Aga_921/ Walka z tluszczem

tak samo jak wypady w przod
stojąc tylko po prostu robisz wykrok do tyłu jedna nogą i zginasz , zamiast w przod

o to chodzi ->>

widze zostałam wyprzedzona hee

Dziękuję Wam bardzo Jednak teraz to już po "ptokach", bo trening zrobiony Zamiast tego ćwiczenia zrobiłam wykroki w przód. Musze jutro to poćwiczyć na sucho, bo gdzieś nie ogarniam tego...

CAŁY MÓJ WCZEŚNIEJSZY TRENING BYŁ ŹLE ROBIONY!
Dzisiaj przeczytam to wszystko jeszcze raz i mnie oświeciło Robiłam ćwiczenia tak: 1a, 1b, 2a, 2b... Zakumałam, ze trzeba 1a, 1b, 1a, 1b... Boże, ja nie wiem jak to wcześniej czytałam
No nic. Ważne, ze teraz już wiem wszystko. I właściwie chyba od dzisiejszego dnia można tą moją redukcję uznać za rozpoczętą. Jutro wrzucę wymiary. I będę kontrolować postępy

Trening:
1a. pompki 12/12/12 damskie, te normalne zrobiłabym tylko 6
1b. wznosy ramion bokiem leżąc 5kgx12 4kgx8/8
2a. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 4kgx12 5kgx10/10
2b. wznosy łydek na jednej nodze 20/16/15
3a. triceps dip 6/4/3
3b. uginanie ramion młotkowe 5kg po 12/10/9
4a. wypady (wykroki) 5kg/20/18/16
4b. MC na prostych nogach 19kg 12/10/10
Do tego ćwiczenia na brzuch. Nie robię już aero, jutro rano mam na 10, to sobie na spokojnie zrobię 60 minutek

Wrzucam jeszcze dietkę:
1. omlecik (3 jajka, trochę mleka, 50g owsianych, 15g rodzynek) pycha
2. 150g udka kurzego, 15g orzechów, 10g rodzynek, 100g jabłka
3. 100g soczewicy zielonej, 5g oliwy z oliwek, trochę cebuli+ przyprawy, 75g makreli wędzonej
trening
4. 150g jabłka, 100g udka z kury
5. 200g twarogu półtłustego, 100g brokułów, 100g ogórka

Mam nadzieję, ze teraz już wszystko jest dopięte na ostatni guzik

na treningu super serie/serie łaczone robisz?

( chodzi mi o to: 1a 1b 2a 2b )

co to za minka przy omleciku?

Gdzie tam, narazie każde ćwiczenie pojedynczo A ta minka to... odlot Niebo w gębie itp

aha

a co to takiego soczewica?

Cóż, człowiek się uczy na błędach ;)

David Nigdy nie słyszałeś o soczewicy? To takie warzywo strączkowe, podobne do grochu, tylko mniejsze

Rocky masz racje, nikt nie jest nieomylny

Dzisiaj z rana było 25 min aero, więcej nie byłam w stanie zrobić Psychika mi nie pozwalała... Nie wiem jak wytrzymam dzisiaj z dietą, mama pączki upiekła, pachnie w całym domu.. Oj ciezko, ale trzeba dac radę

Jednego w ramach czita to może zjedz ;p
A jak robisz aero w warunkach domowych? :), tak jak Odin?

Narazie dałam tyle rade, żeby nie zjeść, to myślę, ze wytrzymam Czit bedzie w piątek, bo ide na studniówkę

Ja albo robie taborecik, ale rzadko, albo sobie jeżdżę na rowerze stacjonarnym Myślę, ze można jeszcze tańczyc, ale to trzebaby było juz z pulsometrem...

Chyba mnie cos bierze... Niezbyt się czuję... Wezme jakieś leki i ide spać Mam nadzieję, że jakos to zwalczę