SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dmq92 - Wiosna 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 314907

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
MARIAN 17
Tych 60g to możesz raczej nie poczuć zrób lepiej jednorazowo refeeda

Okolotreningowo więc 60g x 2, tak wnioskuję przynajmniej. Taki tydzień "diet break'u" może przynieść efekt, tak mi się wydaje. Jeden dzień reefeda po 20 tyg redu może być za mało aby "odsapnąć", Tobiaszowi jeden dzień ulgi raczej nie przyniesie, a taki tydzień już może na nowo dać kopa na kilka tyg wyciny. Tak mi się wydaje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 480 Napisanych postów 829 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 53683
Poczujesz jeszcze większe ssanie xD
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21566 Napisanych postów 30796 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870607
To już trzeba przetestować samemu co się lepiej sprawdzi. Choć ja skłaniał bym się do opcji Mariana. Sam rzadko u kogo robię takie długie diet breaki. Częściej właśnie refeed, jedno czy nawet dwu dniowy. A jak diet break, to też raczej z większą ilością węgli, bo takie 60 czy nawet 100g więcej niewiele zmieni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Tobiaszowi na diet break skoczy waga z 2-3kg i będzie większe ssanie :d
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 13140 Napisanych postów 18874 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 339452
Ale ja nie robie diet breaka tylko podnosze kcal. Nadal bede w deficycie a neat wzrośnie pewnie i moze mi to wyjdzie na + zobaczymy. Obciac zawsze idzie ale w nieskończoność ciąc nie mozna a ja mam w ch** do zbicia. Jestem glodny w ch** i nie bede sie glodzil dalej bo to sie skonczy tylko w 1 sposob. Kcsl byly sciete za szybko patrzac ile mialem fatudo zwalenia i teraz bede przez to cierpial. A czuje jak mi neat spada i widze to po krokach wiec wole podjesc lekko zrobic lepszy trening intensywniejsze cardio i nadal byc w deficycie niz obciac kcal i soe przestac calkiem ruszac albo zrobic refeeda i poplynac.


Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-05-22 10:06:59
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 13140 Napisanych postów 18874 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 339452
Dochodzi kwestia mojej psychiki, w sunie konsultuje swoje dezycje w większości z Wiktorem albo Dejwem, przewaznie u obu i wiem +/- co moge danymi zabiegami osiagnac ale musze tex patrxec orzez pryzmat swojej osoby i swoich problemow oraz zycia bo moje życie to nie tylko praca i silka, mam mega duzo do ogarniania i nie bede czegos robil kosztem czegos innego. Nie musze miec wszystkiego na juz, na spokojnie terminy mnie nie gonia nie musze miec 5% bf zrobię ile jestem w stanie. Nakrecsnie sie i ustalanie terminu jak napisalem wczesniej koniec czerwca to bezsens i po przemysleniu to rozumiem. Robie swoje na ile moge. Są sprawy wazniejsze w moim zyciu i na tym sie skupiam. A w tym tyg wiele ucierpiało bo jestem zbednie nerwowy i wyj**any. Wiec, malym kosztem(150kcal ed?) Sobie odpocznę i zobacze jak sie bedzie organizm zachowywal i moze dodam za tydzien znow kcal zamiast je obciac? Nie wiem tego wyjdzie w praniu. Moze zrobie 8 tyg na plusie a moze 12 a moze zetne i bede ciał dalej.



Czasem cos pisze za szybko zanim to do konca orzemysle i potem troche haos robie, ape ogolem wiem co mam robic a jak zaczynam kombinowac zbednie to wyżej wymienione osoby leja mi wiadro wpdy na leb i sprawa zalatwiona, dlatego jestem tu gdzie jestem a z tego akirat jestem bardzo zadowolony. Bo juz bym to sp******il wszystko tak jak na początku tnac tak mocno kcal.
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Czy ja dobrze widzę, że uwaliłeś fat do zera?

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 13140 Napisanych postów 18874 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 339452
Edit mial byc .


Dejw podrzucil mi pomysl z tymi ww bo dzis rano juz psychicznie mialem bez kitu dosc, za ti go mega cenie ze umie podejsc do mnie jak do czlowieka nie narzucajac nic tylko proponujac inne rozwiazanie, ktore moze zadzialac a nie bedzie dla mnie problemem. Nie raz mi juz pomogl i mu ufam w tym względzie, poza tym jest dla mnie kims wiecej. Moge sie do niego zawsze zwrocic z kazdym problem. Nie tylko jezeli chodzi o siłownię. Mega to cenie.


Tak Cayek mam uj**any do zera od 16 tyg jakos co z perspektywy czasu wiem ze bylo bledem orzy tak długiej redu.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Przesrane. Różnice w odczuwaniu głodu czuć i to znacznie między 30g, a 0g.

Z dłuższymi diet break czy refeedami mam to samo.
Albo bym popłynął albo nie chciałoby mi się wrócić na deficyt.

Ale tą opcję z dodaniem węglowodanów w tak małej ilości stosował również Arek Czerw
u swoich zawodników w tym u Marcina Pulika i się sprawdzało.

Ja u kumpla (naturala) teraz tak zrobiłem - dodałem mu po 40g w DT.
Waga nagle ruszyła w dół i smalec też zaczął znowu lecieć. Potem dodałem jeszcze 30g ww i nadal leciało.
Po tygodniu jeszcze lekki refeed i już leci optymalnie.

Ja na szczęście dzięki prowadzeniu mnie przez Przemka oduczyłem się ogromnych cięć typu 50g ww czy 20-30g fatu
i obniżam jak trzeba o 20-30g ww i np. dodaje 5 min cardio
Wcześniej to była padaka
2

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 13140 Napisanych postów 18874 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 339452
Fajne info, dzieki
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Konrad - Przygotowania do debiutów w TSK w Łodzi 14-15.12

Następny temat

Trener bikini fitness

WHEY premium