TRENING
Szczerze powiedziawszy jakiś taki zmieszany jechałem dziś na ten trening sam nie wiedziałem czego chce itp itd ale wystarczyło wejść na bieżnię i potem delikatnie się porozciągać i wkręciłem się maxymalnie a po pierwszym ćwiczeniu jak nogi popuchły i zaczęło nabijać to czekałem tylko do nastepnego )) Tak więc suma sumarum trening na mega petardzie mimo iż się nie zapowiadał.
A
0. Rozciąganie + mobility.
1. Przysiad klasyk R12 + 2s regresów
2. Wykroki krótkie z hantlami 4x12
3. Wyciskanie sztangi poziom R12 + 2s regresów
4. Wyciskanie hantli skos 3x12
5. Wyciskanie żołnierskie R12 + 2s regresów
6. Francuz sztanga lezac 4x12
MISKA
Miałem dziś posiedzieć i pokombinować ale miałem dziś mega fazę na kurczaka z jaglaną i warzywami :D Dlatego wleciała razy 2 i zastanawiam się czy nie wleci jeszcze na kolację :D
1. Omlet marchewkowo-cukiniowy z masłem migdałowym.
2. Kurczak z kaszą jaglaną, olejem kokosowym i warzywami.
3. Kurczak z kaszą jaglaną, łuskanym słonecznikiem i warzywami
4. Potreningowa papka - Kleik ryżowy, Hopki, Jeżyny, Maliny, WPC
5. Tutaj wleci znowu albo kurczak z jaglaną i warzywami albo zrobię sobie omlet :D Jeszcze nie wiem na co będę miał większą ochotę
No i z racji tego, że do Przema podesłałem dziś foty podzielę się i tutaj jak to mniej więcej wygląda po 2 tygodniach masy na treningu :) Ja osobiście jestem zadowolony z tego jak idzie i oby cały czas do przodu : >
No i niestety ta paskudna skóra :/ ale mimo wszystko ładnie się żyłki przebijają :> I nie wygląda to tragicznie. Zawsze mogło by być gorzej