carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

to w jakim ty wieku jesteś bubel ;d

całe 23 lata. I niestety przerwałem studia które mnie nie interesowały tuż przed samym końcem. Mimo iż mnie kierunek nie interesuje już to myślę żeby je skończyć i mieć te wyższe wykształcenie a potem robić co lubię.

teraz to tyramy szefie do Lipca 2011r który pokaże się z lepszej strony!

krata ma być w czerwcu już, żeby jeszcze się zdążyć trochę opalić ładnie na lipiec i formę ustabilizować


bubel - będę myslał dużo o tym wszystkim, w sumie jakbym chcial matme poprawiac za rok rozszerzoną, to studiowanie matmy mi moze tylko pomóc
No a ja wlaśnie dlatego nie składałem na jakieś budownictwo... chcoiaż dostalbym sie, kumple mi mowia ze powinienem isc na to itp. ale ja nie chce robic wyksztalcenia w kierunku ktory mam gdzies, pewnie po studiach i tak bede mial inny zawod, niezwiazany z nimi, ale co zrobić, tu jest Polska, a nie Francja-elegancja

mam taki plan robić jakieś papiery na instruktora fitness/kulturystyki i szukac pracy w tym kierunku w jakims klubie
z dobrą sylwetką będzie dużo łatwiej za kilka lat

jak nie to myslalem jeszcze o instruktorze Nauki Jazdy, dobra kasa, ale zawód dla cieprliwych


s.ramos - proszę, wykonanie burpee :



A burpee challange to zaczynasz od 1powt, na drugi dzien 2powt., na trzeci 3 i tak dalej, tu mamy dziennik burpeesowy : https://www.sfd.pl/Dziennik_wielu__czyli_Pospolite_ruszenie_burpeesowe_:_-t620446.html

Jakie testowałeś smaki łowickiego ? Ja miałem raz tiramisu ale szybko mi się przejadło.

jadłem tylko "ciastko kruche", na początku dobre, potem już obojętne mi było, a pod koniec nie smakowało mi zabardzo już

tak czy siak na pewno Łowickie mogę polecić jako lepszą alternatywę dla Ostrowii a takiej samej cenie, natomiast w konkurencji z VitaFit już Łowickie nie wypada tak dobrze, choć cenowo jest lepiej

jak tak czytam o Waszych planach co do studiowania to mi sie zachciewa wrocic na studia

ja z tym powrotem chyba zaczekam rok. przypakuje ładnie i pójdę tylko dla podrywu studentek

Z tym kursem na instruktora kult i fit nie jest tak wesoło, wcale "bufora" w zatrudnieniu w takim biznesie nie ma. Praktycznie wszystko jest obsadzone...

Co do tego żeby studiować to, co się lubi, racja. Tylko, że czasami możesz się też wkręcić w coś, co z oczątku mogłoby wydawać się nudne, mało perspektywiczne. Piszę to z autopsji.

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-07-14 20:38:35

Dzień 115 - 14.07.2010 - ŚRODA








1. (10:45) 35g WPC + 75g orzechów (mieszanka włoskich i arachidowych) + marchewka
2. (13:30) (SZEJK: 3 jajka + 15g WPC) + 15g oliwy + 40g orzechów + kapusta pekińska
KOSZ
3. (16:30) 100g kaszy + 150g kuraka
SIŁKA
4. (20:15) jabłko + 50g kaszy + 150g kuraka + 15g WPC
5. (00:15) 150g twarogu + 10g oliwy + pomidor
---






około 13:00 : 2x Scorch + 2x Taurine Mega Caps
przed treningiem : 3x Scorch + 2x Taurine Mega Caps
po treningu : 10g BCAA
przed snem : 3x Magne B6 + 1x Chela-Cynk
---






Typ treningu : A10
Ostatni taki trening : https://www.sfd.pl/carbon91/.DZIENNIK./._Olej_zator,_odpal_akcelerator!_-t581441-s45.html#post2
Zakres powtórzeń : 10 , 10 , 5 , 10

Ćwiczenia:
1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim : 27,5 , 37,5 , 42,5 , 47,5x9
2. Przysiady ze sztangą na barkach : 40 , 52,5 , 57,5 , 65
3. Odwodzenie hantelek w bok do około 45stopni (waga 1 hantla) : 10,5 , 10,5 , 10,5x10 , 10,5
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie : 35 , 47,5 , 55 , 60
5. Uginanie na modlitewniku (sztanga łamana) : 15 , 17,5 , 20 , 22,5
6. Pompki tyłem : 10 , 10 , 15 , 20
7. Uginanie leżąc na maszynie (dwugłowe) : 15 , 15 , 15x10 , 20

Komentarze:
1. Brakło mocy troszkę.
2. Tu też było ciężko, ale dałem sobie radę.
3. Kozacko
4. Słaba technika w ostatniej serii, jakoś to poszło.
5. Nie było lekko, ale ciężko też nie aż tak.
6. Obojczyki czułem dość intensywnie...
7. "O kvrwa! Moje nogi!!"

--

*Burpee Challange : x6 ()

---






Dzień bez treningu biegania. Tylko w kosza pograłem trochę, jak to ostatnio mam w zwyczaju.
---






1. Nowe suple (na fotce tylko 2 paczki białka, ale mam jeszcze jedną):



2. Widać jak ładnie się zmieszały jajka z truskawkowym VitaFitem :



3. I na koniec bonus, zostałem doceniony przez firmę Olimp :



Żeby było śmieszniej, to reklama Thermo Stima, którego akurat zakupiłem
---






Przesyłka odtarła, co widać zresztą na zdjęciach. VitaFit truskawkowe jest świetne (na wodzie oczywiście), na mleku nie chcę nawet próbowac bo bym się pewnie uzależnił. Także opitalam truskawke, a banan i wanilia odłożone póki co, nie będę 3 paczek naraz otwierał
Dieta taka sobie, ostatnio jem po 5 posilkow bo klade sie spac o 2-3 to nie chce sie o 7-8 wstac..
Trening całkiem fajny, choć wielkiej progresji nie robię Ale cóż, jak waga spada to ciężko budować szybko siłę, jakoś to i tak idzie, nie ma co narzekać.
Może jutro uda mi się wstać o 8 to machnę 6 posiłków a nie 5.

--


"THS klika - Podwórko"


--


Gruszka - to wnioskuję, ze miałaś fajne studia

bubel - jak wieczny student?

Odin - Tak właśnie myslę że ciężko z robotą w tym kierunku, a szkoda..
Zobaczę jeszcze co to wyjdzie z tymi studiami, nie mam się czym martwić póki co, jakbym zdał maturę całkiem do dvpy to miałbym sobie co zarzucac, ale jestem nawet zadowolony, tylko moglem zdawac cos więcej, ale to juz inna bajka.


-----