Panna_Kika/Blog/Chcieć to Moc

Kika Radziu ma racje

Dodaję tę stronę do ulubionych i podpisu .

To by oznaczalo bezwzglednosc tego stwierdzenia, a takiego czegoś nie mogę zapisać

Może kiedyś jeszcze "zawsze" dodasz...
























...no dobra, poniosło mnie

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-04-22 13:19:49

ile ta "nasza" poczta potrzebuje na przesyłkę "priority". Tydzień?

Będę w domu w piątek dopiero . Ale żona odbierze, jakby co


P.S. Słyszałaś, że kryzys dotknął Szwajcarię? Co czwarte dziecko nie ma iPoda .

Bieda . To moje robią ta statystykę

Ale truskawki to tez fruktoza

Jak dopadnie mnie kryzys to sie najem tych pysznych truskaweczke

Zjadlam sushi. Tzn nie do konca...:) na obiad zjem mniejsza piers i podaruje sobie oliwe. Zjadlam ze srodka kawior, lososia, tunczyka, kawaleczek avocado. Pyszne! Ryby sa zdrowe, a ryz...Coz, poszedl do smietnika

To moje robią ta statystykę



Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2009-04-22 13:29:03

Daj se spokój z tą fruktozą. I z laktozą. Już pisałem u Alexxy, że fruktozy mają tyle samo, co pomidory...

powiedzmy, ze minimalne ilosci tej fruktozy tam masz. Jak zjesz po posilku bialkowym to nawet twoj organizm jej nie zobaczy, mozesz zawsze doliczyc do bilansu
Przy nizkich weglach nie ograniczaj tluszczu , trzeba skads czerapc energie, a organizm uczy sie spalac tluszcz jako jej źródło. Jak bedzie go malo przerobi ci bialko na weglowodany

czyli jak zjem 100-200g truskawek to mam je wliczyc do bilansu do wegli i tyle?

nie ograniczam tluszczu, ale zjadlam troche tlustej rybki w sushi wiec z 5-8g wytne i wsio i zamykam sie w bilansie