Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
zaraz będzie że się pastwię ale tatuncio leci w dół odbija się od łydek na maksymalnej głębokości i wystrzeliwuje w górę a jak napotyka na pierwszy opór to jest faza ostrego zwolnienia, no i te kolana mega z przodu( jak by było 5 cm to bym nic nie pisał). rozumiem chcieć robić ATG ale nie kosztem kolan, nie jak w planach są większe ciężary.
...
Napisał(a)
ok, dobra, przyznaję, że się nie znam na przysiadach i już przysiadów nie będę komentował
uwagi od wasona, ktory chyba się zna i powiedział że jest mega choojowo (bede cytował ) :
1. po chooj zapyerdala ze sztanga prze pół siłowni? robi się pół kroku w tył
2. odbijanie jest złe, a na pewno na tym ciężarze i poziomie - odbijać to sobei można na maksymalnych ciężarach stosując bandaże
3. nogi rozchodzą się i sylwetka za bardzo w przód, ciezar nie trzymany na pietach
4. nie trzyma pleców
jedyna dobra rzecz to głębokość, ale jak głębokość jest uzyskana kosztem choojowej techniki to jakby zaleta sie znosi i pozostają wady
czyli wniosek z tego jeden, znajdź jakiegoś trenera na miejscu co umie robić przysiady żeby Cię nauczył, skorygował,
zakres ruchu masz dobry więc chyba powinno pójść łatwo
edit. w sumie to muszę przyznać ze ja chyba patrzę trochę z innej perspektywy na przysiad. każdy w większym zakresie niż moje cudaki jest spoko
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-16 11:10:27
uwagi od wasona, ktory chyba się zna i powiedział że jest mega choojowo (bede cytował ) :
1. po chooj zapyerdala ze sztanga prze pół siłowni? robi się pół kroku w tył
2. odbijanie jest złe, a na pewno na tym ciężarze i poziomie - odbijać to sobei można na maksymalnych ciężarach stosując bandaże
3. nogi rozchodzą się i sylwetka za bardzo w przód, ciezar nie trzymany na pietach
4. nie trzyma pleców
jedyna dobra rzecz to głębokość, ale jak głębokość jest uzyskana kosztem choojowej techniki to jakby zaleta sie znosi i pozostają wady
czyli wniosek z tego jeden, znajdź jakiegoś trenera na miejscu co umie robić przysiady żeby Cię nauczył, skorygował,
zakres ruchu masz dobry więc chyba powinno pójść łatwo
edit. w sumie to muszę przyznać ze ja chyba patrzę trochę z innej perspektywy na przysiad. każdy w większym zakresie niż moje cudaki jest spoko
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-16 11:10:27
...
Napisał(a)
kabo9ja się nie znam, ale moim zdaniem przysiady są ok, bardzo ładne, trochę walki widać i to tez jest ok, bo jakby było za lekko to bez sensu
MCNPN też mocno poprawiony od poprzedniego komentowanego przeze mnie filmu (nie kojarzę czy było coś pomiędzy), nie ma już kota, a jedynie do czego bym się przyczepił to te przeprosty na końcu są imho niepotrzebne
Dla mnie też przysiady ok.
Nie widziałem żadnych niepokojących mnie ruchów.
(Chyba nie będę już wrzucać filmików z wykonywania swoich treningów )
1
...
Napisał(a)
Gwidzaraz będzie że się pastwię ale tatuncio leci w dół odbija się od łydek na maksymalnej głębokości i wystrzeliwuje w górę a jak napotyka na pierwszy opór to jest faza ostrego zwolnienia, no i te kolana mega z przodu( jak by było 5 cm to bym nic nie pisał). rozumiem chcieć robić ATG ale nie kosztem kolan, nie jak w planach są większe ciężary.
przy mniejszych schodzę wolniej w bardziej kontrolowany sposób
Aktualny wpis DT Tatuncio po 40 tce https://www.sfd.pl/post-p19697266.html
Krata na lato https://www.sfd.pl/post-p19653297.html
...
Napisał(a)
kabo9ok, dobra, przyznaję, że się nie znam na przysiadach i już przysiadów nie będę komentował
uwagi od wasona, ktory chyba się zna i powiedział że jest mega choojowo (bede cytował ) :
1. po chooj zapyerdala ze sztanga prze pół siłowni? robi się pół kroku w tył
2. odbijanie jest złe, a na pewno na tym ciężarze i poziomie - odbijać to sobei można na maksymalnych ciężarach stosując bandaże
3. nogi rozchodzą się i sylwetka za bardzo w przód, ciezar nie trzymany na pietach
4. nie trzyma pleców
jedyna dobra rzecz to głębokość, ale jak głębokość jest uzyskana kosztem choojowej techniki to jakby zaleta sie znosi i pozostają wady
czyli wniosek z tego jeden, znajdź jakiegoś trenera na miejscu co umie robić przysiady żeby Cię nauczył, skorygował,
zakres ruchu masz dobry więc chyba powinno pójść łatwo
edit. w sumie to muszę przyznać ze ja chyba patrzę trochę z innej perspektywy na przysiad. każdy w większym zakresie niż moje cudaki jest spoko
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-16 11:10:27
ad. 1 tylko dla potrzeb filmiku, normalnie krok w tył i heja
ad. 2 odbijanie nie było celowe
ad. 3 właśnie ostatnio instruktorka mówiła, że kolana na boki, pochylić się lekko do przodu, bo za mocno trzymasz plecy wyprotowane jakbyś kij od miotły połknął
ad. 4 właśnie kompletnie nie wiem o co chodzi z tymi plecami u mnie, uważam, że mam prostowniki "w miarę", spinam brzuch, a jednak coś tu nie gra
a propos instruktorów, ku#$a różnie gadają i nie wiem na co się zdecydować
a ogólnie cieszę się że martwy się poprawił ;)
Aktualny wpis DT Tatuncio po 40 tce https://www.sfd.pl/post-p19697266.html
Krata na lato https://www.sfd.pl/post-p19653297.html
...
Napisał(a)
ojan
Dla mnie też przysiady ok.
Nie widziałem żadnych niepokojących mnie ruchów.
(Chyba nie będę już wrzucać filmików z wykonywania swoich treningów )
Filmiki muszą być, bo właśnie dzięki Wam można zawsze coś poprawić !
Aktualny wpis DT Tatuncio po 40 tce https://www.sfd.pl/post-p19697266.html
Krata na lato https://www.sfd.pl/post-p19653297.html
...
Napisał(a)
nie wiem dokładnie, może wason wejdzie to coś konkretnie podpowie ale mi się wydaje że chodziło o to, ze przysiady nie są stabilne,
kolana latają na boki i wysuwają siędo przodu (o czym Gwid już pisał)
a z plecami chyba że wstajesz jakby dupą i dociągasz z prostownika
ale to tak mi się wydaje bo dla mnie było spoko
nagraj z mniejszym obciążeniem, i pokombinuj z rozstawem stóp żeby może tak z kolanami nie wyjeżdżać
nie wiem też czy wason przypadkiem nie ocenia pod kątem przysiadów jakie sam robi czyli typowo siłowych, low bar z szerokim rozstawem stóp, wtedy na pewno łatwiej o stabilność ale nie każdemu to pasuje
kolana latają na boki i wysuwają siędo przodu (o czym Gwid już pisał)
a z plecami chyba że wstajesz jakby dupą i dociągasz z prostownika
ale to tak mi się wydaje bo dla mnie było spoko
nagraj z mniejszym obciążeniem, i pokombinuj z rozstawem stóp żeby może tak z kolanami nie wyjeżdżać
nie wiem też czy wason przypadkiem nie ocenia pod kątem przysiadów jakie sam robi czyli typowo siłowych, low bar z szerokim rozstawem stóp, wtedy na pewno łatwiej o stabilność ale nie każdemu to pasuje
...
Napisał(a)
tatuncioojan
Dla mnie też przysiady ok.
Nie widziałem żadnych niepokojących mnie ruchów.
(Chyba nie będę już wrzucać filmików z wykonywania swoich treningów )
Filmiki muszą być, bo właśnie dzięki Wam można zawsze coś poprawić !
kiedyś mi się zdawało że SQ jest proste potem zacząłem oszukiwać żeby było proste a teraz po 3 latach oszukiwania dorastam do tego żeby je robić prawidłowo. jeszcze z 3 lata i wyjdę na ludzi
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Obejrzałem ten fimik kilka razy i mam kilka wniosków. Na pewno nie można Ci zarzucić, że robisz półprzysiady - zakres ruchu pełny.
Pierwszy rzecz która się rzuca w oczy to spacerek ze sztangą, sztanga na plecach, pół kroku w tył i wszystko - to powinna być Twoja pozycja wyjściowa.
Przysiad jest głęboki, ale jak dla mnie zbyt dynamiczny w dolnym zakresie, aż mnie kolana rozbolały od samego patrzenia, gdybyś używał bandaży do przysiadu to pewnie miałbyś spory zysk energetyczny, ale tak to trochę szkoda kolan.
Mam rażenie, że bardzo mocno uciekasz kolanami do przodu, przez co przesuwasz środek ciężkości na palce, balansując na granicy stabilności.
W niektórych powtórzeniach stosujesz klasyczne lewarowanie grzbietem - nogi idą do góry szybciej niż plecy, przy większym obciążeniu może to być jeszcze bardziej widoczne. (może też przeszkadzać, jakbyś chciał zrzucić sztangę z pleców) - wydaje mi się, że przydałby Ci się pas
Ogólnie każdy musi wypracować swój własny ruch. Kiedyś twierdzono, że kolana nie powinny wykraczać przed linię palców, ostatnio gdzieś widziałem jakieś badania, że jest to sprawa całkowicie indywidualna, a staw się przystosowuje. Zawsze możesz spróbować stawać szerzej - trochę bardziej obciąża się wtedy biodra, ale sam przysiad może być stabilniejszy. Musisz po prostu popróbować, sam będziesz wiedział co Ci najlepiej pasuje :D
Pierwszy rzecz która się rzuca w oczy to spacerek ze sztangą, sztanga na plecach, pół kroku w tył i wszystko - to powinna być Twoja pozycja wyjściowa.
Przysiad jest głęboki, ale jak dla mnie zbyt dynamiczny w dolnym zakresie, aż mnie kolana rozbolały od samego patrzenia, gdybyś używał bandaży do przysiadu to pewnie miałbyś spory zysk energetyczny, ale tak to trochę szkoda kolan.
Mam rażenie, że bardzo mocno uciekasz kolanami do przodu, przez co przesuwasz środek ciężkości na palce, balansując na granicy stabilności.
W niektórych powtórzeniach stosujesz klasyczne lewarowanie grzbietem - nogi idą do góry szybciej niż plecy, przy większym obciążeniu może to być jeszcze bardziej widoczne. (może też przeszkadzać, jakbyś chciał zrzucić sztangę z pleców) - wydaje mi się, że przydałby Ci się pas
Ogólnie każdy musi wypracować swój własny ruch. Kiedyś twierdzono, że kolana nie powinny wykraczać przed linię palców, ostatnio gdzieś widziałem jakieś badania, że jest to sprawa całkowicie indywidualna, a staw się przystosowuje. Zawsze możesz spróbować stawać szerzej - trochę bardziej obciąża się wtedy biodra, ale sam przysiad może być stabilniejszy. Musisz po prostu popróbować, sam będziesz wiedział co Ci najlepiej pasuje :D
...
Napisał(a)
i teraz przez 6 miesięcy tatuncio nic nie wstawi
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Poprzedni temat
Pomoc w ulozeniu planu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- ...
- 241
Następny temat
32-latek średniozaawansowany, na redukcji
Polecane artykuły