Szacuny
1
Napisanych postów
3
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
94
Witam wszytskich mam pytanie czy w wieku 22,5 roku warto jeszcze spróbować tej kuracji? Bo wzrostem nie grzeszę mam aż 169 cm a tą barierę wzrostu przekroczyłem już w wieku 15 lat i od 2002 nie urosłem ani milimetra jak czytam z mojej karty zdrowia. Śmiało mogę powiedzieć ze w 2002 roku byłem najwyższą osobą z całej mojej szkoły a rówieśników z klasy przerastałem prawie o głowę. Ale jednak coś wpłynęło na to że po tym 2002 roku przestałem rosnąc może to była już moja bariera genetyczna którą już osiągnołem a może coś negatywnego wpłynęło na zahamowanie wzrostu. 1998rok-144cm 2001rok-167cm taki miałem największy skok wzrostu po którym się zatrzymałem do dnia dzisiejszego. I tak mogę powiedzieć temat mojego wzrostu został zamknięty na długie lata rodzicom się wydawało ze jeszcze urosnę mi tak samo ale jednak się wszyscy spaliliśmy z tym przekonaniem a wszyscy rówieśnicy mnie przerośli, powiem szczerze ze mi za bardzo nie przeszkadzało ze ma 169 do momentu kiedy swoje życie połączyłem z kobietą która ma 171 cm i jak jeszcze szpilki zakłada to już jest masakra niby jest ok ale w głębi duszy strasznie mnie to męczy.
I tak buszując w internecie na temat tego czy jeszcze mogę urosnąć trafiłem na ten wątek przeczytawszy go od deski do deski nagle poczułem się bardzo wysoki :):) powiem wam ze jestem bardzo zdeterminowany co do tej kuracji, być może to jest moja ostatnia deska ratunku a zamierzam połączyć tą kuracje z ćwiczeniami, rozciąganiem bieganiem oraz pływaniem (chodzę systematycznie od stycznia 3x) i wszystkim co daje chociaż odrobinkę nadziei na wzrost. Niestety na stan zdrowia i brak czasu plan zamierzam wprowadzić w życie od połowy maja albo początku czerwca. A jeśli chodzi o zdrowie moje to mam problem z wątrobą podwyższone enzymy ale spadają i niedoczynością tarczycy która została odkryta u mnie rok temu na przypadkowych badaniach lekarskich gdzie norma była maksymalnie powiększona ponad tsh 60 i teraz rodzi się pytanie czy to może przez tą tarczyce został zatrzymany wzrost bo nie wiadomo od ilu lat była chora bo wcześniej nikt mi jej nie badał ale pytałem się lekarza i odpowiedział ze niekoniecznie). Na koniec dodam ze w młodości bardzo dużo biegałem ale w pózniejszym wieku tak od 18 wkroczyłem w ostre imprezowanie dużo alkoholu papierosy nieprzespane noce bardzo dużo ich było kurcze te grześki młodości. Ale teraz od kiedy regeneruje wątrobę zero % i pozostałych używek. I pytam się was czy jeszcze w moim wieku i warto spróbować ? i czy moja wątroba to wytrzyma ?
Szacuny
2
Napisanych postów
61
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
325
Dokładnie, profesjonalna porada lekarza, bo ćwiczenia Ci na pewno nie zaszkodzą, rozciąganie itd. zaszkodziło by Ci tylko w przypadku silnych urazów kości, kolan, ścięgien itd:D