SPAM kolejny.. Steven jest bossem a Conor hejterów zniszczy left crossem

Pietruszka zielona też coś pomaga na zabicie zapachu

Ja kroję w plasterki i układam na kanapki. Wchodzi dobrze.

Ja podobnie lub siekam drobno i rozgniatam nożem i wtedy nie czuć go pod zębami :) Kiedyś pamiętam jak byłem mały i zachorowałem, to piło się taki syrop własnej roboty z cebulą, miodem, cytryną i nie pamiętam z czym jeszcze. Trochę postał, nabrał mocy i się piło po łyżeczce.

Przetestowałem nową aplikację czosnku, ząbek pokroiłem na cztery części i jak kapsułki jedna po drugiej zapijając połykałem. Posmak w ustach minimalny, lekko na języku jedynie czuć gdy się połyka, gdy ma on kontakt z przeciętą częścią czosnku. Polecam.

https://sklep.sfd.pl/Olimp_Garlicin-opis1404.html

Kanapki z serem żółtym i czosnkiem ♡

tak to Ty chlopie formy nie zrobisz

Tak tylko wspomniałem odnośnie walki z chorobami i wspomnieniami z dzieciństwa xD

A mi w tym roku perfekcyjnie sprawdziła się strategia dietetyczna na święta.

4 dni totalnego wp*****lania- z każdym najgorszym wymarzonym syfem i praktycznie nic nie przybyło.

Więc albo to moja zayebista strategia, albo prawdą jest że jak mamy mało tłuszczu (a mam mniej niż w zeszłym roku, myślę że jakieś 8% bf) to ciało dużo więcej wybacza, bo większa wrażliwość insulinowa itp. Choć jako gorący przeciwnik czarno-białego świata obstawiam kombinacje powyższych:)