Tatuncio po 40 tce

u mnie sa krażki do crossa gdzie spokojnie wchodze pod sztange jak lezy na ziemi

wsuwam stopy pod gryf, turlam sztangę w kierunku bioder, opieram plecy o ławkę i wtedy biodra w górę ;)

czyli jak wszyscy

20 – 11 – 18 WTOREK

4 jaja + omega-3 + vitamin A-Z + glucosamin + d3k2
Pałki z kurczaka z warzywami
Karkówka z sosem grzybowym

Gulasz wieprzowy + potas
150g płatków owsianych + serek wiejski + WHEY C-6 + berberyna



10 min orbit rek
Metabolik x 6 obwodów po 8p
Unoszenie do brody
Zarzut do rwania
Dzień dobry
Przysiad + wyciśnięcie zza karku
Wiosłowanie




brzuch
rozciąganie


Wieczorem rhodiola + ashwaganda+vit. C + melatonina + zma




Kilka spotkań negocjacyjnych z potencjalnymi podwykonawcami. Wizyta u konserwatora zabytków.
Dieta nawet nie za ciężko, choć dzień niskich węgli – bo tylko w ostatnim posiłku.
A na siłce po rozgrzewce metabolik. Troszkę pomachałem – powiem Wam, że idzie się zmęczyć ;)
Jutro ulubiony rodzaj treningu – pull.

21 – 11 – 18 ŚRODA


5 jaj + kiełbasa + cebula vitamin A-Z+omega 3+D3K2+C1000
100g ryżu + gulasz wieprzowy + kiszona kapusta
100g ryżu + kurczak z oliwkami, pomidorami i porem
100g ryżu + gulasz wieprzowy + kiszona kapusta

110g + płatków kukurydzianych + 100g płatków jaglanej + 100g dżemu + 100g banana + 50g WHEY ISOLATE









Przed treningiem: arginina + tcm
Przed snem: ZMA + C 1000 + melatonina + rhodiola + ashwaganda


.
Finalizacja oferty na oznakowanie tymczasowej organizacji ruchu zakończone powodzeniem.
Wieczorem pull.
Lubię ten typ treningu. Martwy ciąg deficytowy wydaje się wychodzić lepiej niż ostatnio, dołożone ciężaru. Podciąganie dzisiaj czułem minimalnie gorzej, ale łopatki starałem się spinać. Wiosłowanie na T-bar – nieco inny ruch, szerszy niż w garażu. Ciężko, ale kto mówi że miało być łatwo ha ha. Następnie unoszenie hantli do szyi. Face pull robiony pierwszy raz na siłowni a nie gumie – mega czucie ! Bicek całkiem nieźle dołożone, może trochę z bujnięciem, ale normalnie łapy odpadały ;)
Na koniec 25 min cardio – cieszę, że nie odpuściłem ;)

Nie zabrakło aerobów 25 min na orbistepie

Na pierwszy rzut oka myślałem że MC robiłeś chwytem rwaniowym. O ja głupiutki.


Zmieniony przez - Jezoo w dniu 2018-11-21 22:58:22

Wydaje mi się, że puszczasz trochę plecy w początkowej i końcowej fazie ruchu. Przynajmniej tak to wygląda na filmiku ;)

dobrze Przemek ciśniesz !

Jezoo

Na pierwszy rzut oka myślałem że MC robiłeś chwytem rwaniowym. O ja głupiutki.

stałem na podwyższeniu i ruch dłuższy to mogło się tak wydawać

pitbull61

Wydaje mi się, że puszczasz trochę plecy w początkowej i końcowej fazie ruchu. Przynajmniej tak to wygląda na filmiku ;)

dzięki za spostrzeżenie, staram się wyeliminować moje braki, dlatego robię w większym zakresie ruchu (stoję na talerzu lub dodatkowej gumie), każda rada mile widziana, jak wypiąć tę klatkę, żeby nie puszczał odcinek pierosiowy

rutkow

dobrze Przemek ciśniesz !

dzięki Łukasz !

rutkow

szkoda ze nie nagrałeś tego hammerka

no więc dzisiaj nagrałem ;)
22 – 11 – 18 CZWARTEK

5 jaj + kiełbasa + cebulka + vitamin A-Z x 2 + omega extreme 3 x1 + D3K2 + vit. C1000
100g ryżu + kurczak + oliwki + pomidory + por + ALA
100g ryżu + kurczak + oliwki + pomidory + por + ALA + b6
100g ryżu + kurczak + oliwki + pomidory + por + ALA
100g płatków kukurydzianych + 20g zurawiny + 2 naleśniki z musem jabłkowym + + 50g WHEY C-6 + berberyna


10 min orbitrek + artykulacja i mobilizacja




Cardio orbitrek
25 min



Przed siłowym: BLADE
Wieczorem ashwaganda + rhodiola + vit. C 1000 + zma + melatonina



Wizyta w miejscu żwirowni, bunkier do przesunięcia – po prostu wzięcie oddechu powietrzem nad przyszłą budową.
Wieczorem push.
Nawet całkiem dobrze. Dodane i spompowane.
Po OHP troszkę prawy bark pobolewa, ale mam nadzieję, że to chwilowe.