v 2.0-wbija ojciec, wbija matka,wbija sasiad i sasiadka-synthol spam AKIF

Dzieki za odp

Wróciłem właśnie z urlopu .a braciak mówił,że nie polecony wiec się chciałem dowiedzieć ,bo trochę dziwne że nie polecony ,a w tym liście straszą że jak sie nie stawie to kara więzienia .Według mnie najważniejsza to klasyfikacja a te inne to nieobowiązkowe .bo tak jak pisałem wcześniej po karte mob. się nie stawiłem mineło ze 4 lata i nic, aż do teraz.no nic w poniedzialek do roboty

antek w tym monie strasznie miesza





Zmieniony przez - tricepson w dniu 2016-11-20 15:30:09

Zmieniony przez - tricepson w dniu 2016-11-20 19:16:37

jestem świeżo po seansie 'Pitbull: Niebezpieczne kobiety' fajny, ale więcej śmiechu niż akcji w sumie, podobnie jak w 'Nowych porządkach' Strachu podbił swoimi akcjami i tekstami cały film końcówka filmu wskazuje na to, że będą kontynuacje, no mam nadzieję, że powstaną, wiadomo, że to jest zupełnie inna historia niż pierwotny 'Pitbull' (serial i pierwszy film), ale to chyba fani Despero już wiedzą jedyne do czego mogę się przyczepić to kategoria wiekowa, film mogą oglądać dzieciaki od 15 roku życia, więc każdemu przekleństwu towarzyszyły głośne chichoty gimbusów zajmujących loże z tyłu kina - 4/6

reszta obcykana w domowym zaciszu

'Gorzkie gody' stary, nie, nie starty (młodszy ode mnie ) film Romana Polańskiego, obejrzałem, bo poleciła mi koleżanka lubiąca mocne kino, ten film taki jest - podczas podróży statkiem szczęśliwe małżeństwo spotyka inną parę, nawiązując intrygującą znajomość, której towarzyszą tajemnicze opowieści, jednak wersje kochanków różnią się, robi się młyn - nie wiadomo jak jest naprawdę, im bliżej końca tym robi się ciekawiej - naprawdę warto 6/6

'Sausage party' pomimo, że stary ze mnie koń, to lubię sobie obejrzeć jakąś animację - może to głupie, ale już tak mam jest to produkcja dla osób dorosłych, dużo przekleństw, sprośnych żartów i podtekstów, kilka parodii filmów i historii, ciekawa produkcja, bo w zasadzie nie ma jej z czym porównać, bo to dość niecodzienny gatunek, bo ostatnia i jedyna animacja 18+, którą oglądałem to kultowy 'South Park' 4/6

'Kto tam?' czyli Neo/John Wick w roli przykładnego ojca i męża, z zawodu architekta który zostaje na weekend sam w domu, by dokończyć projekt dla klienta, za oknem sroga ulewa, a do drzwi pukają dwie seksowne dziewczyny, które rzekomo zabłądziły w okolicy, gdzie miały odwiedzić koleżankę - Reeves wpuszcza je do środka i sytuacja przybiera jednoznaczny obrót za namową niewiast ulega pokusie i zalicza 'nie zobowiązujący' trójkącik, potem jest tylko gorzej, dziewczyny demolują dom i uświadamiają, go, że są nieletnie, więc w przypadku wezwania policji bohater zostanie okrzyknięty pedofilem, musi więc dostosować się ich reguł - pomysł niestandardowy, fajnie wyszło, końcówka aż prosiła się o dokręcenie kolejnych 2-3 minut podsumowujących, no ale cóż... 5/6

'Iluzja 2' czyli magicy w akcji, jedynka była dobra, tyle, że nie trafię jednego z głównych aktorów (Jesse Eisenberg) to dałem radę w jedynce, w dwójce dostałem kumulację, bo pojawia się tam mój drugi 'ulubieniec' grający Harrego Pottera Daniel Radcliffe, jak w trójce będzie sztuczna i anemiczna Kristen Steward to nie oglądam, bo to będzie szczyt dobra, kontynuacja trzyma poziom, nic tu nie jest takie na jakie wygląda, iluzjoniści kręcą wszystkich jak chcą 5/6

'Bone tomahawk' western, lubię ten gatunek, nie jestem jakimś koneserem i nie oglądałem klasyków z lat 50-60, ale kilka z Clintem Eastwoodem oglądałem, a te kręcone od 2000 roku to chyba wszystkie, wiadomo: dziki zachód, czwórka ludzi wyrusza w nieznane tereny, które opanowuje dzikie plemię (nie mylić z Indianami), które porwało żonę jednego z nich. Ekipa przedstawia się następująco: szeryf i jego zastępca, kowboj-twardziel podkoch**ący się niegdyś w porwanej i zrozpaczony, kontuzjowany mąż. W końcu okazuje się, że dzikusy to nie Indianie tylko kanibale żądni jedzenia. Kurt Russel, Patrick Wilson i Matthew Fox (Jack z 'Lostów') dają radę ku mojej uciesze 5/6


Zmieniony przez - ASNF w dniu 2016-11-20 20:53:09

w temacie ogólnym działu gdzie wrzucamy wszelkiego rodzaju newsy związane z KiF była wzmianka o NPC Nationals 2016, które są najważniejszymi zawodami dla amatorów o czym wspomniał Possible - poniżej fotki zawodniczki z women's physique Caroline Byrd-Tumminia. Caroline prowadzi blog na jednym z amerykańskich serwisów pokroju SFD, jak sama o sobie pisze jest '100% all-natural and 100% all-for-Jesus competitor'. Nie wiem jak Wy, ale taką naturalność to ja wierzę aha zrobiła znaczny postęp z formą, bo ostatnia fotka jest z Arnold Classic Amateur 2012




tak prezentowała na Nationals wśród rywalek




a tutaj AC amateur 2012



Zmieniony przez - ASNF w dniu 2016-11-21 23:25:49

niech mnie dunder swisnie to nie jest osoba normalna, napewno musi miec cos nie halo z baniakiem, i te zylaki na nodze... a npc to czasem nie sa najwazniejsze zawody ifbb w hameryce? bo jakos dziwnie to napisales i chyba blad jest??

no faktycznie dziwnie wyszło - najważniejsze dla amatorów - bo rozdają karty jak kupony zniżkowe na bazar już poprawiam


Zmieniony przez - ASNF w dniu 2016-11-21 23:26:46

dopiero teraz zobaczylem jakie szpony orla ma j**ana hahaha, to jest szczyt wszystkiego a najgrosze jest to ze wiekszosc ludzi bedzie obserwowac ja dla beki niz atletki ktore wlozyly kupe pracy zeby wyjsc na ta scene i ktorym taka uwaga sie nalezy...


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2016-11-21 23:27:53

niedaleko mojej miejscowości były mini-zawody na otwarcie siłowni tak do jaj, konkurs na najlepszą sylwetkę, nagrodami były suple i karnety za free, byli goście ćwiczący, jedyni wycięci po redu, inni na masie, ale widać było, że każdy ćwiczył no i był kolo z nadwagą 15-20 kg, zebrał największy aplauz i zgarnął najlepszą pakę z nagrodami, bo wybierała publiczność


Zmieniony przez - ASNF w dniu 2016-11-21 23:32:00

ja p******e nabita jak autobus bo lichenia

wlasnie o tym mowie, bo u 'mnie' jest tez taki jeden psychiczny koles ktory startuje w kategorii novice(najlatwiej wtylumaczyc ja tak, ze startuja tam ludzie ktorzy zrobili juz jakis debiut, ale mysla ze jeszcze za wczesnie isc do swojej kat. wagowej) i za kazdym razem jak startuje ma najwiekszy aplauz i ludzie wlasnie patrza na niego, a pozy ma jakies z kosmosu, jak robiny hood strzelajacy z luku i koles jest ewidentnie przyj**any bo z matka jezdzi na zawody i jest grubo kolo 40, wrzuce film jak znajde


znalazlem



?t=535

nr 11 , koles z kucykiem


link z czasem nie wchodzi na forum od 8:55


i co dobre startuje raz moze 2 w roku ale na kazdych zawodach jest tez jako widz


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2016-11-22 00:06:30