Powitać
Bardzo przyjemny i pozytywny dzień! Przede wszystkim dlatego, że udała się niespodzianka którą zaplanowałem :D Czyli odwiedzenia Przemka w szpitalu! Co by mu się przyjemniej zrobiło
Tym bardziej, że nie było daleko no i udało się też Filipowi (soir) podjechać więc było raźniej jechać :d
Jak na stan w którym aktualnie Przemo jest! Trzyma się bardzo dobrze i mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia bo wiem jak dobijające jest takie bezczynne leżenie w szpitalu. Przy okazji dogadaliśmy dokładnie strategię na ostanie 2 tygodnie
Co się okazało Przemek miał dokładnie taki sam pomysł który mi siedział w głowie! Cóż mogę powiedzieć w tym roku redukcją rozwalę system! Poza tym po południu wróciłem już do Łodzi odpocząłem trochę i około 17 wybrałem się na trening
Po treningu odpoczynek i wieczorem film z żonką
Trening wszedł mega konkretnie mimo tak niskich węgli nabicie klaty wyglądało pięknie
Przy okazji muszę zgolić futro ale szło zauważyć jak klatka się prążkuje! Czego nigdy wcześniej nie doświadczyłem! Mega się jaram jak małe dziecko :D
Klatka + Triceps
1.
Wyciskanie sztangi skos góra 15/12/10/10/10
2.Wyciskanie hantli skos góra 20/15/12/12/12
3A. Gironda dips 4 x 12
3B. Wyciskanie maszyna / hammer 4 x 15
4. Dipsy 4x max
5A. Prostowanie z klamrą 4 x 12
5B. Francuz z linką wyciągu dolnego 4 x 15
Po treningu 40 minut cardio na bieżni
Mimo wyjazdu! Nie mogło być inaczej miska trzymana :D
Omlet z masłem orzechowym.
Natural mix z kurczakiem i parmezanem.
Ryż jaśminowy z kurczakiem, wafle ryżowe z masą krówkową.
"Nie chcę nic ponad to, co mi zesłał świat
To szaleństwa przywilej, żeby mieć w sobie siłę, przełamywać słabości, chwytać w żagle wiatr"