1. czym różni się martwy ciąg na prostych nogach od rdl?
2. dwu czy czterogłowy pracuje jako główny w klasycznym , a drugi wtedy jaki ma rolę?
3. gdzie kończy się klasyczny a zaczyna rdl? u kogoś słabo rozciągniętego dużej różnicy nie ma
4. kąt nachylenia tułowia w rdl jest większy niż 90 stopni? czy nie jest to nie zdrowe? (mam na myśli pełny rdl sztanga brana z podłoża stóp)
ad1. RDL jest zlotym cwiczeniem, calkowicie wielostawowym. Martwy na prostych takze lapie sie do tej kategorii, a prawde mowiac, tylko z przyzwoitosci i wiezow rodzinnych. Ni mniej ni wiecej, w realnym swiecie wyglada to na bardzo silne cwiczenie izolowane.
Czym jest RDL ? Jest plastyczniejsza wersja klasycznego martwego ciagu, ktora pomaga atakowac grupe docelowa [posladki, dwuglowe i prostowniki] w sposob wydajniejszy niz MC. Tj. przedni
przysiad ze sztanga, w sposob bardziej bezposredni i pewny atakuje czteroglowe uda. Oba dwa wywiedzione cwiczenia nadal sa potezne ciezarowo [ owszem, wystepuja okres adaptacji do nich, ale po nim, lecisz z ciezarem i wyniki sa "meskie"]
Jaka jest roznica miedzy RDL a prostymi nogami ? Siegnijmy do korzeni. Czym jest jakikolwiek martwy ciag ? Martwy ciag jest dominanta biodrowa - czyli najwieksza prawa wystepuje w obrebie biodra [vide posladki, prostowniki, dwuglowe]. Dla kontrastu przysiad jest dominanta kolanowa [czteroglowe, lydki, dwuglowe no].
Jak wyglada pozycja w RDL ? Kolana ugiete, biodra wywiedzione do tylu. Oznacza to ze wystepuja praca poprzez dokonanie wyprostu w biodrach, oraz praca wynikajaca z przeniesienia w przestrzeni bioder z tylu do przodu. Czyli slawna zasada - tylek przod/tyl. Jak widzisz wystepuja 2 glowne ruchy, cwiczenie wielostawowe.
Jak wyglada MC na prostych nogach ? Pozycja z nogami prostymi, wyklucza wywiedzenie do tylu bioder do pozycji ktora wymusi migracje bioder w cwiczeniu. Tutaj tylko prostujesz tulow.
Gdzie konczy a gdzie zaczyna sie RDL a gdzie prosty ? Na prostych nogach wiekszosc osob nigdy nie zrobi. Minimalna czesc z nich rozciagnie sie po dlugiej walce i moze im sie udac, jednak zdecydowana wiekszosc nigdy w zyciu nie zrobi na protych. Oczywiscia sa ludzie oczytani o mibilnosci bioder, ciasnocie dwuglowych itd i oni recepte znajda. Pytanie tylko PO CO ? Rok jaki poswiecisz na dopasowanie ciala do tak extremalnej pozycji, to czas w ktorym do RDL dolozysz 100 kg, lub wiecej jesli jestes poczatkujacy. To juz duzy okres czasu, na cwiczenie ktore ucieka od kanonu zlotych cwiczen.
A co mamy genialnego na prostowniki, dwuglowe i posladki ?
Mamy RDL, mamy zurawia, mamy wykroki, mamy tzw. mostek posladkowy. 4 mocne cwiczenia ktorych wiekszosc nie robi, a ktore napedzaja mase jak szalone. Jest sens wstawiac tam tak uboga wersje DL ? Ja nie widze.
Ad4. Pozycja RDL zalezna jest od dlugosci rak. Osoby z dluzszymi konczynami beda mialy mniejszy opad niz oosby z krotszymi. Ale pamietajmy o slawetnej migracji biodra - odcinek sie skraca. O ile masz caly czas pozycje techniczna, o ile wykonujesz na zasadzie dwuch ruchow pilnujac by cwiczenie bylo wielostawowe - nie masz powodow do obaw. [Oczywiscie garby, lordozy itd musza byc leczone].
W martym na prostych sprawa jest nieco inna. Tam wystepuje jeden rodzaj pracy... tu moze sie cos zdarzyc, jak w kazdej izolacji jest przegniesz z ciezarem.
Inna sprawa - nauczyc kogos martwego na prostych to horror. Zazwyczaj adept bedzie cofal biodra lekko do tylu, przeprostowujac nogi w kolanach - a to jest PIERWSZA DROGA DO WOZKA INWALIDZKIEGO.