KRATA NA lato 2021 wg Viki

6.05 czwartek

Na wieczór planuje lekkie bieganie. Póki co pokręciłam trochę hula hop i wpadł 3x taki zestaw na brzuch jak na filmiku.

3x
- unoszenie nóg z piłką 10x
- przenoszenie piłki 8x
- spięcia z nogami na piłce 15x
- łokieć do kolana 10x na stronę
- stir the pot 5x na stronę
- skosy na piłce 10x na stronę
- klęk
- bird dog

Przenoszenie dosyć męczące a stir the pot zabiło mi brzuch ciężkie to, muszę robić częściej. Skosy na piłce podobnie jak wersja na podłodze, ale trochę trudniej. Na razie musze mieć nogi zaczepione o fotel, bez podparcia nie zrobię.

O, fajne z piłką. Ja zawsze stir the pot sobie tłumaczę na mieszanie bigosu łokciami .
Chyba progres na tym bird dog jest od ostatniego, co?


Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2021-05-06 13:16:08

moze ukradnę te 2 pierwsze cwiczenia z piłką? Żeby tak mi się chciało cokolwiek na ten brzuch robić.
inna sprawa ze się nagogladałam filmików, ze to na brzuch be, to fe, a to nieskuteczne... ze juz nie wiem co skuteczne.
Viki robiłaś kiedyś to topowe według nich? Lubię faceta, ale sie przekonac nie mogę:)

Musisz eksperymentować a nie oglądać filmiki każdy organizm jest inny i inaczej reaguje, na jednego wyciskanie sztangi na klatę a na innego Rozpietki albo linki i można tak w kółko wymieniać, tak samo jest z suplementami tylko poprzez próbowanie możesz ocenić co jest dobre, co działa lepiej a co gorzej

filmiki są fajne - panowie takie ładne brzuszki mają:)

Paatik

filmiki są fajne - panowie takie ładne brzuszki mają:)

Zdaje się, że oglądanie filmików to jednak niewystarczający sposób na ładny brzuszek.
Nie ma co wydziwiać - wystarczy wznosić tułów czy nogi lub obie te części ciała równocześnie a nawet napinać brzuch - aby wypracować ładny brzuszek.

Uważam osobiście że ćwiczenia typu wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia, martwy ciąg czy przysiady wyrabiają mega brzuch

Zgadzam się Strong!
Od martwego zawsze miałem obolałość mięśni brzucha. Przysiady też, jednak w mniejszym stopniu.

Ja się ze swojej perspektywy i doświadczenia nie zgadzam. Pewnie zależy też między innymi od genów, niemniej jednak nigdy przedtem nie robiłam brzucha, martwe ciągi i siady robiłam ciężej niż wszyscy i nawet kiedy byłam w życiowej formie mając sporo kilogramów mniej niż obecnie a trenując ogólnie ciężej nie miałam tak widocznych mięśni brzucha niż teraz, kiedy robię go bardzo regularnie. Nigdy nie był też mocniejszy, więc ja uważam że brzuch jak każdy inny mięsień należy trenować na równi z innymi.
Wiele osób robi główne lifty i liczy, że od tego wzmocni się brzuch - jasne, że tak ale dlaczego zapominamy, że działa to także w drugą stronę i jeśli dorzucimy dedykowane ćwiczenia na core to nie polepszy nam to martwych i siadów?

Brzuch można szybko przetrenować jak się często go katuje, tak jest w moim przypadku, ale przy innych ciężkich ćwiczeniach faktycznie można go poczuć