Tzn. było wyśmienicie do momentu, w którym stwierdziłam nagle, że wypiłam bardzo szybko całą butelkę wina i jestem już nieźle wstawiona. Próbowałam potem nieco załagodzić sprawę pijąc herbatę i jedząc jakieś badziewia, ale na niewiele się to zdało.
Skończmy już ten temat, to w końcu forum sportowe, nie pijackie czy imprezowe
Wybywam na siłkę, później niż to sobie zaplanowałam, ale miałam do wykonania trochę "prac domowych"
Meraviglia!