Tatuncio po 40 tce

ojan

Zatrząsłeś całą siłownią!

dobrze, że podkładki są ha ha, ale chyba już parę kilo jest ?

27 – 03 – 18 WTOREK

4 jaja + 30g boczek + razowiec
70g ryżu + zapiekanka śródziemnomorska

jw
60g ryż + mielone z fasolą czerwoną i pomidorami
Tuńczyk + 50 ryż + pomidory + mozzarella


10 min orbitrek







Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + HI TEC omega extreme 3 x1 + D3K2
W czasie dnia : HI TEC Glucosamine x 2
Wieczorem HI TEC omega 3 extreme x 1 + zma x 2 + rhodiola + ashwaganda


W pracy weryfikacja naprawionych usterek. Tabelkowo ciąg dalszy i tak będzie cały czas na zmianę.
Na siłce nogi ale tylnia część, żeby nie obciążać kolan. Taki jest plan na najbliższe co najmniej dwa tygodnie. Mam nadzieję, że kolano się zregeneruje i będzie można uderzyć w przód.
Zaczęło się od ugięć leżąc na maszynie, przez żurawia, następnie „zbieranie grzybów” i martwy na prosych nogach.
Do tego dołożyłem dwa ćwiczenia na łydki – j dostały również popalić.
Nie mówię o brzuchu bo tu była rzeźnia.

Ciekaw jak jutro będziesz chodzić.
Będzie bolało!

31 – 03 – 2018 WIELKA SOBOTA

Jajka + razowiec
Ziemniaki + cielęcina

Serniki
Razowiec + mięsa wielkanocne
Jw.


10 min na orbit reku + artykulacja stawów







Przed treningiem: BETA ALANINA + ARGININA + TCM
Po treningu: CREASTERON
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + glucosamina + ashwaganda




No i już święta, nie mogło jednak zabraknąć treningu ;)
Dość dobrze się ćwiczyło, miałem pomagiera – najmłodszy syn zagościł ;)
Wiosłowanie pendleya – dołożone. Podciąganie, ciężko idzie, ale nie odpuszczam.
Pompki na poręczach więcej powtórzeń . Rozpiętki rozpołowiły mnie dzisiaj ha ha, dopompowanie kilkoma ruchami mega uczucie. Później bareczki. Zamiast wyciskania wąskiego na trica, zrobiłem francuskie siedząc i musze powiedzieć, że super rozciągnięcie i zarazem spięcie. Na koniec młoteczki.
Zając zostawił prezenciki dla dzieciaków w ogrodzie – po prostu nakręceni jak kukułka ha ha. Lubię oglądać, taką dziecięcą, nieskrępowaną radość !
Następnie do Taty na cmentarz, do Mamy tradycyjnie po baranka z masła i marsz do święconki ;)
Pogoda nie zachęcała do zabawa na dworze, więc czas spędzony z dziećmi w domku.

Dla Wszystkich Forumowiczów Wesołych Świąt !

01 – 04 – 2018 NIEDZIELA

jajka + mięsa wielkanocne

sernik
pomidorowa z makaronem + mięsa wielkanocne
sernik
razowiec + mięsa wielkanocne



10 min orbit rek






Przed treningiem : AMG
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + glucosamina + D3K2
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + ashwaganda + glucosamina


Wstałem ok. 6. 20 i musiałem przyjąć coś co mnie zagrzeje do walki. Postawiłem na AMG ;)
Tył uda dostał odpowiednią dawkę w postaci uginania z hantlą, żurawia, zbierania grzybów, mcnpn.
Następnie łydki w dużym zakresie stojąc na rurce – mega duży zakres ruchu – mocne rozciągnięcie i spięcie, a następnie na siedząco sztanga na kolanach i heja ;)
Na koniec brzusio na ab-shaper ;)
Po treningu do Mamy na śniadanie Wielkanocne.
Nie zabrakło sernika do kawy, a na obiadek pomidorówka z mięsami.
Po powrocie gry planszowe całą rodzinką.

02 – 04 – 2018 PONIEDIZAŁEK

Biała kiełbasa + mięsa wielkanocne + razowiec
Sernik
Ziemniaki + rolady + kapusta modra

Sernik

Razowiec + mięsa + sałata + feta + pomidorki


10 min orbit rek






Przed treningiem : AMG
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + glucosamina + D3K2
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + ashwaganda + glucosamina


AMG z rana jak śmietana ha ha.
Zacząłem od podciągania. W rozpisce podane samodzielne powtórzenia, natomiast dobijałem pomagane z odpychaniem się stopami od podłoża. Później wiosłowanie, ale takie troszkę nietypowe. Pierwsze 5 powtórzeń spięcie łopatek i dopiero ruch, następnie pompowanie 10p. Po pleckach wyciskanie hantli na skosie, dobre czucie, mega spięcie, starałem się wypychać klatkę. Serie parowozowe ha ha, bo dyszę jak pociąg – na bareczki zarzut i wyciśnięcie.
Tricepsik z hantelką, a bicepsik najpierw mocno sztnga, a później dobicie hantlami
Na koniec brzuchol kółeczko i spięcia.
Super trening, ekstra samopoczucie – trzeci trening pod rząd, jutro raczej regeneracja czyli cardio i sauna.
Na obiad świąteczny do Teściów, a po nasiadówie pograliśmy z dzieciakami w kosza na podjeździe ;)
Jutro powrót do Prusic i nowa stancja ;)

Tatuncio ale Ty jesteś. Dzieciaki chciały już pałaszować a Ty: STOP! Najpierw fota

04 – 04 – 18 ŚRODA

4 jaja + 30g boczek + razowiec
70g Ryż + 200g kurczak z pastą Carry

70g ryż + 200g kurczak z warzywami: cukinia, pomidory, cebulka, bakłażan

60g Ryż + 200g kurczak z pastą Carry
50g ryż + whey C-6 + sałata + pomidory + feta + morszczuk wędzony


10 min orbit rek + artykulacja






Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + HI TEC omega extreme 3 x1 + D3K2 + C 1000
Wieczorem HI TEC omega 3 extreme x 1 + zma x 2 + rhodiola + ashwaganda




Kolejny dzień nerwacji i walki z inwestorem ;)
A siłka z MONOLIZO poszła ciężko.
Martwy ciąg wg schematu rozgrzewka 70x10, 90x10, 105x5 i serie właściwe 1sx5px120kg, 4x5 z 130kg. Troszkę wygina, ale tragedii nie ma. Jakbym podnosił w takiej formie jak opuszczam ciężar to byłbym mega zadowolony !
Podciąganie jak zawsze ciężko, ale z dobrym czuciem.
Wyciskanie leżąc na ławce płaskiej kolejny raz na stałym ciężarze, bez odrywania tyłka.
Przy push Pressach ciężar dodany, ostatnia seria 60kgx9p.
Pompki na poręczach z dodatkiem w postaci 15kg talerza
Później łamana bicek, ale dodany jeszcze modlitewnik tak na spontanie ;)

07 – 04 – 2018 SOBOTA

Jajecznica + razowiec

Sernik + whey C-6

Paella

Paella
Pity z kurczakiem i warzywami



10 min na orbit reku + artykulacja stawów






Przed treningiem: AMG
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + glucosamina + ashwaganda


Nawet w miarę mi się wstawało. Przedtreningówka cały czas połowa porcji i daje radę ;)
Trening inne ćwiczenia, tak trochę na spontanie. Podciąganie – bo tego ćwiczenie nigdy nie za dużo. Później wiosłowanie w podporze przodem – mega wymagające ćwiczenie, cały korpus musi być spięty jak struna.
Wyciskanie na podłodze – super spięcie klatki.
Barki to zarzut i wyciśnięcie. Potem wleciały superserie tric – bic. Po prostu łapę rozrywało !
Na koniec brzuszek na ab shaper.
Zanim domownicy wstali zrobiłem śniadanko – jajeczniczka na wypasie.
No i na ogród. Oj nałaziłem się w te i wew te ;) Trawnik wygrabiony aeratorem, a następnie nawożenie.
Samochody umyte, porządek przy śmietniku, w garażu posadzka umyta karcherem.
Intensywny dzień spędzony na powietrzu z moimi kochanymi pomocnikami ;)

Oglądając pierwsze ćwiczenie pomyślałem, że to dobre na brzuch zamiast planka (w komentarzach potwierdziłeś, że tak jest).

Pracowity dzień miałeś!
Była pochwała od żony?