A cóż ty się uczepiłeś tych kategorii sumo?
Eh pooglądaj sobie troszkę filmów gangsterskich z murzynami czy latynosami i zrób zestawienie z takim monstrualnym wybrykiem natury,który rusza się jak mucha w smole i zastanów się jak wolałbyś wyglądać.O niebo lepsza jest chyba umiarkowana masa mięśniowa ale przy tym zwinność i szybkość wyrobiona wieloletnimi treningami, a poza tym jest to o niebo zdrowsze.
Ty tu piszesz o jakichś rekordach guinessa ,a my o życiu.
To tak jakbym ja chciała mieć takie nogi jak ta rosjanka która ma ponad 2 metry wzrostu i ponoć najdłuższe nogi świata (nie wiem czy kojarzysz tę fotkę, na której jest ona a między jej nogami pod nią stoi najmniejszy człowiek świata.