Jezoo - piętno stalowego kręgu

Plecy
Dzisiaj dostałem jakiś dziwny zastrzyk energii. Micha nadal redukcyjna - chyba łeb się naprawił. Zrobiłem to co miałem zrobić ale niedosyt został. Ściągnąłem trochę trening od Kabo - mam nadzieję, że się nie obrazisz Nie mam ławki rzymskiej i prostowniki nie dopracowałem. Za to zrobiłem swingi aby trochę się zmęczyć.
Naoglądałem się trochę filmików o podciąganiu i postawiłem na technikę - ciężko.

Podciąganie nachwyt szeroko 5/6/7
Wiosło sztangielką 3 x 8 x 32,5kg
Ściąganie do klatki szeroko 3 x 8 x 45kg
Wiosło do brzucha w siadzie 3 x 8 x 45kg
Narciarz 3 x 8 x 22,5kg
Swingi z kettlami 6kg 3 x 20

Zawsze mówię że trzeba naśladować najlepszych, a Kabo ma konkretne treningi co zresztą widać i piszę to bez żadnej wazeliny

bierzcie i rośnijcie
mała uwaga - to jest mój lekki trening pleców ,
jak wejdą cięższe treningi masowe to najpierw pójdą ciągi/rack pulle i/lub wiosło, a później dopiero podciąganie
no i wtedy rzymskiej już nie będzie potrzeba

Kabo jak przeczytałem Twoją rozpiskę odrazu mi się spodobało i o taki właśnie przyjemny trening mi chodziło. Bez obciążania CUN. Bez targania klamotów. Za ciągami już mi się trochę tęskni ale plan na masę już prawie ogarnięty i mają swoją pozycję w rozpisce. Kto wie może 200 pójdzie tym razem

Ramiona
Dzisiaj trening rozdzielny na grupy mięśniowe ale obydwie partie zrobione w superseriach.

Bicepsy
Uginanie łamaną 4 x 8 x 28kg
Uginanie sztangielkami siedząc 4 x 8 x 10kg
Młotki kratownicą 4 x 8 x 17,5kg

Tricepsy
Dipy 4 x 8 x cc
Francuskie kratownicą 4 x 8 x 17,5kg
Wyprosty sztangielkami w opadzie 4 x 8 x 7,5kg

W trakcie treningu poza w stylu oldschool

Naprawdę dobrze to wygląda!
Przestałeś myśleć, że redukujesz i sylwetka się poprawia.

ojan

Naprawdę dobrze to wygląda!
Przestałeś myśleć, że redukujesz i sylwetka się poprawia.

Panie Janku ma Pan rację!
Mimo, że jem trochę więcej idzie w dobrym kierunku.
Tak sobie myślę, że urodziłem się nie w tej epoce co powinienem. Może w poprzednim wcieleniu byłem kulturystą Pozy w dawnym stylu wychodzą mi lepiej niż obecne tyle że są bardzo trudne i nie umiem ich odwzorować poprawnie ale podobają mi się o wiele bardziej.

Jesz może trochę więcej ale jednak nie na tyle aby to przeszkadzało w paleniu tłuszczu.
Za duży deficyt jest szkodliwy.
Pozy obowiązkowe to podstawa - muszę się tego nauczyć! Widać, że mimo podglądu na kamerze (niepełny ale coś tam widzę) to kiepsko pozuję! Na scenie jest jeszcze gorzej!

ojan

Jesz może trochę więcej ale jednak nie na tyle aby to przeszkadzało w paleniu tłuszczu.
Za duży deficyt jest szkodliwy.
Pozy obowiązkowe to podstawa - muszę się tego nauczyć! Widać, że mimo podglądu na kamerze (niepełny ale coś tam widzę) to kiepsko pozuję! Na scenie jest jeszcze gorzej!

Jem nie wiele więcej. Może z 300 kcal więcej wychodzi a czuję się o niebo lepiej. Nie mam obciążenia psychicznego z tego powodu. Śpię o wiele lepiej i wstaję wypoczęty. Na treningach używam większego obciążenia choć metodyka treningu nie zmieniła się znacząco i mięśnie się uwypuklają.
Panie Janku a ja mam wrażenie odwrotne do Pańskiego. W domu gorzej a na scenie lepiej ale to musiałbym najpierw zobaczyć Pana twarzą w twarz aby móc to realnie porównać. Jak oglądam Pańskie filmy dwa dni przed startem a potem te ze sceny to mam wrażenie jakby ktoś podrasował Pańską sylwetkę w fotoszopie