Tu sie zgodze. Split jest dla ludzi ustabilizowanych. Nie nadaje sie na trening z dolotu.
Skupiamy się na podstawowych złożonych ruchach bez zbędnej izolacji.
Izolacja nie jest zbedna. Najoptymalniej pol na pol. Niewyobrazam sobie pelnego treningu kulturystyczneo bez cwiczen izolowanych. Jest to grupa cwiczen ktora nie spalisz CNS czyli mozesz szalej dowoli bezpieczny jak w gumce. Czego nie mozna powiedziec o wielostawowych. 3 wielostawowe na partie to juz lawirowanie na granicy przepalenia. 2 wielo,2 izolowane, tak bym obstawial. Zaleznie od partii.
Podobnie z pobudzaniem włókien mięśniowych czy uważasz że bodziec treningowy raz w tygodniu wystarczy????
Przecież po konkretnym pobudzeniu partii i szarpnięciu układu nerwowego regeneracja (odpoczynek) trwa 5 dni czy to nie za dużo ???
A widzisz, tu dochodzi kolejna rzecz. W dobrym ,prawidzym treningu kulturystycznym nigdy nie cwiczysz miesnia raz w tygodniu. Uzywajac cwiczen wielostawowych atakujesz kilka miesnie czesto rownomiernie.
Kolejnym faktem jest nieumiejętność skomponowania treningu dzielonego przez poczatkujacych, jak oceniam plany i widze 9 serii na biceps i 9 serii na nogi to ręce opadają.
Tu sie zgodze. Wiekszosc "trenerow" na silowniach tez jest lipna. Ale to samo tyczy sie FBW. Bez solidnego mentora grzezniesz.
W dodatku na bic ćwiczenia w stylu uginania z hantlą w oparciu o kolano na szczyt bicepsa. Po co dlaczego albo zabawy w stylu pobudzenie jednej z głów bicepsa.
Tu sie tez zgodze.
Nie uważasz że lepiej jest przejść z planu ACT (weidera czy jakiegokolwiek innego) obwodowego na trening FBW zdobyć solidne podstawy zarówno umięśnienia jak i techniki wykonywania ćwiczeń a dopiero później poprawiać detale .
Gdyby o detale chodzilo to pal licho na poczatku. W fbw autentycznie pobudzasz 50% umiesnienia. Gubisz cwiczenia izolowane, i to te wazne.
Bo w moim przekonaniu split nie tylko pozwala w odpowednich warunkach budować masę ale to raczej dzielony daje lepsze możliwości do ataku na poszczególne akony/części mięśnia uwydatniając detale umięśnienia.
Dobra, nie rozumiem o co chodzi w pytaniu;)
Pytanie jeszcze ode mnie poruszałem kiedyś rozmowę z jedych użytkowników na temat pobudzania mięśni a raczej ich części. Mam na myśli np wyciskanie sztangi na płaskiej węższy chwyt atak na środek klatki , szerszy na część obojczykową . Masz wyjaśnienie takiej teorii powiem szczerze ze ja mam ale jestem ciekaw Twojego wyjaśnienia. Bo przecież nie da się w jednej części włókna mięśniowego wywołać większego napięcia niż w innej .
Miesnie klatki piersiowej (a konkretniej ich wlokna) ulozone sa horyzontalnie (gora dol). Jedyny sposob na pobudzenie ich to atak z wiekszym procentem na dol, srodek, gore (tudziez podbicie, szczyt itd, wszystko zalezy od kata). I jest to jedyna mozliwa droga ataku na piersiowy wiekszy. Nie ma zmiluj - kat a nie szerokosc. Szerokosc nie gra roli z anatomicznego punktu widzenia.
Jest jeszcze piersiowy mniejszy. Jego pobudzasz rozpietkami, pompkami na poreczach itd. I on daje zludzenie. No bo "robie rozpietki to robie zewnatrz" to napewno sie i da wewnatrz. Co jest bzdura i szamanizmem.
Wiekszy - rosnie pasami poziomymi.
Mniejszy - rosnie pasami poziomymi a sam umiejscowiony jest na zewnatrz.
Co do wyciskania szeroko sztangi. To stara metosda girondy. Nie chodzi tu o "skopanie pionowe". Nadal atakujesz poziomo + atak na piersiowy mniejszy ze wzgledu ne szeroki rozstaw. Ale ni o to tu nawet chodzi. W szerokiej pozycji nie wycisniesz do konca (czyli nie wejdziesz do punktu w ktorym klata jest off a pracuje tric glownie) - wniosek, masz stale napiecie miesniowe piersiowego, a lapa chodzi tylko na boki w lockiu (czyli najlepsze ulozenie dla klatki ,niekoniecznie dla zdrowia).
Wyciskanie waskie hmmm... ja bym tego nawet urozmaiceniem nie nazwal/ Im wezej tym mocniejsz wymuszasz prace tricepsu. Trzeba byc naprawde bardzo wyglodzonym by dac to jako urozmaicenie. Ale co bys nie robil, zadziala to jak zwykle wyciskanie tylko z mniejsza praca piersiowego.
Podsumowania - klata ze wzgledu na budowe - poziomo rozlozonych wlokien, lapie bodzce po calej swojej dlugosci - nie stronie. Nie mozesz atakowac lewej, prawej lub srodkowej strony piersiowego wiekszego - awykonalne. Co innego piersiowy mniejszy - ta przeszkadzajka (moj ulubiony miesien) pracuje tak samo jak wiekszy tyle ze potrafi wlasnie oszukac kulturyste ze robiac to samo na wewnatrzna strone osiagnie to samo.
Budowy czlowieka nie oszukasz.
Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-09-15 10:38:16
Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-09-15 10:39:01
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html