SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

temat działu:

Zdrowie i Uroda

Ilość wyświetleń tematu: 660075

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Ktoś się pytał,czemu miałam dwa znieczulenie,już odpowiadam.

Anestezjolog wkłuwał mi się w kręgosłupi i niby wkuł się za pierwszym razem dobrze,ale jako,że mam krzywy kręgosłup nie było tak różowo...
Okazało się,że zostały znieczulone jedynie neurony ruchowe,a czucie miałam normalnie (bardzo rzadko tak się dzieje).
A że nie było już czasu,zeby podawać do kręgosłupa jeszcze raz,to zostałam szybciutko uśpiona.

Ten zespół dopadł i mnie,piłam bardzo dużo. Najlepsze jest to,że w szpitalu mogłam chodzić,nic się nie dzialo,dopiero,jak wróciłam do domu to pojawiły się te straszne bóle głowy i mdłości,kiedy za długo się stało.

Ale wszystko jest do przeżycia...

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 250 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1317
Czy to by tłumaczyło mój ból rzepki podczas zabiegu? Nie chciałam o tym wcześniej pisać bo myślałam że po prostu coś nie do końca wyszło (no i nie chciałam straszyć innych). Ale ja naprawdę czułam, że mi się rzepka podnosi i to z takim bólem że łzy same leciały... No że mi ja czymś tam podważają od środka. Anestezjologa ani innego białego fartucha nie pytałam bo jakoś tak nie chciałam. Jedno jest pewne - pani anestezjolog (ta z za***istymi piegami) co mnie pilnowała przy zabiegu natychmiast jak zobaczyła moje łzy dobrała się ze strzykawką czegoś tam do wenflona i odpłynęłam na resztę zabiegu. Ale pamiętam dobrze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 213 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1331
Reagan, podasz priva? To prześlę mniej więcej to, co ćwiczyłem. Co do lekarza, to się spotkam może za 2 tygodnie i pewnie stwierdzi, że się łakotka nie zrosła. Myślę, że przez to nie moge schodzić po schodach, bo kłuje coś w środku. Do tej pory nie mam jeszcze pełnego przeprostu i zgięcia tez jeszcze troszkę brakuje.
Jeszcze radziłbym Ci odciążać do 8 tygodnia nogę. Czytałem w amerykańskim opracowaniu, że "tylko" 50% łąkotek po 3-4 tygodniach się zrasta, a kolejne chyba 30% po 8 tygodniach. Ale nigdy nie masz pewności, że to się zrośnie. Wiadomo, że rehabilitacja i tak jest delikatniejsza, więc nie ma co szalec.
Co do ćwiczen Reagan, to jeszcze pamiętaj, że teraz przez kilka tygodni przeszczep będzie najsłabszy. Co nie oznacza, że później można sobie folgować, bo też można go rozciągnąć.

Ale Fonsito dzielna jesteś. Ja to bym chyba krzyczał coś w stylu "k..wa, od...doliło wam. Z ch.. się na głowy pozamienialiście?", itp itd.

Zmieniony przez - Wojslaw w dniu 2008-06-24 23:14:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Fonsito,chyba nie,bo ja miałam normalnie czucie w nodze,a chbya nie dałabyś się kroić na żywca,co?
Czułam wszystko,kłucie,zmiany temperatury,ucisk. Jakby mi się zaczęli wkręcać,to zeszłabym tam z bólu.

Też własnie taki zastrzyk dostałam,odpłynęłam mniej więcej w połowie jego podawania.

Fonsito,twarda babka z Ciebie

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 227
Saida, wydaje mi się, że to nie przez krzywy kręgosłup. To dla nich świetne wytłumaczenie tej trudnej sytuacji. Ja mam bardzo krzywy kręgosłup z rotacją kręgów w miejscu wkłuwania, a byłam znieczulana 4 - krotnie i było o.k. Nie czułam żadnego bólu, tylko delikatny dotyk.

Fonsito - szacuneczek, ja bym się darła w niebogłosy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 250 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1317
Ja to chyba otępiała byłam od tych wszystkich piguł... Ale ból ma to do siebie że się nie śni... Najlepsze że kobietka za pierwszym razem pogłaskała mnie po głowie "spokojnie" a potem jak zobaczyła łzy to zadziałała. Tylko w takim razie nie rozumiem - skoro nie czułam nic oprócz tej nieszczęsnej rzepki - to o co chodzi? Nie kumkam tego do dzisiaj. Zagadka taka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Ania,mnie kłuli tylko raz i wszystko niby powinno być tak,jak pownno - czyli ciepło w ngoach,mrowienie,potem nie mogłam ruszać.
Pewnie by mnie więcej razy kłuli, ale naprawdę już nie było czasu,a to,że spałam nie okazało się dla mnie większym problemem,na przyszłość nie biorę już znieczulenia w kręgosłup,bo to nic przyjemnego,jak igła ucieka i trafia w kręgi,a od tego miejsca po całej nodze idzie prąd

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 227
A ja nie czułam żadnego prądu, ciepła. Nawet jak mnie anastezjolog szczypał - czułam tylko delikatny dotyk.
A 4 - krotnie byłam kłuta nie przy okazji artro tylko podczas 4 róznych zabiegów :) Mam trochę doświadczeń w związku ze stołem operacyjnym :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
a,rozumiem,źle wtedy zrozumiałam

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 41 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 584
Witam,przy artro byłem kłuty 4 razy i też miałem "prądy" ale póżniej wszystko było ok.
Dzisia mija czwarty tydzień po rekonstrukcji, wczoraj byłem na kontroli i oczywiście z***ki od lekarza, że jeszcze nie odstawiłem kól.
Po wizycie tydzień wcześniej na urazowej izbie przyjęć, punkcja,lekarz zrugał mnie że za dużo chodzę. Lekarz prowadzący wyśmiał go i mówi że mam normalnie korzystać z kolana bez kól.
Mimo obrzęku odstawiłem wczoraj po wizycie kule.
Nie jest łatwo ale lekkie postępy widać-lepsze zgięcie, z wyprostem wogóle nie miałem problemu , nawet po zabiegu.
Życzę wszystkim powrotu do zdrowia pozdro.

najemnik

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

żółte zęby

Następny temat

Bóle kolan - przeciążenie?

WHEY premium