Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

Yumbolt, a koncerty na kolanka szkodzą? . Wiem o co biega byłam ostatnio na koncercie i nawet pobrykać nie mogłam

Yumbolt, właśnie, koncerty. Heh, w piatek bylam na koncercie, brykalam tylko odrobinkę i do dzisiaj kolana mnie bolą a w sobote to nawet bralam p.bolowe. Grrr. Ale jak fajnie grają to jak tu nie podskoczyc??

Ja akurat na koncerty nie chodze ale za to na mecze mojej ulubionej druzyny chodzilam i tez po kazdym meczu mnie strasznie kolano bolalo... :/ mimo ze raczej na stadionie za duzo sie nie robi oprocz stania, ale tez czasem sie skacze itp :D

Yumbolt, ja zamierzam na razie odpuścić sport, chociaż ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach zrobiłem sobie podskoki i trucht w miejscu. Dotychczas tylko dostojnie chodziłem :) Poza tym też trochę próbuję biegać na bieżni. Trzeba jednak iść do przodu i przełamywać opory psychiczne. Później jak już nie będzie żadnych dolegliwości pewnie tak czy inaczej trzeba będzie się wdrażać do sportu :)

No a jeszcze dzisiaj jest Metallica w Chorzowie, kuzwa jak na zlosc :(((( 3 lata temu bylem heheh a wlasnie ja to chyba najwiekszych kontuzji nabawilem sie podczas koncertow. W mlynie niema zartow hehe mimo ze mam 196 wzrostu to i tak zawsze jestem sponiewierany. No ja to chyba zaniedlugo postaram sie kicac na basenik, choc czytalem ze zabka nie mozna plywac chyba nawet do 4 miechow po operacji. No i skakanie na gloweczke tez odpada. Wlasnie niewiem jak z rowerkiem, ze stabilizatorem mozna smigac??

Hehehe no jasne,na siłownie trzeba wrócić,mysle ze za miesiac juz bede mogl pompowac delikatnie,poki co hantelka w domu i jade bic+tric:P
a co do szaleństw... zawsze lubiłem grać w piłke,wiec nie wyobrazam sobie ze nie bede mogl juz kopac piłki z kolegami,lub jeździc na nartach..... ale nie wiem czy moje plany pokryja sie z rzeczywistością...
Od paru dni zauwazylem ze kondycja nogi znacznie sie polepszyła,jestem 15 dni od zabiegu,moge juz spokojnie stawac na chora noge,lub chodzic o jednej kuli... bedzie dobrze:)
Pozdrawiam
Piotr

A czy moze mi ktos odpowiedziec na pytanie ktore wczesniej zadalam? ale powtorze je :)
czy duzo zlego takie cialo wolne moze zrobic w ciagu roku? chodzi mi czy bardzo moze zniszczyc chrzastke? i w jakich miejscach?

Wedlog tego co mi lekarz powiedzial nie mozna tego lekcewazyc. Zerwane wiazadlo np. nie utrzymuje kolana w "calosci czy w jednej kupie" takze wszystko w srodku(lekotki itp.) przy poruszaniu moga sie np wycierac czy ocierac. Co moze doprowadzic do pekniec czy ukruszen. Lekarz mi powiedzial ze jezeli dlugo tak pochodze to moze doprowadzic do kalectwa wrecz nie nieodwracalnego. Niewiem czy jest to kwestia roku czy wiecej. ALe z takimi kontuzjami nie mozna zyc normalnie. Takze jest sprawa ze np. mi lekarz powiedzila po ogledzinach ze prawdopodobnie mam tylko peknieta lekotke co wykazalo na USG, ja olalem to i do innego lekarza (na szczescie) poszedlem pol roku pozniej. On stwiedzil po 5 min ze mam prawdopodobnie zerwane badz naderwane wiazadlo a lekotkami w tym przypatku mam sie nie przejmowac. Na atroskopi wyszlo ze moje lekotki sa wporzadku no ale wiadzalo wymagalo rekonstrukcji. Takze na pewno nie lekcewaz urazu i jak najszybcie jstaraj sie wyleczyc bo tak naprawde nigdy nie wiadomo co jest. Juz bylo wspominane wczesniej ze ani rezonans i USG nie sa dokladnymi badaniami i czesto sie myla.

a co to może być...? :(

Nie mogę wyprostować nogi, ponieważ strasznie boli w tylnej części kolana i w środku...:( grałęm w piłkę, musiałem jakoś źle stanąć i zaczęło boleć, początkowo tak jakby coś przeskoczyło, i zaraz miało wskoczyć z powrotem, ale wieczorem ból był coraz większy... na drugi dzień (dziś) boli tak jak wczoraj, ale muszę chodzić na palcach, na zgiętej w kolanie nodze... macie jakieś podejrzenia...?
WHAT THE f***...?

Jako przyszły magister nauk ekonomicznych mogę postawić diagnozę - łękotka (niektorzy wolą łąkotka - jeden pies na moje) albo coś co ja miałam czyli skręciłam staw kolanowy, coś tam sztywnego w srodku bylo, bolało tak jak u Ciebie, po 3 dniach przeszło. Ale nic sie w srodku niby nie popsulo bo nie bylo duzej opuchlizny. Lekarz kazał wcierać Reparil. A po pół roku znaleźli u mnie chondro 2 stopnia. Idz do lekarza. Ale idz do porządnego a nie polecanego ;P to jest różnica.