnie wystarczająco wykończyło
A żeby "miło" zakończyć dzień poszedłem sobie na poczte i wpłaciłem 900zł za szkołe...
Życie jest piękne