Paatik – Bikini bez wstydu vs. Krata na lato

Nie próbowałaś w zwisie łapać drążka na zamek?

Nie - bo kciuk wtedy za bardzo boli...

08.04.2018 DT
Miało treningu nie być bo były dziwne zakwasy po wczorajszych "sumociagach" i pracy fizycznej (szorowanie tarasu po zimie).
Ale pod koniec dnia jakoś zakwasy zelżały to poszłam chociaż ręce porobić.

08.04.2018 osiedlowa
Rozgrzewka - rotatory

Przenoszenie hantli za głowę - 6kgx12p, 10kgx8px4s

Wiosło na maszynie nachwytem
8p, plus 5kgx8p, plus 10kgx6px4s, 8p ciężko z 10kg

OHP
8kgx12, 18kgx8/10/9/9

Unoszenie talerza przed siebie
5kg xmax 20/ 22/20/20 strasznie dało popalić

Francuz obie ręce
4kgx12p, 6kgx4sx8p, 10kgx3 za ciężkie

Wznosy hantli bokiem
2,5kgxmax 20/16/15

Biceps sztangą na modlitewniku
8kgx12, 10,5kgx12x3s, 13kgx4

RDL tylko dla rozciągania
20kgx20, 25kgx20,

Ławka rzymska 3x12p

Twister na brzuch 3x50p

Za kilka dni minąłby rok mojej obecności na forum. Przez ten rok, dzięki pomocy wielu osób, moja "aktywność sportowa" bardzo się rozwinęła. Jestem wdzięczna wszystkim, którzy motywowali i pomagali - ale najbardziej Fansowi, Ajazemu, Szajbie i Kabo. Tak sobie policzyłam, ze 10 prywatnych lekcji z najlepszym PT (a takiego nie poznałam póki co) nie dałoby mi tyle co przez ten rok wymienieni Panowie. Trener kasuje 100zł za godz.
Mam nadzieję, ze moi trenerzy się nie obrażą jak drugą połowę ich honorarium przekaże tam gdzie przekazać trzeba.

Radość z prowadzenia dziennika gdzieś sobie poszła, trochę w innych światach żyjemy z grupą userów - przeczytałam dzisiaj jeszcze raz moje wypowiedzi o społecznej odpowiedzialności biznesu - i ciagle nie widzę tam nic niestosownego. Otrzymałam również mało miłą wiadomość winiącą mnie za odejście Fansa - po co mam sie kopać z tym osłem?

Zamieniam się w Ghorte - będę obecna w Waszych dziennikach - a dla siebie poszukam innego miejsca. Bedzie inaczej.

Paatik

Zamieniam się w Ghorte - będę obecna w Waszych dziennikach - a dla siebie poszukam innego miejsca. Bedzie inaczej.

No qorva!!
Na razie to napisze bo na spontanie mógłbym komuś mocno dokopać.

Tylko czemu mnie to nie dziwi? Zastanawiam się, ile osób, do tej pory mocno zaangażowanych w forum rozważa podobną decyzję. Powodzenia, Paatik.

Paatik szkoda
Ja napiszę tylko tyle - nie przejmuj się innymi i rób swoje. Odpocznij chwilę od dziennika jeśli tego potrzebujesz a później pomyśl nad powrotem, bo będzie Cię tu brakowało Poza tym patrząc na to, ile cennych rad już dostałaś warto nadal dziennik prowadzić bo dzięki temu uczysz się i rozwijasz swoje umiejętności. Szkoda z tego rezygnować

Viki

Paatik szkoda
Ja napiszę tylko tyle - nie przejmuj się innymi i rób swoje. Odpocznij chwilę od dziennika jeśli tego potrzebujesz a później pomyśl nad powrotem, bo będzie Cię tu brakowało Poza tym patrząc na to, ile cennych rad już dostałaś warto nadal dziennik prowadzić bo dzięki temu uczysz się i rozwijasz swoje umiejętności. Szkoda z tego rezygnować

Napisałem post podobnej treści ,skasowałem bo ten ładniejszy ,Paatik można odejść ,czasami potrzeba ,lecz ta decyzja powinna być Twoja a nie powodowana emocjami
wiesz ile ja wczoraj myśli miałem w głowie ile decyzji i wiesz co chciałem zrobić ,którą drogą bym nie poszedł zrobiłbym zle bo tutaj mam WAS

ps.a z osiołkami się nie zadawaj

Paatik ściskam
Proszę przemyśl to jeszcze
To co napisali Viki i Jawor

Ehhhh:( Cała ta dyskusja dotycząca Sponsora jest mocno poszatkowana i odbywała się w rożnych wątkach przez co nie do konca rozumiałem skąd taki poziom emocji. Wczoraj wieczorem jednak znalazłem post matsiego który był zapalnikiem i jak najbardziej te emocje rozumiem. Rozumiem też decyzję. Wobec osób które zaangażowały się w pomoc Jaworowi padło kilka słów za dużo ze strony Matsiego.A przypomnienie z jego strony że nagrody nie podlegają dalszej odsprzedaży i że są w zasadzie zobowiązaniem do napisania o nich pochlebnej opinii wogóle zakrawa o żart. Mam nadzieje jednak Paatik że nie znikniesz zupełnie, a i któregoś dnia powroci chęć prowadzenia tutaj dziennika. Twój dziennik ( i jeszcze kilku innycj) jest jednym z niewielu miejsc na tym forum które są dla mnie są interesujące i mnie tu jeszcze trzymają:) Dzięki Tobie, ajazemu, kebulowi, kabo, ojanowi dowiedziałem co to są podstawy i od czego zacząć. Gdyby nie Wy dalej bym biegał okazjonalnie korzystając z jakiejs maszyny.



Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-04-09 10:09:19