Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

Lukasz2-88 - tak jasne, wchodzi jakis koks a wy mu lejecie do bidonu bo nie podał wam reki.. jak masz zamiar pisac bajki to pisz je tak aby nikt sie niezorientowal ze sciemniasz

Tak sie składa że tym koksem był Popek.
A jak Popek mówi że, napój był za***isty- to znaczy że na pewno taki był...

Zmieniony przez - Lukasz2-88 w dniu 2008-06-29 18:48:36

Sikasz pod wiatr chłopcze

Jak to Popek mówi... on wchodzi do klatki i rozp*erdala komuś łeb xD Człowieku to co tu piszesz naprawdę nie jest śmieszne... tylko żałosne oraz kompromitujące tylko i wyłącznie Ciebie Hahahah... leje do bidonu koksowi xD

Lukasz2-88
Co nam ze zdjęcia? Lepiej nagraj Popka jak przyznaje że tak było i mówi "napój był za***isty" i na końcu robi jak w reklamach pepsi

GROBIX - jak nie wyczuwasz ironi w ostatnim poście , to znaczy że jesteś kompletym idiotą pokroju Popka ... Nie bede was przekonywal do tego ze historia (ta ktora wczesniej opisalem-nie mylic z Popkiem) jest prawdziwa . Zwisa mi to i powiewa , nie napisałem tego żeby coś komuś udowadniać.

Zmieniony przez - Lukasz2-88 w dniu 2008-06-30 08:31:29

No kiedy właśnie wyczuwam tą ironię... i właśnie dlatego piszę, że to wcale nie jest śmieszne. Dobrze wiem, że nie lałeś do bidonu Popka, a wrzucenie tu jego zdjęcia i napisanie jakiegoś durnego komenta pod tym wydało mi się bezsensowne... i nie używaj słowa Idiota w stosunku do mnie bo jestem pewien, że nawet nie nasz znaczenia tego słowa... Amen. To wszystko z mojej strony, już nie off-topuje...

Po skończonym treningu wchodze do szatni a tam taki typek od nas z siłki też już skończył trening, gościu taki starszy około 45lat. Typ już się przebrał i wyjmuje z torby takiego taniego browara z TESCO, podła puszka z taką kratką, otwiera go, patrzy na mnie, pokazuje mi tą puche i mówi:
"hehe... kreatyna"

przymszy soga bym dał ale nie wchodzi, a kreatynkie trzeba spróbować

hehe dobre