SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 170442

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
już widzę banerki - bardzo ładne

mam podobnie za ciasno osadzone. Teraz myje kilka razy dziennie + płyn do płukania + nić dentystyczna. Chodzę co pół roku na kontrolę i w miarę mam spokój z zębami. Ale wcześniej dość często się psuły.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
e tam z błędami nic nie szkodzi

ja w sumie też chleb zwykły jem baaardzo rzadko, tak to tylko razowca

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955



"Nigdy mi nie mów, czego nie zrobię..."

Dzień 203 - 10.10.2010 - NIEDZIELA
(Masa: dzień 7)
DZIEŃ KONKURSOWY NR 34








1. (09:20) 120g owsianych + 30g WPC + 2 marchewki
2. (12:10) żeberka + orzechy + buraczki
3. (15:00) 150g kuraka + 50-100g mielonego z łopatki + marchewka
4. (18:00) krokiety + WPC
5. (20:50) 300g mielonego z łopatki + orzechy
6. (00:00) 150g twarogu + 10g oliwy
---






do śniadania : 2x Gold Omega-3
przed snem : 3x Magne B6
---






DNT.
---






Dzień spędzony w większości w domu, z dietą nie było źle, ale jak widać mama zapakowała mi krokietów kilka to sobie wszamałem z WPC Pycha
Nie no trzeba się ogarnąć, bo wiem że dłuższy luz dietetyczny się u mnie bardzo słabo sprawdza
Nagotowane jest wszystkiego, tym razem zapiekłem sobie karkóweczkę Jutro może cyknę fotkę jak nie zapomnę i jak będę miał w ogóle czas, bo zyebany jutro dzień będzie eh.
Chciałbym znowu wakacje
Także teraz muszę porzadnie ćwiczyć i jeść lepiej żeby były dobre efekty, bo nie chcę znowu być tłuściochem

--


"Słoń - Spłonka (feat. Pyskaty, Młody M)"

"Jesteśmy tymi, którzy za dużo piją i głośno klną
Każdy wers, który wypluję oznacza przedwczesny zgon
To ten szczon, który wbija chvj w popową szmirę
Masz ze mną szanse jak przydrożna dziwka z pędzącym tirem
Dam ci czystą heroinę, to jak śpiew syren wciąga
Produkcje, które osierocą twojego potomka
Jak detonująca spłonka inicjuję eksplozję
Szarlatan podaje ci do ust zatrutą hostię
Ciężki rozyeb, wpjerdalam się na chatę przez balkon
Sieję sajgon jak Christian Bale w American Psycho
Życie jest walką, musisz się bronić zaciekle
By mieć jak najmniejsze straty w wiecznej pogoni za peklem
Witamy w piekle, tu fałsz jest jak zaraza
Yebać to co rząd zakazał, co mówią media i prasa
Wyrażam się chyba jasno, tnę jak rzeźnicki tasak
Jak Biohazard, żyję według własnych zasad
Jak Da Vinci w swoich obrazach operuję kodem
To ten liryczny kanibal z niezaspokojonym głodem
Yebać modę, okrywam scenę żałobną barwą
Ten rap chwyta za gardło jak Albert DeSalvo"

"Jestem sobą i robię swoje - to moje motto
Karykatury sceny przy tym gównie się potną
Robię to dożywotnio synu, aż nie skonam
Mój dom, mój tron, mój flow, moja korona"




--


Ania - a dziękuję
Tia, też pewnie będę musiał częściej na kontrolę chodzić.

Herek - ja to nawet razowca nie jem, bo lubię świeży chleb, a jakbym takiego razowca większego sobie kupił to bym miał na kilka dni powiedzmy i wtedy jest chvjowy
Zresztą ja tam wole owsiane/ryż/makaron


-----

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
no carbon racja z dieta dobrze sie ogranac jak najwczesniej, bo pamietasz jak u mnie było po redukcji miesiac luzu i skonczyło sie jak skonczyło dlatego ty nie popełnij tego samego błedu
ale choc w sumie narazie u ciebie nie ma tragedni z micha ja to co innego bo posiłki w miare trzymałem tylko ze tu wpadło jakies ciastko to jakis placek i efewkty szybko przyszły zauwazalne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
ja dziś sobie wakacje zrobiłem

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955



"Nigdy mi nie mów, czego nie zrobię..."

Dzień 204 - 11.10.2010 - PONIEDZIAŁEK
(Masa: dzień 8)
DZIEŃ KONKURSOWY NR 35








1. (07:50) 120g owsianych + 30g WPC + 2 marchewki
2. (11:20) 120g owsianych + 30g WPC + 2 marchewki
3. (14:40) 300g mielonego z łopatki + 10g orzechów + fasolka
4. (17:50) 250g mielonego z karkówki + 15g orzechów + fasolka
5. (20:40) 4 jajka + cebula + 20g oliwy + marchewka
6. (23:30) 150g twarogu + 10g oliwy
---






do śniadania : 2x Gold Omega-3
przed snem : 3x Magne B6
---






DNT.
---






Posiłek nr2 "zapakowany" do szkoły



Posiłek nr3 - z tym, ze fasolki nie zjadłem aż tyle



---






Mimo że bez treningu to się trochę pieszo ochodziłem jak to bywa w poniedziałki
Dieta wyszła okej, ale zauważyłem że te owsiane z truskawkowym VitaFitem nie sa takie pyszne jak z karmel-ciastko, a z drugiej strony truskawka jest smaczniejsza do picia samą lub z jajkami. Nie no, VitaFit i tak rządzi, ale nie wiem czy nie kupię sobie z 1 paki VitaminShopa niedługo, bo skoro w mieście mieszkam to sobie mogę podejść w każdej chwili
Jutro trening
Siedzę właśnie i dumam jakie ciężary jutro zarzucić, pewnie się nie wyspię w takim wypadku, kvrwa nie było w dzień czasu tego rozpisać, ehh, zyebane poniedziałki...
Ale w środę będzie chyba totalny luzik bo mam tym razem tylko 1 wykład
--


"RPK - Nie do przekreślenia"

"wiesz kim my jesteśmy i o czym te słowa?
RPK załoga zobacz ulicy reprezentant
prawdziwy rap głośniki rozpjerdala
nie przekreśli tego żadna komercyjna fala"




--


MARIAN - najgorsze będą weekendy w domu, bo to zawsze mama chce coś wcisnąć w tygodniu na pewno będe się starał jak najlepiej to wszystko robić, bo w mieszkaniu będę miał to co sobie kupię/ zrobię i nic więcej także pokus raczej nie będzie specjalnie
Właśnie w moim przypadku może być podobnie dlatego nie chcę sobie pozwalać "bo nic się przecież nie stanie" ale jak widać czasem nie wychodzi

Herek - do szkoły zapjerdalać, a nie sie wakacji zachciewa
koniec imprezy, nie ma takiego pisania


-----

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955



"Nigdy mi nie mów, czego nie zrobię..."

Dzień 205 - 12.10.2010 - WTOREK
(Masa: dzień 9)
DZIEŃ KONKURSOWY NR 36








1. (08:00) 25g WPC + 55g orzechów + 2 marchewki
2. (11:30) 150g mixu ryż-kasza + 150g kuraka
** po treningu 50g Leucine Carboplus
3. (14:40) 70g kaszy + 40g owsianych + 150g kuraka
4. (17:40) 250g mielonego z karkówki + 15g orzechów + kapusta pekińska + fasolka + 2 marchewki
5. (20:30) (OMLET: 20g WPC + 2 jajka + 1 białko + 2 marchewki) + 25g oliwy
6. (23:30) 150g twarogu + 10g oliwy
---






do śniadania : 2x Gold Omega-3
przed snem : 3x Magne B6
---






FBW 5x5
Zestaw : B
Ostatni taki trening : BRAK

* W ćwiczeniach ze sztangielkami podawana jest waga 1szt.
* CC - ciężar ciała.
* Liczba powtórzeń w ćwiczeniach bazowych, tj. pierwszych 3 ćw w każdym zestawie, w każdej serii wynosi 5, chyba że jest napisane inaczej.



Ćwiczenia :
1. Przysiad : 35 , 47,5 , 57,5 , 57,5 , 57,5
2. Push Press : 22,5 , 27,5 , 35 , 35 , 35
3. Martwy Ciąg klasyk : 50 , 67,5 , 80 , 80 , 80
4. Uginanie ramion z hantlami (supinacja) : 10x10 , 10x10 , 10x10
5. Brzuszki z obciążeniem trzymanym za głową : 5x10 , 5x10 , 5x10 , 5x10

Komentarze :
1. Zdziwiłem się, bo wcale tak lajtowo nie było, aż się przestraszyłem, bo myślałem że będzie leciutko.
2. Lekko.
3. Jakoś specjalnie ciężko nie było, ale poczułem to. Talerze są niskie i strasznie nisko zaczynam, przyzwyczaiłem się do sztangi z 5-10cm wyżej i jakoś taka niewygodna pozycja startowa, staram się nad plecami panować i tu będę po prostu musiał zwracać na to uwagę.
4. Bez problemów, nastepnym razem dam 11, a właśnie - robić tu progresję też czy stały ciężar może być?? stały chyba lepiej pompuje
5. Też dość lajtowo, oczywiście starm się jak najbardziej angażować brzuch, więc ruch jest krótki i w ciągłym napięciu, źle nie było, ale postanowiłem nie szaleć, żeby lekko bebzn przyzwyczaić do tego, zakwasy w tej parii są wyjątkowo nieprzyjemne i uciążliwe.

Rozgrzewkowych serii nie pisałem, bo nie ma sensu. Robię je po 2 w ćwiczeniach bazowych.
Ogólnie trening dobry można powiedzieć, tylko ciężary mizerne, tak sobie rozpisałem, teraz będe dodawał ciągle i powinno być dobrze.
Sądziłem że będzie nieco łatwiej, ale jakby nie było są 3 serie ze stałym ciężarem co jest męczące dość. Myślę że zestaw A będzie fajniejszy dla mnie bo nie ma na jednej sesji siadów i mc.
A tak w ogóle to dzisiaj miało być Tate Press a nie uginanie na biceps, ale pomyliłem się, także po prostu zignoruję to i zrobię dalej w czwartek bica według planu już.

---






Posiłek nr2 (przedtreningowy) :



---






Dzień fajny dość, o 13 na siłce prawie nikogo nie było, no kilku typów, ale mogłem robić co chciałem, to mi się podoba
Niefajnie tam jest ze sprzetem, taki klimat piwnicznej siłki, talerze niepodpisane itp, ale popytałem i wiem ile co ważyło, także myslę że poprawnie wpisałem ciężary a nawet jesśli rzeczywiste wartości są inne to jest to nieważne, bo tak czy siak będę dokładał, więc liczy się progres a nie to czy jest na sztandze 60kg czy 58 na przykład Ogólnie się oczywiście bardzo liczy, ale na moim poziomie to bez znaczenia, tym bardziej że póki co zależy mi bardziej na sylwetce niż sile, no ale wiadomo, że to plan siłowy.
Dietka super, tak ma być Ale kcal to ja chyba za mało mam jednak No nic, zobaczymy jak będzie szło i sę będzie działać wtedy
Jutro na 12 mam 1 wykład i to tyle na jutro, więc tak około 2,5h mnie w domu nie będzie to mi się podoba
Omleta usmażyłem tylko się rozwalił to nie robiłem foty Nie będe smazył omletów tylko mniejsze placki bo nie mam do tego nerwów
Carbo pierwszy raz w życiu się dziś napiłem, spodziewałem się całkiem czegoś innego w smaku, daje rade to carbo - rozpuszczalność bez zarzutów i da się wypić więc to wystarczy
Aha - z dziąsłem już w miarę ok, twarz już nie jest opuchnięta i nie boli już zabardzo, z tym że szwy dalej tam są, za kilka dni trzeba iść wyjąć

--


to dziś coś ze starszych kawałków (chociaż nie taki znowu stary, zaledwie kilka lat ma) :
"WWO - Każdy ponad każdym"



-----


Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-10-13 00:15:32

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak omlety Ci się rozwalają, to może próbuj w gofrownicy?
Tam zawsze wychodzi
Ostatnio robię sobie gofry z kaszy jaglanej - pychota

Bez problemu wciągasz te 150g kaszy czy ryżu i jeszcze mięso+warzywa?
Ja bym chyba pękł
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 3528 Wiek 35 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 52768
no nareszcie jakiś trening %-D
Po 5x5 ponoć dobre przyrosty siły...

Ale kcal to ja chyba za mało mam jednak

tak myślałem właśnie... ale dowiesz sie na pewno jak na wage wejdziesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955



"Nigdy mi nie mów, czego nie zrobię..."

Dzień 206 - 13.10.2010 - ŚRODA
(Masa: dzień 10)
DZIEŃ KONKURSOWY NR 37








1. (08:30) 120g owsianych + 30g WPC + 2 marchewki
2. (11:30) 100g kaszy + 30g owsianych + 100g kuraka + kapusta pekińska
3. (14:30) 250g mielonego z karkówki + 20g orzechów + kapusta pekińska + fasolka + marchewka
4. (17:40) (PLACKI: 20g WPC + 3 jajka + 2 marchewki + otręby pszenne) + 30g orzechów
5. (20:40) (Jajecznica: 4 jajka + cebula) + 20g oliwy + marchewka
6. (23:40) 150g twarogu + 10g oliwy + kapusta pekińska
---






do śniadania : 2x Gold Omega-3
przed snem : 3x Magne B6
---






Dzień nietreningowy.
---






Posiłek nr2 :



Posiłek nr3 :



Posiłek nr4 (placków było więcej, ale na fotce kilka bo jadłem w trakcie smażenia) :



---






Fajny dzionek, tylko dowalili takie zadania na jutrzejszą analizę że jest lekka lipa No ale jakoś dam radę jutro przetrwać ćwiczenia
W piątek pewnie pójdę te szwy wyjąć, dziś znowu coś mnie boli to dziąsło, moze przez te szwy, eh.
Jutro siłka zapowiada się całkiem fajny trening, oby tylko nie było ludzi
Dieta dzisiejsza super, no, nie jest źle z tym, trzymam dobrze. Ale mam wkręty, a może i to nie są wkręty, że bebzon rośnie spowrotem

--


"L.U.C. & Rahim - Hemoglobina"



--


rossi - robiłem kiedyś coś w tym stylu w tosterze, może kiedyś skołuję gofrownice i spróbuję, bo widziałem w którymś dzienniku takie ciacha też z gofrownicy (chyba u Oveji) i wyglądało to fajnie, pasuje kiedyś spróbować
A 150g kaszy + 150g kury nie sprawia mi w sumie problemu, ale jem to z 10minut dużo tego, to fakt, a ja okołotreningowo warzyw nie jem i to chyba dobrze bo przed treningiem ciężko by było wcisnąć jeszcze z 2 marchewy

dabadu - tak, nareszcie
Myślę ze przyrosty będą niezłe, mam nadzieję, oby tylko masa poszła dobrze bez wielkiego zalewania, no ale to się okaże.
W niedzielę jak nie zapomnę to się zważę, obstawiam 81-2, tylko że co do jakości to wolę nie obstawiać...


-----

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-10-14 00:30:14

--== GAINER TEAM ==--

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Problem z plecami!...

Następny temat

Silownia + bieganie + basen

WHEY premium